Ideały braterstwa i służby na kartach powieści A. Kamińskiego i we współczesnym świecie

W dzisiejszym świecie ludzi o takiej postawie jak Alek, Rudy czy Zośka ciężko byłoby znaleźć nawet z przysłowiową świeczką. Byli to ludzie podążający za takimi ideałami jak: braterstwo, służba, patriotyzm czy walka przeciwko wspólnemu wrogowi. Dzisiaj takie postępowanie można powiedzieć, że umarło. Dla ludzi najczęściej liczą się pieniądze i gonitwa za sukcesem. A więc powstaje ciężkie pytanie czy współcześni ludzie są choć trochę podobni do tych żyjących podczas okupacji Polski przez Niemców.
Oczywiście trzeba przyznać, iż tak jak już to napisałam dla wielu ludzi ideałami stały się pieniądze i sukces. Jednak zatracają przez to wiele innych walorów życia takich jak miłość, szczęście czy przyjaźń.
Coraz częściej w wiadomościach mówi się o tym, że człowiek zabija człowieka, Polak- Polaka. A więc po co nasi przodkowie tak walczyli o wspólne dobro narodu jeżeli my to niszczymy, po co poświęcali swoje życie dla przyjaciół, jeśli teraz niektórzy zabijają przyjaciół dla marnych stu złotych? Trzeba sobie przyznać ludzie braterstwo zamieniają na inne mniej ważne rzeczy.
Nie można jednak uogólniać, na świecie jest równie dużo ludzi skorych do bezinteresownej pomocy.
Można byłoby ich długo wymieniać ale ja chciałabym napisać o świętej pamięci panu Marku Kotańskim, który kochał ludzi i poświęcił całe swe życie pomocy narkomanom i bezdomnym. Dawał on przykład wielu ludziom jak postępować i jak pomagać innym.
11 września 2001r podczas ataku przez organizacje Alkaida na World Trade Center w Stanach zjednoczonych, wszyscy mieszkańcy Nowego Jorku zebrali swe siły i pomagali ludziom uwięzionym w sidłach zburzonych budynków. Ukazuje to, iż w kryzysowych sytuacjach w ludziach ukazują się jednak resztki braterstwa.
Podczas powodzi w Polsce, ludzie pomagali swym rodakom wpłacając na zbiórki dla poszkodowanych mieszkańców zaatakowanych przez wodę miast.
Jest w naszym kraju bardzo wiele instytucji charytatywnych m.in. „Podaruj dzieciom słońce” pomagająca sfinansowywują operacje dzieciom chorym na takie choroby jak białaczka.
Nawet w szkole można zauważyć, że dzieci pomagają swym rówieśnikom. Mają przez to satysfakcje, że bezinteresownie pomogli koledze bądź koleżance.
Podsumowywując trzeba przyznać, iż wiele osób w pogoni za sukcesem zatraciło wiele ideałów. Ale trzeba mieć nadzieje i wierzyć, iż żyją ludzie potrafiący poświęcić się dla drugiego człowieka czy dla ojczyzny. Ja osobiście uważam, że są na tym świecie takie osoby jak te z kart powieści Kamińskiego ale na pewno nie ma ich tyle co kilkadziesiąt lat temu.