profil

Czego chcesz od nas, Panie - Archaizmy zamienione na język współczesny

poleca 85% 308 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Czego chcesz od nas, Panie, za Twe hojne dary?
za dobrodziejstwa, w których nie masz miary?
Kościół Cię nie zamyka, wszędy pełno Ciebie:
I w otchłaniach, i w morzu, na ziemi, na niebie.
Złota też, wiem, nie pragniesz, bo to wszystko jest Twoje,
Cokolwiek na tym świecie człowiek uważa za swoje.
Wdzięcznym więc sercem cię, Panie wyznajemy,
Bo nad to lepszego daru nie odnajdujemy.
Tyś Pan całego świata. Tyś niebo zbudował
I złotymi gwiazdami ślicznie wyhaftował.
Tyś fundament założył niezmierzonej ziemi
I przykryłeś jej nagość roślinami wszelkimi.
Za Twoim rozkazem w brzegach morze stoi
A zamierzonych granic przekroczyć się boi.
Rzeki wód nieprzebranych wielką obfitość mają,
Biały dzień a noc ciemna swoje pory znają,
Według Twej woli rozliczne kwiatki Wiosna rodzi,
Według Twej woli w mlecznym wieńcu Lato chodzi,
Wino i jabłka Jesień rozmaite daje,
Po tym do gotowego nieróbstwa Zima wstaje.
Z Twej łaski nocna rosa na słabe rośliny padnie,
A uschnięte zboża deszcz ożywia snadnie.
Z Twoich rąk wszelkie zwierzęta oczekuje swej żywności,
A Ty każdego żywisz w Twej szczodrobliwości.
Bądź na wieki pochwalony, nieśmiertelny Panie!
Twoja łaska, Twa dobroć nigdy nie ustanie.
Chroń nas, dopóki możesz, na tej niskiej ziemi,
tylko zawsze niech będziemy pod skrzydłami twymi.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 1 minuta