profil

Recenzja z filmu pt. "Pianista" w rezyserii Romana Polanskiego.

poleca 85% 219 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Film Romana Polanskiego pt. "Pianista" bardzo trafnie oddaje atmosfere II wojny swiatowej. Kazdy kto nie wyobrazal sobie wojny, a obejrzal "Pianiste", nie ma chyba zadnych watpliwosci, czym jest dramat ludzi zyjacych w okresie miedzynarodowych konfliktow. Glownym bohaterem jest Zyd, wybitny pianista, pracujacy w Polskim Radiu. On i jego rodzina, w kregu swoich znajomych, sa szanowanymi ludzmi. Niestety, wedlug hitlerowskiej teorii, na Ziemi nie ma miejsca dla Zydow. Sa oni ponizani, torturowani i w bestialski sposob mordowani. Film opowiada o ciaglych zmaganiach naszego bohatera z przeciwnosciami losu, ktorych zdawaloby sie, nie bylo konca. Wsrod ruin Warszawy, szuka czegokolwiek przydatnego do dalszego przetrwania. Walczy o zycie, choc sam nie wie, czy to wogole ma sens. Moznaby powiedziec, ze ma szczescie, bo jako jedyny z calej swojej rodziny uchodzi calo z opresji. Zostal sam, glodny, zmeczony, nie majacy sie gdzie podziac. Stracil caly dorobek swojego zycia. Jest przerazony tym co wokol niego sie dzieje i jednoczesnie calkowicie bezradny. Niemcy nie liczyli sie z nikim: chorym, kobieta w ciazy, czy dzieckiem. Cala ludnosc zydowska byla pasozytem, ktorego trzeba bylo sie pozbyc. Zydzi traktowani byli jak zwierzeta (i gorzej), ale czy mozna czuc sie czlowiekiem zabijajac miliony istnien, bez racjonalnego wytlumaczenia?! Mysle, ze o to powinnismy zapytac juz samych Niemcow...

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 1 minuta