profil

Niezależna prasa lokalna

poleca 88% 103 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Po II wojnie światowej, praktycznie już w 1950 r. wszystkie tytuły prasowe w Polsce zostały podporządkowane Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej i jej partiom sojuszniczym. W totalitarnym państwie nie było miejsca dla niezależnej prasy lokalnej, gdyż centralnie rozbudowany aparat władzy decydował o wszystkim, a jego narzędziem była prasa całkowicie posłuszna komitetom wojewódzkim, powiatowym i miejskim partii. Tematykę lokalną poruszała prasa partyjna do szczebla wojewódzkiego włącznie, prasa komitetów zakładowych i Podstawowych Organizacji Partyjnych.
Zwycięstwo obozu solidarnościowego w 1989 r. zaważyło nie tylko na przyszłości ustroju Polski, ale także na losach polskich mediów w zupełnie odmiennej od dotychczasowej (niż dotychczas) rzeczywistości. Skutkowało ono złamaniem monopolu informacyjnego PZPR, zniesieniem cenzury, uwolnieniem cen papieru oraz rynku prasowego, co z kolei otworzyło drogę dla zaistnienia w demokratycznej już Polsce niezależnej, prywatnej prasy lokalnej. Tym samym złamany został monopol partyjno-państwowy na wydawanie prasy. Likwidacja koncernu prasowego PZPR – Robotniczej Spółdzielni Wydawniczej „Prasa-Książka-Ruch” spowodowała, że pozostałe na rynku czasopisma lokalne, którego wydawcą była dotychczas partia, zostały przekazane nieodpłatnie spółdzielniom dziennikarskim lub sprzedane na przetargach. W obu przypadkach nowymi wydawcami stawały się podmioty prywatne. Spółdzielnie dziennikarskie bardzo szybko ulegały jednak przemianom własnościowym w poszukiwaniu środków ekonomicznych potrzebnych na modernizację i rozwój. W ten oto sposób pisma partyjne stały się lokalnymi czasopismami prywatnymi, których wydawcami są podmioty gospodarcze o różnej strukturze organizacyjnej lub własnościowej.
Znowelizowane Prawo prasowe stworzyło możliwość zarówno osobom prawnym, jak i fizycznym oraz innym jednostkom organizacyjnym, nie posiadającym nawet osobowości prawnej, zostania wydawcą prasowym.

Zagadnienia terminologiczne

Zgodnie z przyjętą i od kilkunastu lat stosowaną w Ośrodku Badań Prasoznawczych typologią, prasę dzielimy na: ponadogólnokrajową, ogólnokrajową, regionalną i ponadregionalną, lokalną – tzw. prasę lokalną I stopnia oraz sublokalną – tzw. prasę lokalną II stopnia. Zgodnie z tym podziałem do prasy lokalnej zaliczano takie gazety i czasopisma, których zasięg pokrywał się z granicami województw (z lat 1975-1998), a mianem prasy sublokalnej określano pozostałą grupę pism, które kolportowane były na obszarze mniejszym niż jedno województwo.
Od 1 stycznia 1999 r. obowiązuje w Polsce jednak nowy, trójstopniowy podział administracyjny kraju: 16 dużych województw oraz 309 powiatów ziemskich (po 1 stycznia 2002 1. – 316) i 46 powiatów grodzkich. W ten sposób pra¬sa lokalna objęła swoim zasięgiem mniej niż jedno województwo, ale i co najmniej jeden powiat, a prasa sublokalna – pozostałą grupę mediów, np. miejsko-gminne, gminne, osiedlowe, para¬fialne itd.

Kryterium zasięgu oddziaływania (rozpowszechniania) prasy nie jest w pełni wystarczające dla wyróżnienia prasy lokalnej, bowiem trzeba również uwzględnić: miejsce wydawania i redagowania, obszar kolportażu, a zwłaszcza czynnik najważniejszy, czyli treść pisma. Najistotniejszym czynnikiem wyróżnienia prasy lokalnej jest głównie czynnik trzeci – treść pisma, czyli wyraźna ilościowa dominacja treści lokalnych i ściśle z nim związany czynnik drugi – obszar kolportażu.

Objaśnienie samego pojęcia „niezależna prasa lokalna”

Pry¬watna prasa sublokalna nazywana jest w publicystyce i prasoznawstwie „prasą niezależną” w odróżnieniu od innych typów prasy lokalnej – zwłaszcza prasy samorządowej, zakładowej i parafialnej – które uznawane są za nie w pełni niezależne oraz podległe różnym instytucjom. Termin ten ma także wskazywać na odmienny jakościowo typ prasy lokalnej w stosunku do tej, która funkcjonowała w okresie PRL, a zależna była od lokalnych oddziałów partii politycznych.

Jedna z autorek, która w sposób czynny zajmuje się propagowaniem i promocją niezależnych gazet lokalnych, stwierdza, iż „termin ten stosuje się w odniesieniu do pism, które są na ogół tygodnikami, ukazują się w nakładzie od kilku do kilkunastu tysięcy egzemplarzy w kilku gminach (zwykle jest to obszar powiatu), nie otrzymują dotacji od władz lokalnych, a należą do prywatnych właścicieli i są finansowane ze sprzedaży nakładu oraz reklam, ogłoszeń.

Według tej autorki tylko takie gazety potrafią być niezależne od władzy i od lokalnych układów politycznych, dzięki czemu są wiarygodne dla swoich odbiorców.
Wyznacza ona kilka zadań takim pismom: odpowiedzialne informowanie czytelników, inicjowanie rozmaitych przedsięwzięć na rzecz społeczności, kontrolę władz, pełnienie funkcji ośrodka, wokół którego skupiałyby się miejscowe elity, pełnienie funkcji forum wymiany myśli i dys¬kusji, kształtowanie opinii publicznej oraz integracja swoich społeczności, miej¬sce edukacji. Wszystko to ma służyć utrwalaniu oraz rozwijaniu społeczeństwa demokratycznego na poziomie lokalnym.

Cechy dziennikarstwa niezależnego

Na początku lat 90. sformułowano w jednym z lokalnych gremiów – zespole redakcyjnym i wydawcy „Odgłosów” – następujące cechy dziennikarstwa niezależnego:
- obowiązek bezwzględnej kryty¬ki wszystkich tych, którzy naruszają istniejące prawo oraz występowanie prze¬ciwko złemu prawu,
- jawność konfliktów – prasa musi rejestrować i przedstawiać, dążąc do maksymalnej bezstronności, wszystkie konflikty występujące aktualnie w danym społeczeństwie,
- prasa ta musi odsłaniać i bezwzględnie demaskować wszystkich tych, którzy w życiu publicznym głoszą ideały, a w praktyce sami ich nie realizują, czyli innymi słowy walczyć z cynizmem,
- prasa musi atakować z całą ostrością każde¬go, również każdą siłę polityczną, która chce dokonać zamachu na wolność prasy bądź swobody demokratyczne społeczeństwa, czyli bronić nienaruszalności wolności prasy i demokracji,
- prasa musi atakować każdego, kto nadużywa stanowiska i funkcji publicznej do swoich celów prywatnych, czyli napiętnować prywatę,
- prasa w imię racjonalizmu musi ujawniać, demaskować oraz szydzić z każdego przejawu głu-poty ludzkiej w życiu publicznym
- prasa musi atakować każdego, kto w jakiejkol¬wiek formie próbuje cenzurować ją lub też wywierać na nią nacisk, by nie po¬dejmować pewnych tematów,
- prasa musi bronić wolności sumienia i godności osobistej każdej jednostki, gdyż wolność sumienia jest war¬tością najwyższą.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 5 minut

Typ pracy