profil

Przeżycie Wewnętrzne

poleca 85% 849 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Pewnego grudniowego dnia wstałam z myślą ze ten dzień bd taki sam jak każdy inny , ale jednak się myliłam. Sądziłam że nikogo w domu nie ma , a więc włączyłam głośno muzykę ,ale w pewnym momencie moja mama mnie zawołała do salonu . Zdziwiłam się bo zawszę o tej porze była w pracy , chociaż to co się od niej dowiedziałam jeszcze bardziej mnie zaszokowało.Nie owijając w bawełnę powiedziała że będę miała rodzeństwo.
Usłyszawszy to zamarłam. Milion myśli zaczęło mi krążyć po głowie . W końcu przez 10 lat byłam jedynaczką .Strasznie się bałam co teraz będzie.Przez pierwsze 5 minut nie mogłam wykrztusić z siebie ani słowa. Łzy napłynęły mi do oczu i zaczęłam płakać jak bóbr. Chciałam się zapaść pod ziemię. Miałam ogromną obawę co teraz będzie , wprost odchodziłam od zmysłów , przecież ja zawsze byłam najważniejsza. Ten cały lęk i niepewność co teraz będzie sprawił że ciarki przeszły po całym moim ciele. Moja mama zobaczywszy to szybko mnie przytuliła i dodała mi otuchy. Widziała jak bardzo się boję .Postanowiła że w ten dzień nie pójdę do szkoły , co szczerze bardzo mnie ucieszyło . Zrobiłyśmy naleśniki z czekoladą dzięki którym chociaż na chwilę zapomniałam o porannej rozmowie i poczułam się jak w siódmym niebie. Po paru godzinach od poważnej rozmowy czułam wstyd że tak się zachowałam . Zamiast skakać ze szczęścia ja panikowałam. Następnie przeprowadziłam poważną rozmowę z tatą , dzięki której wiedziałam na czym stoję. Pod koniec dnia ta wiadomość już mnie nie przerażała tak jak przedtem tylko sprawiała że byłam szczęśliwa i uśmiechałam się od ucha do ucha.
Ten dzień był najbardziej ekscytującym dniem mojego życia. Pokazuje mi on że nie powinno się oceniań po pozorach bo teraz dzięki mojej siostrze jestem najszczęśliwszą osobą na świecie.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem

Czas czytania: 1 minuta