Ciekawe zwierzęta.

Żaby, ropuchy, traszki, węże i jaszczurki. Zna je każdy z nas, ale nie są lubiane. Często mówi się, że są paskudne, a nawet wstrętne. Kiedyś wiązano z tymi zwierzętami wiele przesądów. Niektóre przetrwały do dziś. Wierzono że węże hipnotyzują bezbronne ptaki, a nawet wypijają krowom mleko z wymion, że salamandry są odporne na ogień a żaby chłodzą wodę w studniach. Być może, ta głęboko zakorzeniona wśród ludzi odraza jest przyczyną masowego tępienia tych zwierząt. A są one przecież bardzo pożyteczne, zjadając duże ilości owadów i drobnych gryzoni, przede wszystkim myszy. Żaby. U nas żyje 5 gatunków żab, a najpospolitsza jest żaba wodna, tzw. zielona zbierana na eksport, głównie do Francji, gdzie za żabimi udkami przepadają „żabojady”. Rozmnażają się przez znoszenie jaj-w dużych ilościach-do wody. Jest to tzw. żabi skrzek. Otacza go galaretowata słonka, która stanowi ochronę jaj i zawiera substancje odżywcze dla kijanek czyli początkowych stadiów rozwoju żab. Rozwój kijanek, zależnie od pogody i warunków biologicznych trwa niekiedy do 200 dni. Z nastaniem pierwszych przymrozków, a nieraz wcześniej żaby zapadają w sen zimowy. Ropuchy. W Polsce występują 3 gatunki ropuch; szara-o zmiennym zabarwieniu do brązowego, zielona –o trawiastych plamach na popielatym tle i ropucha paskówka-podobna do szarej, ale z żółtym paskiem na grzbiecie. Żyją w parkach, ogrodach, ale także na skrajach lasów i wśród zarośli. Podobnie jak żaby zapadają w sen zimowy. Wszystkie gatunki ropuch objęte są ochroną. Pod koniec okresu hibernacji, czyli z początkiem wiosny, w marcu, kwietniu, ropuchy-samce zbierają się wokół bagniska, stawu, jeziorka co roku tego samego. Zdarza się że muszą do niego wędrować, ale najwyżej z odległości 1 km. A posuwają się z szybkością około 100 m na dobę. Więc się nie spieszą. W obliczu niebezpieczeństwa, podobnie jak jeże nieruchomieją, udając martwe. Nie wychodzą na tym dobrze, bo nieraz właśnie giną po kołami pojazdów, przechodząc przez drogą, szosę, most. Nocami rozpoczynają koncerty, by przywabić samice. One są sporo większe od nich. One mają przeciętnie ok. 13 cm, a oni zaledwie 7 cm. Samiczki, brzemienne w jajeczka, dążą ku samcom. I do tej pory nie wiadomo, czy to oni zdobywają panie swego żabiego serca, czy to one wybierają królewicza. Obserwatorzy raczej są skłonni przyznawać prawo wyboru- damom. Przy czym zaobserwowano, że zwykle jest o wiele więcej samców niż samiczek. Okres godowy trwa przez parę tygodni. K. Darwin był pierwszym, który zaobserwował problem selekcji seksualnej; czy dokonuje się na zasadzie rywalizacji, czy też wyboru partnera przez samicę? Jasne, w najnowszych badaniach wykorzystuje się magnetofony i syntetyzatory, celem naśladowania dźwięków wydawanych przez ropuchy. I np. wiadomo, że ropucha wydaje co sekundę sygnał o częstotliwości 1200 do 1800 hertzów. Przy czym ta częstotliwość jest odwrotnie proporcjonalna do rozmiarów samca. Wysokie tony wydają mniejsze ropuchy, a niskie- większe, silniejsze. A więc ci wspaniali –po prostu-przeganiają niedorostków, małych, może młodszych i słabszych. Ale ci z kolei nie zawsze dają za wygraną. Nieraz taki maluch pełen erotycznych zapałów, chowa się tuż obok większego zalotnika, wydającego niskie dźwięki, aby połączyć z samicą. A co ona na to ? Jedni badacze twierdzą, że płci żeńskiej jest wszystko jedno. Ale inni uważają, że one jednak wolą tych o niskich głosach, czyli doświadczonych, rosłych samców. Jeszcze inni uważają, że one wybierają sobie partnera najbardziej im indywidualnie odpowiadającego.