profil

Głogi i wawrzynki.

poleca 87% 104 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

W naszych lasach rośnie kilka gatunków głogów. Najbardziej pospolitymi są głóg dwuszyjkowy oraz jednoszyjkowy. Spośród 50 gatunków głogów, u nas w stanie dzikim rośnie jeszcze kilka m.in. odgiętoszyjkowy, prostokielichowy oraz Palmstrucha –ten ostatni jest bardzo rzadki i występuje na ograniczonych obszarze. Głóg dwuszyjkowy i jednoszyjkowy są tylko rozróżniane botanicznie, bo w przetwórstwie, ziołolecznictwie, handlu itp. nie robi się między ich owocami różnic. Nasze głogi są zazwyczaj krzewami, choć np. jednoszyjkowy wyrasta nieraz do 8 m wysokości. Rosną w prześwietlonych lasach, zaroślach, albo też są wysadzane w parkach lub wzdłuż ulic. Oba są cierniste. Liście mają nieduże 3-, 5- lub 7-klapowe. Kwiaty w baldachogronach, białe albo różowe. Owoce okrągławe, brunatnoczerwone z pestką w środku; u jednoszyjkowego jedna, u dwuszyjkowego dwie lub trzy. Głogi kwitną w maju, czerwcu i wówczas są obsypane kwiatami. Ponieważ krzewy można formować, przycinać, więc nieraz spełniają rolę żywopłotów, a formy drzewiaste przycina się często w kształcie kul. Taka kwitnąca kula w parku, zresztą i krzew w lesie są prawdziwą ozdobą. Miąższ owoców jest wyjątkowo ubogi w kwasy organiczne, w cukry i związki azotowe. W smaku są raczej mdłe, choć cierpkie, ale mają spore zastosowanie w przetwórstwie, a bardzo duże w lecznictwie. Owoce zawierają bowiem duże zasoby składników mineralnych m.in. fosforu, wapnia, żelaza, glinu, krzemu, magnezu, potasu. Mają tez sporo witaminy C, karotenów, związków flawanowych oraz wyróżniają się wśród leśnych owoców ilością zawartej w nich tiaminy. W lecznictwie używa się tylko owoców suszonych. Po odparowaniu wody, ilość glikozydów, garbników i innych ciał czynnych wzrasta i owoce głogu stają się jednym z bardzo cennych leków roślinnych. Szczególnie dużo używa się ich do wyrobu leków nasercowych m.in. cardiolu, kalicardiny, neocardiny. Nieraz poleca się je ludziom o starczym wieku, bo działają uspokajająco na system nerwowy, zmniejszają bóle i nadwrażliwość na stresy, obniżają też ciśnienie, zapobiegają skutkom nadciśnienia. Wchodzą m.in. w skład mieszanek ziołowych „Herbapolu” ; cardiosanu, zawierającego też liście głogu, oraz sklerosanu, w którego składzie są kwiaty i owoce. W przetwórstwie dodaje się głogu do innych przetworów i to w niewielkich ilościach, a także przy kupażowaniu win. Przyrządza się z głogiem, jako z dodatkiem, syropy, galaretki, kisiele, gdyż jest bogaty w pektyny. W Niemczech i Czechosłowacji nieraz dodaje do owoców głogu np. do mąki na chleb, albo do mieszanek kawowych lub zaparza na suszu herbatę. Pestki głogu są bardzo bogate w tłuszcz. Owoce głogu trzeba zbierać wtedy kiedy są świeże, dojrzałe i jędrne. Po przemrożeniu tracą wiele witaminy C, ale za to są lepsze do wyrobu wina. Naturalnie, że w podszycie leśnym można znaleźć jeszcze inne gatunki głogów, ale mają zwykle o mniejsze znaczenie w przetwórstwie i lecznictwie lub rzadziej występują, niż te wyżej opisane. O wawrzynach można powiedzieć że są ich dwa rodzaje. Najbardziej znany wawrzynek wilcze łyko i znacznie rzadszy wawrzynek główkowy. Ten ostatni rośnie na Wyżynie Lubelskiej i Małopolskiej, na nielicznych stanowiskach w borach sosnowych i odkrytych, słonecznych zboczach. Wyrasta do 50 cm, częściowo się płoży. Kwitnie później od wilczego łyka, a owoce ma żółtobrunatne zebrane na wierzchołkach pędów. Oba wawrzynki objęte są ochroną. A jednak bywają zrywane, np. w lasach podmiejskich, dla ich pięknych, różowo i bardzo wczesnych kwitnących pędów. Lecz oba wawrzynki są niestety trujące. Wywołują wysypki oraz pęcherze.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 3 minuty