Mundurek szkolny - czy zniesienie obowiązku noszenia było słuszne ?

W roku 2007 na podstawie znowelizowanej ustawy z 11 kwietnia „jednolity strój” miał obowiązywać w szkołach podstawowych i gimnazjach. 13 czerwca 2008 roku, nowelizacja ustawy zniosła obowiązkowe mundurki i pozostawiła swobodę decyzji społeczności szkolnej. Spróbuję zastanowić się czy był to słuszny pomysł.
Jak większość uczniów, uważam że była to trafna decyzja. Przekonuje mnie postawa uczniów, którzy niechętnie nosili mundurki, a z kolei nauczycieli musieli tracić wiele czasu na kontrolę strojów, w związku z tym tracili wiele cennego czasu, który można było przeznaczyć na realizację zajęć.
Kolejnym argumentem potwierdzającym słuszność decyzji o zniesieniu mundurków, jest fakt że każdy uczeń może wyrazić swój styl, upodobania. Wszyscy mogą nosić tę część garderoby, w której czują się dobrze i jest jej w nim wygodnie.
Trzecim moim argumentem jest słaba higiena osobista, czasem może się nie zdążyć z wypraniem mundurka na następny dzień, a dla wielu noszenie jednego stroju kilka dni jest niekomfortowa.
Ostatnim argumentem, który chciałbym przedstawić w obronie mojego stanowiska jest, że nie wszystkie rodziny mają dobra sytuację finansową, a przez mundurki pojawia się dodatkowy wydatek, przez co sytuacja materialna się pogorsza.
Nie możemy jednak zapomnieć o przeciwnikach nowelizacji. Szczególnie że jest to liczna grupa.
Protestujący zniesieniu mundurków, podkreślają, że obowiązujący w poprzednich latach strój integrował społeczność szkolną, świadczył o dyscyplinie i tradycji.
Przeciwnicy, wykorzystują również fakt, że uczniowie nosili stroje wyzywający lub nieodpowiednie do sytuacji.
Z moich rozważań wynika, że była to słuszna decyzja na temat zniesienia mundurków. Stroje szkolnie nie były najlepszym pomysłem, a decyzja z 13 czerwca 2008 roku zgadza się z oczekiwaniami większości rodziców i uczniów