profil

Wizje nowej Polski w programach stronnictw Wielkiej Emigracji.

poleca 84% 2877 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze
powstanie listopadowe

W mojej krótkiej acz treściwej pracy chcę zająć się zagadnieniami z lat 1831 czyli od upadku powstania listopadowego do roku 1863 czyli powstania styczniowego. Problem obejmuje tereny takie jak : Francja – które jest dzięki swej „gościnność” głównym ośrodkiem Wielkiej Emigracji, Belgia – kraj który wygrał swoją walkę z zaborcą , tutaj Holandia , naród ten czuł wspólnotę z polskimi powstańcami , Anglia – kraj otwarty na Polaków , oraz inne Ziemie polskie , te pod zaborem Prus i Austrii gdzie represje były najlżejsze. Wszystkie niniejsze i powyższe informacje opieram na pozycjach takich jak : „Historia 3 Dzieje najnowsze i nowożytne 1815-1870 – Grażyna Szelągowska” ; Encyklopedia Multimedialna PWN 2002. Zagadnienie mam zamiar przedstawić w układzie chronologiczno-problemowym. Jakie były wizje nowej Polski w programach stronnictw ? , i czy miało prawo bytu ?
Po upadku powstania listopadowego - 21 października 1831, większość uczestników musiała w obawie przed represjami zaborców uciekać z kraju. Ci ludzie ,
czyli szlachta , inteligencja oraz żołnierze , tworzyli na emigracji różne stronnictwa
które chciały zjednoczyć emigrantów i wypracować swoje wizje nowej polski.
Emigranci mieli bardzo zróżnicowane poglądy na tę sprawę i dla tego nie
udało się stworzyć jednego stronnictwa z jednym planem nowej Polski.
Poniżej opisuję wizję najważniejszych stronnictw Wielkiej Emigracji.
Komitet Narodowy Polski , Utworzony w grudniu 1831 przez Joachima Lelewela. Program Komitetu przewidywał odbudowę Polski jako republiki, a droga do
odzyskania wolności wiodła przez wywołanie powstania w trzech zaborach. Walka
zbrojna miała spoczywać w rękach szlachty i inteligencji, pomijając chłopów.
Towarzystwo Demokratyczne Polskie. Stopniowo, w miarę stabilizowania się TDP, krystalizowała się jego ideologia. Ostatecznie program Towarzystwa został sprecyzowany w 1836 roku kiedy przywódcą został Wiktor Heltman i w tym właśnie roku został wydany dokument programowy. W odróżnieniu od aktu założenia TDP nazywa się go Manifestem Wielkim. Kład on nacisk na własne siły narodu polskiego w walce o niepodległość, doceniał rolę międzynarodowych sił postępu. Zakładał on, że przyszła Polska będzie republikańska i demokratyczna, rząd narodowy przyszłego państwa, w pierwszym dniu jego powstania zniesie wszystkie przywileje stanowe, poddaństwo i pańszczyznę bez żadnego wynagrodzenia szlachty. Chłopów zaś ogłosi właścicielami ziemi, którą dotychczas uprawiali.
Gromady Ludu Polskiego. Najbardziej radykalny, lewicowy nurt emigracji polskiej stanowiła grupa szeregowych żołnierzy, przeważnie chłopów, którzy odmówili przyjęcia carskiej amnestii i przybyli do Anglii. Tu przyłączyli się do nich przebywający w Londynie działacze TDP (Krępowiecki, Czyński, Worcell). W 1835 roku założyli oni Gromadę Ludu Polskiego Grudziąż. GLP stały się wyodrębnionymi organizacjami o charakterze rewolucyjno - demokratycznym. Ich manifest odrzucał hasło uwłaszczenia chłopów wysuwane przez TDP. Gromady żądały likwidacji całej własności ziemskiej na drodze ludowego powstania przeciw rodzimym feudałom i zaborcom oraz budowy społeczeństwa bezklasowego. W programie zawarto hasła powszechnej oświaty oraz opieki nad niezdolnymi do pracy. Manifest ostro krytykował szlachtę i jej rolę w powstaniu listopadowym oraz ustrój kapitalistyczny i demokrację burżuazyjną.
Hotel Lambert. Mianem Obozu Lambert określa się drugie wielkie ugrupowanie emigracyjne obok obozu demokratycznego. Skupione wokół prezesa Rządu Narodowego Adama Czartoryskiego, nazwane też było obozem konserwatywnym. Tworzyła go arystokracja, szlachta wkraczająca na drogę rozwoju kapitalistycznego, Kaliszanie. Obóz ten dążył do odbudowy niepodległej Polski, lecz z uwzględnieniem realiów, w których szlachta odgrywać będzie dalej decydującą rolę. Sprawę chłopską traktowano marginalnie uważając wszakże, że wymaga ona zmian. Początkowo godzono się na stopniowe oczynszowanie, później na uwłaszczenie. Obóz ten łączył swe nadzieje na niepodległość z zabiegami dyplomatycznymi u rządów zachodniej Europy. Zwolennicy Hotelu Lambert głosili hasła monarchii konstytucyjnej i widzieli w osobie Czartoryskiego przyszłego króla Adama I.
I zgodnie z tym co przedstawiłem powyżej można by powiedzieć : tyle ile ludzi , tyle zdań. Można by dziś z perspektywy czasu bezsensownie gdybać co by było gdyby np.: udało się całej Wielkiej Emigracji zjednoczyć się i razem wypracować plan i wizje nowej Polski ? , tego się nie dowiemy . Mimo wszystkich wad i nieudolności naszych przodków na emigracji, trzeba im przyznać że to dzięki ich działaniom oraz istnieniu, nasz kraj , naród przetrwał te ciężkie lata zaborów. W oczach jednych nowa Polska miła zaistnieć jako republika demokratyczna lub monarchia konstytucyjna lecz mimo licznych planów i działań , nadal nie było naszej Polski. Ale miejmy świadomość że to może właśnie ta elita naszego kraju rozsiana po Europie zachodniej poświęciła się , walcząc i spiskując abyś dziś mogli żyć w wolnym kraju.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem

Czas czytania: 4 minuty