profil

Charakterystyka Melchiora Wańkowicza. Ziele na kraterze

poleca 84% 2909 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Melchior Wańkowicz jest jednym z głównych bohaterów, a zarazem autorem powieści „Ziele na kraterze”. Urodził się 10 stycznia 1892 roku w Kałużycach na Mińszczyźnie, ale książka rozpoczyna się od narodzin młodszej z córek, Krysi (Najpierw był embrion. Potem było w łonie matki zamknięte, pulsujące życie. Wreszcie był pokój dziecinny...). Był absolwentem LO im. Jana Zamoyskiego w Warszawie. Po wojnie pracował w Londynie jako dziennikarz „Wiadomości” oraz „Dziennika Polskiego”.

Melchior Wańkowicz był mężem Zofii Wańkowiczównej oraz ojcem Marty i Krysi. Bardzo kochał swoje córki, lubił spędzać z nimi wolny czas na wymyślaniu różnych zabaw edukacyjnych. Starał się je wychować tak, aby umiały sobie poradzić w dalszym życiu, żeby umiały poradzić sobie ze wszystkimi przeciwnościami losu. Celowo wymyślał liczne pułapki wymagające od córek logicznego myślenia. Gdy coś im nie wychodziło lub popełniły jakąś gafę karcił je „szczypem z zakrętem”, a gdy mieli kupić wymarzonego konia zabierał po trochu z wyznaczonej puli pieniędzy. Bohater również zorganizował spływ kajakowy po Prusach wschodnich, podczas wakacji wycieczki rowerowe po terenach Polski. Melchior Wańkowicz był hardkorem.

Ojciec wpajał dziewczynkom zasady patriotyzmu, mówił, że sprawy ojczyzny są najważniejsze. Sam jako żołnierz, a także towarzysz wojsk Polskich objechał kawałek świata opisując ich losy w swoich książkach. Nie zapomniał również nigdy o ojczyźnie i o swojej rodzinie, korespondując z pozostałymi w kraju Zofią i Krysią.

Wańkowicz był rodzinny i przyjacielski. Starał się utrzymywać dobry kontakt ze swoją żoną, dziećmi i przyjaciółmi. Dzięki temu każdy miał jakieś przezwisko, które miało na celu jeszcze większe zacieśnienie więzów. Sam był Kingiem, Zofia była Puszystym Króliczkiem, Krysia Strusiem, Marta zwana była Tili, kucharka Wężem, służąca - Cielęcina, dom, w którym mieszkali na warszawskim Żoliborzu Domeczkiem, a samochód, którym się poruszali Kacperkiem.

Uważam, że Melchior Wańkowicz za swoją postawę rodzica i obywatela powinien dostać wiele wyróżnień, odznaczeń i medali. Mógłby być wzorem dla niejednej współczesnej rodziny, które brałyby z niego przykład jako ideał rodzica. Wiele z nich nie za bardzo interesuje się przyszłością swoich dzieci, kiedy Wańkowicz wychował swoje córki na wspaniałych obywateli, a Martę na przykładną matkę.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 2 minuty