profil

Kobieta piękna, władcza, zdradziecka, zależna od mężczyzny, próżna. Omów sposoby kreowania postaci kobiecych na podstawie analizy wybranych tekstów literackich.

poleca 85% 101 głosów

Treść Grafika
Filmy
Komentarze
Sofokles Adam Mickiewicz

Magdalena Wdowiak kl. IV TE

Temat: Kobieta piękna, władcza, zdradziecka, zależna od mężczyzny, próżna. Omów sposoby kreowania postaci kobiecych na podstawie analizy wybranych tekstów literackich.

Na przestrzeni wieków poeci, pisarze z ogromnym upodobaniem czynili kobiety bohaterkami swoich utworów. Pojawiały się w literaturze różne typy kobiet : piękne- anioły, zwiewne, delikatne, kobiety dumne, wyniosłe, kapryśne, a także cyniczne, władcze i despotyczne. Ujmując to jednym słowem- natura kobieca jest nierozpoznawalna do końca, a „kobieta zmienną jest”, jak powiedział Wiktor Hugo „jak piórko na wietrze”. Dlatego być może motyw kobiety w literaturze to jeden z najczęściej wykorzystywanych tematów. W najstarszych źródłach kulturotwórczych tj. w biblii i mitologii można znaleźć wszystko o kobietach. Pismo święte zna obrazy rozmaitych niewiast: wiernych, cnotliwych, ofiarnych, występnych. Również w mitologii mamy bogaty przekrój typów kobiecych : od wiernej mężowi i pięknej Penelopy po kobiety-nimfy, kurtyzany (służebnice miłości). Natomiast Grecy widzieli w kobiecie z jednej strony „matkę” – czyli uosobienie wszelkich cnót, a z drugiej strony narzędzie zmysłowej rozkoszy. ,,Kobieto puchu marny! Ty wietrzna istoto!” Czy to stwierdzenie można odnieść do każdej przedstawicielki płci pięknej? Przecież każdy człowiek jest inny a tym bardziej kobieta. Jedne są subtelnymi kokietkami, inne dają przykład wzorowej żony i matki, jeszcze inne zdolne są nawet do morderstwa, ale czasami przedstawione są jedynie jako dopełnienie mężczyzny.
Wśród bohaterek kobiecych na uwagę zasługuje Antygona- bohaterka tragedii Sofoklesa. Antygona to kobieta niezwykła, dumna i władcza, pewna swoich racji, a jednocześnie przepełniona miłością. Odważnie staje w obronie praw boskich, a te nakazują jej godne pogrzebanie zwłok zmarłego, tym bardziej, że zmarły Polinik jest jej bratem. Broniąc praw boskich, a jednocześnie w imię miłości siostrzanej odważnie stoi przed Kreonem i broni z przekonaniem swoich racji. Dla niej Kreon jest tylko człowiekiem, a jego zakaz jest sprzeniewierzeniem się prawom boskim, nie przekonują Antygony racje Kreona, to że powinna respektować jego rozkazy. Spełniając wolę Bogów wybiera życie w zgodzie z ich prawami i decyduje się pochować zmarłego Polinejkesa. Uwalnia jego duszę z ziemskich ograniczeń, aby mógł znaleźć się w Hadesie, tak jej nakazuje wiara i miłość. Jest świadoma że gniew Kreona obróci się przeciwko niej nawet sama go do tego prowokuje swoim zachowaniem, jednak nie boi się kary za swój czyn, gdyż ma poczucie spełnionego obowiązku, jest wręcz z niego dumna.Do końca pozostaje wierna swoim zasadom. W życiu kieruje się uczuciami: „Współkochać przyszłam, nie współnienawidzić”. Stając przed Kreonem zachowuje postawę dumną, nie prosi ani nie żebrze o litość, a wyrok śmierci przyjmuje z godnością. Idąc na śmierć, żałuje życia, ale nie prosi o przebaczenie. Dla idei poświęca życie i miłość ukochanego Hajmona, z którym mogła wieść szczęśliwe życie. Charakteryzuje ją pewność siebie, zuchwałość, bunt, do końca broni swoich racji. Ani przez chwile nie waha się i nie okazuje słabości. Broniła swoich przekonań i pozostała wierna sobie. Jest postacią tragiczną, ale to ona naprawdę zwycięża.
Bohaterką o niezwykle silnej osobowości jest Lady Makbet, żona rycerza Makbeta. Siłę swojego charakteru wykorzystuje jednak zupełnie inaczej niż Antygona. Lady Makbet jest bowiem opętana żądzą władzy. To ona skłania męża do zabicia goszczącego na ich zamku króla Dunkana. Wyróżnia się bezwzględnością, przebiegłością i okrucieństwem. Namawia męża do popełnienia zbrodni, lecz widząc niezdecydowanie małżonka, wątpliwości przed popełnieniem ohydnego zabójstwa, wyszydza go i wyśmiewa, nazywając tchórzem, krytykuje jego słabość. Wykorzystuje uczucie, jakim darzy ją mąż, aby namówić go do morderstwa. Lady Makbet bez zastanowienia odrzuca dylematy moralne, zwłaszcza męża i uznaje że zabójstwo jest najprostszą i najłatwiejszą drogą do zdobycia tronu. Z wielką precyzją, licząc się z niespodziewanymi problemami planuje zabicie króla Dunkana, potrafi zapanować nad strachem męża, a także zadbać o techniczne szczegóły zbrodni. Niestety pomimo silnej osobowości nie jest w stanie wytrzymać silnego napięcia emocjonalnego. Jej psychika nie jest w stanie udźwignąć ciężaru kolejnych zbrodni. Zbrodnia jednak zamiast zbliżyć małżonków, zaczęła ich stopniowo coraz bardziej oddalać. Po zdobyciu korony Makbet, zajęty sprawowaniem władzy, nie był w stanie poświęcać żonie zbyt wiele czasu. Ta dotąd pewna siebie i silna kobieta, teraz osamotniona, zapomniana przez męża, zostawiona samej sobie, zaczęła stopniowo popadać w obłęd. Nagle oddzywaja się wyrzuty sumienia prowadzące do obłędu. Lady Makbet boi się ciemności , snuje się po pałacu, widzi plamy krwi, czuje jej zapach i próbuje ją wytrzeć. W czasie zabójstwa króla była opanowana, stanowcza i zimna. Początkowo moralnie obojętna i nie czuła stopniowo uświadamia sobie ogrom popełnionych zbrodni, ale niestety nie myśli już racjonalnie, choroba psychiczna postępuje, jej skutkiem jest popełnienie samobójstwa przez Lady Makbet. Władza nie przyniosła jej szczęścia, wręcz przeciwnie – odebrała wszystko cokolwiek było ważne i co ważnym być mogło. W moim odczuciu Lady Makbet jest uosobieniem zła a także żądzy władzy. Cynizm, bezwzględność, wyrachowanie to cechy, które zdominowały jej naturę i uczyniły ją istotą złą i nieszczęśliwą.

W sposób świadomy wkroczyła na drogę zła. Podobnie postąpiła niewierna żona z ballady Adama Mickiewicza „Lilie”. Mąż poszedł na wojnę jej obowiązkiem zaś była opieka na dziećmi i dochowanie wierności mężowi. Zdradza i niewierność w średniowieczu była karana śmiercią. Pani bojąc się kary za cudzołóstwo, podstępnie zabiła męża i pochowała za kaplicą cmentarną sadząc na grobie lilie. Przed dziećmi i braćmi męża ukrywała prawdę, kłamała, dzieciom obiecywała że ojciec niebawem wróci. braciom męża zaś oświadczyła, że małżonek jeszcze z wojny nie powrócił. Na dźwięk słowa „mąż” „tato” „brat” bledła, niepotrafiła panować nad emocjami. Aby się uspokoić szukała pociechy u pustelnika, lecz nie dlatego że dręczyły ją wyrzuty sumienia ale dlatego że bała się kary za zbrodnie i zło które uczyniła. Żyła w ustawicznym strachu. Musiała pokonać własne słabości opanować strach i żyć normalnie, takie zachowanie na pewno wymagało ogromnej siły i odporności psychicznej. Powodzenie, a także czas jaki mijał sprawił, że niewierna żona poczuła się bezpiecznie. Tym większe było jej przerażenia i zdumienie kiedy w dniu jej ślubu rozstąpił się grób jej męża i w kaplicy pojawił się rycerz w zbroi oświadczając niewiernej żonie i niedoszłej pannie młodej „tyś moja a kwiaty z mojego rwane grobu”. Los niewiernej mężobójczyni został przesądzony, ponieważ człowiek za złe czyny ponosi winę, a nigdy zbrodnia i krzywda nie pozostaje bez kary. Bohaterka ballady „lilie” jest kobietą zdradziecką, a jednocześnie władczą, niedochowując wierności mężowi weszła w konflikt z potężną siłą- siłą miłości.
Potęgę tego uczucia poznała piękna i dumna Izolda Jasnowłosa, córka króla Irlandii, to bohaterka legendy o wielkiej średniowiecznej miłości, napisanej przez Josepha Bédiera. Ma jasne włosy stąd przydomek Jasnowłosą. Jest piękną kobietą. Świadczy o tym fragment opisujący wprowadzenie ją do zamku przez króla Marka w Tyntagielu:
„Piękność jej tak roznieciła jasność, iż mury zalśniły się, jakby padły na nie blaski wschodzącego słońca.”
To dziewczyna o cechach trudnych do jednoznacznej oceny. Wydaje się być osobą o kruchej psychice i bardzo delikatnym usposobieniu. Drży z przerażenia i płonie ze wstydu, gdy ojciec oddaje jej rękę królowi Markowi. Jest też przywiązana do swojej ojczyzny, ze smutkiem ją opuszcza. Jednakże za chwilę dostrzegamy w niej kobietę dumną, hardą i nieustępliwą, jednocześnie jednak cechującą się wrażliwością, inteligencją i rozsądkiem. kieruje się emocjami zmieniając uczucia i poglądy. Dzięki swojemu sprytu i inteligencji unikała podejrzeń i zuchwalczych wyroków. Potrafi krytycznie oceniać sytuacje, w których się znajduje, jest świadoma swoich słabości i chce naprawiać błędy. To jej olbrzymia zaleta. Podobnie jak Tristan znała ona swoje obowiązki. Jasnowłosa posiadała cudowną umiejętność opatrywania ran i leczenia chorych, to ona uzdrowiła ugodzonego zatrutą strzała Tristana. Znała się na ziołach i ziołolecznictwie, dzięki czemu mogła pomóc wielu ludziom. Między innymi to ta zdolność zdobyła jej miłość i szacunek ludu. Była skłonna do każdego poświęcenia w imię miłości do Tristana. Nie sprzeciwiała się wykrokowi śmierci, który został na nią wydany za zdradę, przez cały czas odznaczała się niezwykłą godnością i odwagą.
Dwie kolejne bohaterki to Elżbieta Biecka oraz Izabela Łęcka. Kobiety te są zupełnie różne pod względem charakteru, postawy widzenia świata czy wyznawanych wartości.
Elżbieta Biecka to żona Zenona Ziembiewicza. Zanim została panią Ziembiewiczową żyła samotnie w przekonaniu że nic dobrego w jej życiu już się nie zdarzy. Czuła się zagubiona, godzinami spoglądała przez okno obserwując psa. W zasadzie Elżbiete można uważać za osobę nieszczęśliwą. Matka ją odrzuciła, zajęta romansami i podróżami nie miała czasu dla córki, wychowywana była przez ciotke Kolichowską. Dlatego też Elzbieta często zamykała oczy i marzyła o szczęśliwym domu, rodzinie, o tym że jej rodzice to osoby bliskie, kochające się. Kiedy spotykała się z matką to dwie osoby, które powinny być sobie najbliższe nie miały sobie nic do powiedzenia, odczuwała obcość i oschłość matki. Być może to relacje z matką uczyniły ją kobietą przepełnioną smutkiem i nie wierzącą w siebie oraz w w to że może być szczęśliwa. Dlatego gdy poznaje Ziembiewicza od początku w ich związku Biecka przyjmuje postawę bierną i uległą mężczyźnie. Szybko mu przebacza a nawet usprawiedliwia jego romans z Justyną Bogutówną. W ten sposób tłumi w sobie ból i gorycz. A jednocześnie stawia siebie w pozycji przegranej, nawet zaczyna się opiekować kochanką męża. Ma świadomość własnej bezsilności, poczucie przegranej. Tłumacząc sobie wybryk męża zaczyna żyć w przeświadczeniu że posiadanie kochanki jest dość powszechne. Myślę że Elzbieta to kobieta słabego charakteru, ma niewiele wiary w siebie, stąd Zenon decyduje o ich wspólnym życiu, narzuca określony sposób działania, a Elżbieta na wszystko się zgadza, poddaję się bez walki, nie potrafi walczyć nawet o swój honor i godność. W sumie jest osobą słabą i uzależnioną od męża, brak jej także wewnętrznego ciepła oraz uczuć macierzyńskich. Sama pragnęła być kochana przez matke, a postąpiła zupełnie tak samo oddając synka pod opiekę Żanci Ziembiewiczowej a sama postanowiła wyjechać za granicę. Być może gdyby była bardziej stanowcza i zdecydowana jej życie wyglądałoby inaczej. Jednakże w moim odczucie jest także osobą dobrą, wyrozumiałą i inteligentną.
W ten sposób nie mogę jednak określić kolejnej bohaterki a mianowicie Izabeli Łęckiej – pięknej arystokratki. Łęcka to typ kobiety zmiennej, chimerycznej i próźnej. Żyje w idealnym świecie, w przekonaniu że i ona również jest istotą idealną pod każdym względem. Jej świat to arystokratyczny salon z którego nie umię i nie chce wyjść. Ludzi ocenia według pochodzenia społecznego i statusu materialnego. Odrzuca ludzi tylko dlatego, że nie mają salonowych manier albo pochodzą z innych grup społecznych, nie znają się na modzie lub nie mówią po angielsku. Wyraża się o ludziach z pogardą i traktuje ich z góry. Przykładem jest jej stosunek do Wokulskiego. Panna Izabela widzi w nim tylko sklepikarza, zajętego robieniem pieniędzy, nazywa go „parweniuszem o wstrętnych czerwonych rękach”. W zależności od nastroju mysli o nim jako o brzydkich i odpychającym mężczyźnie, czasami zaś że jest śmieszny i wzbudza jej wesołość. Panna Izabela jest wyniosła i dumna. Ma niezwykle wysokie mniemanie o sobie, idealizuje świat i rzeczywistość w której żyje. Nie chce dostrzec rzeczywistości oraz faktu że jej ojciec jest bankrutem. Nie potrafi zrezygnować z pięknych strojów, wystawnych kolacji, wizyt w teatrze. Żyje ponad stan. Izabela lubi bogactwo, a to dają jej pieniądze, choć pieniądze trzeba mieć to zapracowanie na nie- jej zdaniem- przynosi hańbe. Dlatego patrzy na Wokulskiego z punktu widzenia arystokratki dla której zawód kupca jest niegodnym zajęciem. Izabela to nieodrodna córka swojej klasy, w życiu kieruje się tylko pozorami, bo tylko one liczą się w życiu salonowym. Nie potrafi też kochać, jest zimna i wyrachowana, a przy tym wszystkim amoralna: przyjmuje oświadczyny Wokulskiego choć nim pogardza, ponieważ związek z nim rokuje jej dostatnie i wystawne życie. Jednocześnie ulega zalotom Starskiego- flirtuje z nim a nawet ulega mu. Izabela łęćka jest typem kobiety, która potrzebuje hołdów i uwielbienia, pragnie być podziwiana i adorowana, a jednocześnie jest niedostępna i wyniosła.
W mojej wypowiedzi przedstawiłam bohaterki literackie w których chciałam ujrzeć przede wszystkim kobiety o określonych cechach. Po przeanalizowaniu ich postaw, charakterów, czy uznawanych systemów wartości. Starałam się dostrzec najbardziej typowe cechy. Przedstawione bohaterki dostarczają nam wiedzy o różnych postawach kobiet . Dlatego też doszłam do wniosku, że kobieta to niezwykła istota, ma bogatą i złożoną osobowość, a także skomplikowaną psychikę i różne cechy charakteru wzajemnie się przenikają i uzupełniają. Dlatego też Antygonie przypisuje dumę, niezwykłą siłę charakteru i umiejętność bronienia własnych racji. Lady Makbet i żona mężobójczyni to kobiety władcze, bezwzględne i zdradzieckie. Izoldę cenię za to że była zdolna do poświęceń w imię miłości. Izabela łęcka to kobieta o pięknej powierzchowności, ale brzydkiej duszy, próżna i zakłamana. Brak wiary w siebie i uległość to cechy kobiety takiej jak Elżbieta Biecka. Myślę że udało mi się przekazać różne typy postaw kobiecych, a zatem kobiet : pięknych, władczych, zdradzieckich próżnych a także zależnych od mężczyzn.

Załączniki:
Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem

Czas czytania: 12 minuty