Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
Chłopakowi, któremu dziękuję za te wakacje. Byłeś mym natchnieniem gdy pisałam te opowiadanie. Było przepiękne ciepłe lato. Jak co roku Sylwia wyjechała razem z przyjaciółką Olą na kolonię. Tym razem wyjazd był nad morze do Międzyzdroji....
Pewnego dnia wybrałam się razem z rodzicami na zakupy. Już nie pamiętam gdzie, ale dokładnie sobie przypominam jaka historia nam się przydarzyła. Chodziliśmy po sklepach, szukając jakiejś ładnej
Pewnego dnia idąc do szkoły spotkałem kolegę z koloni. Rozmawialiśmy i dopiero po pewnym czasie zorientowałem się, która godzina – byłem spóźniony dziesięć minut, a propos tego kolegi to dzięki niemu
opuszczę gmach ukochanej szkoły i wyrusze w nieznane, dalsze odkrywanie świata. Studia przyniosa za soba wiecej obowiązków, nauki, wyjazd z rodzinnego miasta, poznawanie nowych ludzi. Będę musiała umiec
Kilka lat temu, w wakacje wyjechałem wraz z rodzicami na wyjazd letni do Chorwacji. Wyjazd trwał 20 dni, na miejsce dojechaliśmy samochodem przejeżdżając przez takie kraje jak: Niemcy, Austrię
. Jednak nie tylko ona zaczeła zauważać moja przebojowość. Kolesie z ostatniej ławki coraz częściej podchodzili do mnie na przerwach. Czułem, że mam dobry kontakt ze wszystkimi w klasie.Pewnego dnia