Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
Gdyby móc tak popatrzeć wysoko, wysoko w górę można by dojrzeć bardzo swojski bar, do którego przybywały różne, znane osobistości, aby podzielić się swoimi problemami wraz z sympatycznym acz małomównym barmanem. Kantyna mieściła się na rogu alei...
W starożytnym zamku "okazałym budową i poważnym ogromem", który był dawną posiadłością Horeszków, Wojski i Protazy przygotowywali wieczerzę. Goście weszli do zamkowej sieni, gdzie stał stół z potrawami. Podkomorzy najważniejsze miejsce zajął, przy...