Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
Z pamiętnika dowódcy okrętu „Dei Gratia” kapitana Michaela Edwardsa. 1 grudnia 1872 roku. Gdy stałem na mostku kapitańskim w ciemni księżyca zobaczyłem kontury statku „Mary Celeste”. Z pokładu dochodziły odgłosy krzyków i pisków. W pewnej...