Była to ciepła noc jak na początek kwietnia, toteż spałem przy uchylonym oknie. Krótko po północy, co później spostrzegłem na stojącym na segmencie budziku, obudził mnie delikatny, lecz donośny dźwięk, z upływem chwil zmieniający się w świdrujący uszy świst. Wraz z...