Dawno, dawno temu, w słoneczny poranek dowódca pewnego grodu z garstką rycerzy wybrał się na polowanie. Dosiedli koni i wyjechali z grodu zwanego,, Dom wszystkich ludzi? południową bramą ku pobliskiej rzece. Wyprawa na drugi brzeg trwała długo, a dalej...
Był piękny, wakacyjny ranek. Leżałam jeszcze na łóżku i słuchałam muzyki, kiedy nagle zadzwonił dzwonek do drzwi. Byli to moi rodzice. Zaprowadzili mnie do salonu i pokazali trzy kolorowe kartki. Wyjaśnili mi, że to są bilety z biura podróży na Wyspy Kanaryjskie....