profil

obserwujący0
obserwuje0
liczba punktów
250
rozwiązanych / najlepszych
0 / 0
prac i notatek
0
poleca85%

Mój sen w Lascaux - opowiadanie

Był mroźny poranek. Padał deszcz. Właśnie przygotowywaliśmy się z kompanami do polowania. Uzbroiliśmy się w cierpliwość, dzidy które służyły nam zarówno do ataku jak i do obrony, dwa grube kije i sznur po to by przywiązać zdobycz. Wyruszyliśmy. Czułem jak krople...