profil

Ignacy Krasicki - Hymn do miłości ojczyzny - opracowanie

poleca 89% 105 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Typ liryki
Wiersz reprezentuje typ liryki pośredniej, niemniej jednak podmiot liryczny zwraca się bezpośrednio do „miłości kochanej ojczyzny”.

Podmiot liryczny i jego kreacja
Podmiot liryczny nie ujawnia się, ale z treści utworu możemy wnioskować, że jest to patriota, ktoś, dla kogo ojczyzna i poświęcenie dla niej stanowią wartość. Z pewnością jest to również człowiek gotów oddać za nią życie.

Sensy utworu
Tych kilka wersów stanowiło oktawę (strofy ośmiowersowe, każda po jedenaście sylab) poematu heroikomicznego Myszeida, która w podniosłym stylu opowiadała o wojnie kotów i myszy. W 1774 roku Krasicki opublikował ten tekst anonimowo w „Zabawach Przyjemnych i Pożytecznych”, a jeszcze później stał się on hymnem Szkoły Rycerskiej. Napisany został w trudnych czasach zaborów, po konfederacji barskiej, kiedy oto poświęcenie dla ojczyzny stawało się koniecznością i miało szczególny sens.

Miłość do ojczyzny nazywana jest tutaj „świętą”, ale mogą ją poczuć wyłącznie „umysły poczciwe”, a więc odwołuje się tu Krasicki do staropolskiego pojęcia cnoty. Człowiek „poczciwy” to człowiek cnotliwy w rozumieniu szlacheckim – zacny, mądry, roztropny, skromny, sprawiedliwy, podchodzący z dystansem do spraw ziemskich, rozumiejący sprawy państwa i dbający o jego dobro. Takie zresztą rozumienie cnoty znaleźć można w utworach Jana Kochanowskiego. Jednak miłość do ojczyzny łączy się w tekście Krasickiego z cierpieniem, bólem, niewolą, a nawet śmiercią. Paradoksalnie są to stany pożądane, pokazywane przez podmiot liryczny pozytywnie: blizny są chwalebne, trucizny smakują, a więzy i pęta są niezelżywe (czyli takie, które nie hańbią, nie przynoszą ujmy na honorze). Jest to zupełnie nowatorskie w oświeceniu podejście do spraw polskich i patriotyzmu (dzisiejsze rozumienie tego słowa wykształci się dopiero w dobie romantyzmu). Pochwała cierpienia dla ojczyzny i za ojczyznę nie była przecież typowym tematem literatury tamtego okresu. Najdobitniej o nowym spojrzeniu na sprawę niewoli Polski świadczą słowa: „Byle cię można wspomóc, byle wspierać, / Nie żal żyć w nędzy, nie żal i umierać!”. Końcowe wykrzyknienie nadaje dodatkowy sens, gdyż bycie patriotą skupia się na przeżywaniu cierpienia, poświęceniu zdrowia i życia, za co czeka, mimo wszystko, nagroda („Gnieździsz w umyśle rozkoszy prawdziwe”), choć nie wiąże się to z dobrami materialnymi, zaszczytami czy na przykład piastowaniem urzędów i pełnieniem ważnych funkcji.

Gatunek literacki
Hymn – swą tradycję wywodzi ze starożytnej Grecji. Jest to podniosła, poważna, uroczysta pieśń, najczęściej w formie rozbudowanej apostrofy skierowanej do bóstwa, szlachetnej osoby (np. wojownika, rycerza, władcy), ojczyzny, idei, otoczonej szacunkiem instytucji czy wartości. Hymny istniały praktycznie we wszystkich kręgach kulturowych (np. żydowskie psalmy czy indyjskie wedy) i wiązały się z publicznymi uroczystościami. Do literatury nowożytnej weszły na stałe dzięki Biblii, w średniowieczu miały wyłącznie charakter religijny (autorami byli m.in. św. Bernard z Clairvaux czy św. Tomasz z Akwinu). W renesansie hymny łączyły się z ekspresja uczuć religijnych (Czego chcesz od nas Panie Jana Kochanowskiego), a obecnie kojarzone są z pieśniami państwowymi.

Kontynuacje i nawiązania
Józef Wybicki Pieśń legionów polskich we Włoszech;
Maria Konopnicka, Rota;
Przekł. Karol Sienkiewicz Warszawianka;
kpt. Andrzej Brzuchal-Sikorski My, Pierwsza Brygada;
Anoni, Króluj nam, Chryste;
Jacek Kaczmarski Mury.

Podoba się? Tak Nie
(0) Brak komentarzy

Materiał opracowany przez redakcję

Czas czytania: 3 minuty