profil

"Bóg miał nareszcie uwierzyć w człowieka dobrego i silnego, ale dobry i silny to ciągle jeszcze dwóch ludzi."

poleca 85% 788 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Zgadzam się z tym mottem, ponieważ uważam, że człowiek silny zazwyczaj nie jest dobry i na odwrót, słaby nie jest zły.
Silną osobą na pewno był Adolf Hitler. Swój mocny charakter przelewał na większość Europy. Miał władzę, ale niestety źle rządził. W bezwzględny sposób wymordował wielu ludzi, nie mając przy tym wyrzutów sumienia. Śmiało można powiedzieć, że był tyranem. Hitler nawet nie starał się być dobry. Odpowiadało mu to, że wszyscy się go bali, przez co w pewnum sensie okazywali szacunek. Był dumny z tego jaki jest.
Człowiekiem, który jest dobry ale niekoniecznie silny może być Forrest Gump. W dzieciństwie był kaleką. Nadopiekuńczość matki i lekkie upośledzenie sprawiło, że chłopak stał się łatwowierny i wrażliwy. Bezgranicznie wszytkim ufał i wierzył, że cały świat jest dobry. To było jego słabością. Robił w życiu wiele rzeczy i bedąc tego nieświadomym pomagał przy tym ludzion. Mogło by się wydawać, że Forrest był silny pod każdym względem. Przecież rozręcił interes z krewetkami, czy był w wojsku, ale osiągnał to tylko dzięki uporowi i chęci robienia dobrze. Jego słabym punktem była naiwność, wrażliwość i wiara.
Uważam, że stwierdzenie zawarte w temacie jest słuszne. Jest na świecie garsta ludzi, którzy mają obie te cechy. Niestety jest ich coraz mniej. Dobroć i siła są zupełnie czymś odmiennym i nie mogą jednocześnie trwać w tym samym człowieku.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 1 minuta