profil

Na czym polega pełnia człowieczeństwa według Księgi Koheleta i „Ody do rozpaczy” Jana Twardowskiego?

poleca 85% 102 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Kohelet i Jan Twardowski odmiennie opisują pełnię człowieczeństwa. Mają różne spojrzenia na świat i co innego uważają za ważne.

Według Koheleta wszystko przemija i dlatego jest marne. Kilkunastokrotnie powtarza zdanie „Marność nad marnościami i wszystko marność”. Kwestionuje wszystkie wartości związane z życiem ziemskim – pracę, pieniądze, radości, a za szczęśliwych uważa tych, którzy się jeszcze nie urodzili i tych, którzy już umarli. Nie podoba mu się, że to, na co pracuje całe życie, po jego śmierci przejmie ktoś inny. Mówiąc: „postanowiłem szczerze poznać mądrość i wiedzę, szaleństwo i głupotę, lecz poznałem, że i to jest gonitwą za wiatrem”, chce przekazać, iż nie warto uczyć się, starać, ani dążyć do czegokolwiek, ponieważ nie ma to sensu. Uważa on, że całe życie jest marną, bezsensowną udręką. Mówi: „I to jest właśnie ten bolesny wypadek: Jak przyszedł, tak musi odejść. Jaką tedy ma korzyść z tego, że na próżno się trudził? Nadto przez całe życie miał mrok i smutek, wiele zmartwienia i choroby i niezadowolenie”. Sądzi on, ze ponieważ życie przemija, nie należy podejmować żadnych inicjatyw, a jedynie pracować, jeść, pić i cieszyć się z tego. W jego filozofii jasnym punktem i nadzieją jest Bóg. Kohelet uważa, że Bóg rozsądzi wszystkie ziemskie uczynki i to właśnie po śmierci będzie prawdziwe, wieczne życie.

Podmiot liryczny z wiersza „Oda do rozpaczy” nie uważa cierpienia za marność, tak jak Kohelet. Przeciwnie – według niego cierpienie i rozpacz są człowiekowi niezbędne. Sądzi, że ktoś, kto nie zazna rozpaczy, nigdy nie będzie w pełni człowiekiem. Zwracając się do rozpaczy, mówi: „bez ciebie (...) wpadłbym w cielęcy zachwyt, nieludzki, okropny jak sztuka bez człowieka, niedorosły przed śmiercią, sam obok siebie”. Oznacza to, że aby czuć się dorosłym trzeba doznać różnych uczuć – pozytywnych i negatywnych. Ktoś, kto nie wie, co to jest cierpienie, cieszy się ze wszystkiego jak dziecko i nie może zrozumieć otaczającego go świata. Jan Twardowski nie rozumie, dlaczego wszyscy uważają rozpacz za coś złego, z czym trzeba walczyć lub przed tym uciekać. Próbuje przekonać, że cierpienie jest ludzkim uczuciem, bez którego nie jesteśmy naprawdę sobą.

Według „Ody do rozpaczy” pełnia człowieczeństwa polega więc na doznaniu różnych uczuć, a według Księgi Koheleta na byciu zadowolonym z tego, co się ma.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 2 minuty

Gramatyka i formy wypowiedzi