Nie pamiętasz hasła?Hasło? Kliknij tutaj
Dość często poruszanym problemem w literaturze jest nadopiekuńczość rodziców.Dzieckiem nadopiekuńczej matki jest niewątpliwie syn Róży, Władyś, z Cudzoziemki Marii Kuncewiczowej. To matka dyktuje mu zerwanie związku z narzeczoną, a potem wtrąca się w jego małżeństwo. Nadopiekuńcza, choć w innym sensie, bywa też bohaterka Nocy i dni Marii Dąbrowskiej – Barbara Niechcicowa wobec swych dzieci, a zwłaszcza syna Tomaszka, którego długi nieustannie reguluje. Przykładem nadopiekuńczości ojca...
Matki tyranki bywają despotyczne, ale i nierzadko nadopiekuńcze (jak pani Dulska wobec Zbyszka). Niekiedy symulują nagłą słabość czy histerię, by osiągnąć swoje cele. Nigdy jednak Dulska nie daje się wyprowadzić z równowagi na tyle, by chociażby zapomnieć o pieniądzach. Na ogół panuje nad swymi emocjami, przelicza, kalkuluje, a histeryzuje raczej na pokaz. Do odrębnej grupy należą nadopiekuńcze matki histeryczki, u których emocje niejednokrotnie biorą górę nad rozsądkiem i uniemożliwiają...