profil

Napisz interpretację "Pieśń XXVIII" Horacego.
Lady-ś zmierzył, Archyto*, i głębiny morza,
I niezliczonych piasków

suche łoża;
Za to garść marną ziemi masz, maleńkie myto,
Tu pod Matynem, I cóż stąd Archyto,
Żeś strop zbadał niebieski i świat przebrnął duchem?
I tak paść miałeś pod śmierci obuchem!
I Pelopsa* zmarł ojciec, gość na ucztach bogów,
I Tyton wzięty do niebieskich progów,
I Jowisza powiernik,Minos*. Wszedł w podziemie
Nawet Pytagor, Pantoosa plemię*,
Po raz wtóry, choć tarczą, co pomni Trojany,
Świadcząc się, zdjętą ze świątyni ściany,
Nic czarnej nie dał śmierci prócz ciała i skóry,
Badacz sumienny prawdy i natury.
Wszystkich wspólna noc czeka, nikogo nie minie
Droga ostatnia ku śmierci krainie.
Junaka szał na Marsa igrzysko pogania,
Żeglarza morze łakome pochłania;
Mrą starcy, mrą młodzieńcy, śmierć o wiek nie pyta,
Wszystkich okrutna Prozerpina* chwyta.
I mnie wściekły w illirskiej Not* pogrążył toni*,
Co za zniżonym Oryonem* goni:
Żeglarzu, nie skąp piasku i garścią choć małą
Lotnych ziarenek przysyp moje ciało!
{..}

Objaśnienia
*Archytas z Tarentu- grecki filozof, mąż stanu, strateg, a przede wszystkim matematyk i astronom
*Pelops- bohater mitologiczny, który został zabity przez swojego ojca Tantala, miał zostać podany bogom w potrawie; bogowie odkrywszy, z czego przyrządzone jest danie, ukarali Tantala strasznymi mękami, a Pelopsowi przywrócili życie.
*Minos- mityczny król Krety, po śmierci został sędzią dusz zmarłych.
*Pytagor,Pantoosa plemię- Pitagoras,bogater Illiady, syn Pantoosa, zabity przez Menelaosa
*Prozerpina- w mitologii rzymskiej utożsamiana z grecką Persefoną, żoną Hadesa.
*Not- suchy wiatr południowy
*Illiryjska toń- część Morza Adriatyckiego
*Oryon- Orion, syn Neptuna, zamieniony w gwiazdę.
5 pkt za rozwiązanie + 3 pkt za najlepsze rozwiązanie - 3.2.2018 (18:09)
Odpowiedzi
Szalonaaajaa
27.2.2018 (17:15)
W Pieśni XXVIII Horacy mówi o przemijaniu i o tym , że nikt nie uniknie śmierci, niezależnie kim jest i co w życiu osiagnął.
Zwraca się do Archytasa z Tarentu greckiego filozofa, a przede wszystkim matematyka i astronoma, wyliczając jego osiągnięcia:
„Lady-ś zmierzył, Archyto*, i głębiny morza,
I niezliczonych piasków suche łoża; (...)
Żeś strop zbadał niebieski i świat przebrnął duchem?“
Cóż z tego, że tyle osiągnął, jego wiedza nie uchroniła go od śmierci:
„I tak paść miałeś pod śmierci obuchem!“
Śmierć jest nieubłagana i bezlitosna pod jej „obuch“ trafili i inni, jak: Pelops „ gość na ucztach bogów" i Tyton, „Jowisza powiernik,Minos*. Wszedł w podziemie“, „Nawet Pytagor, Pantoosa plemię*“.
Wszystkich czeka śmierć i wędrówka do krainy umarłych:
„Wszystkich wspólna noc czeka, nikogo nie minie
Droga ostatnia ku śmierci krainie.“
Dla Prozepiny (w mitologii rzymskiej utożsamiana z grecką Persefoną, żoną Hadesa) nie ma znaczenia wiek:
„Mrą starcy, mrą młodzieńcy, śmierć o wiek nie pyta,
Wszystkich okrutna Prozerpina* chwyta.“
Poeta stwierdza, że jego rownież nie minie droga do podziemi, świata umarłych. Już go
„(...) wściekły w illirskiej Not* pogrążył toni*,/ Co za zniżonym Oryonem* goni“. Prosi, że jeśli przyjdzie jego czas niech żeglarz posypie jego ciało choć kilkoma ziarenkami piasku:
„Żeglarzu, nie skąp piasku i garścią choć małą
Lotnych ziarenek przysyp moje ciało!“
Tak więc śmierć nie minie nikogo, drogę do świata umarłych przejdzie każdy, niezależnie od wykształcenia, profesji czy wieku. Dla śmierci wszyscy jesteśmy tacy sami.
Przydatne rozwiązanie? Tak Nie