profil

Święta Bożego Narodzenia.

poleca 80% 3296 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

O dacie narodzin Jezusa

Żadna z Ewangelii nie podaje dokładnej daty narodzin Jezusa. Kwestią tą zainteresowano się dopiero po I soborze nicejskim (325), na którym uznano, że Chrystus jest prawdziwym Bogiem i prawdziwym człowiekiem, a także pod wpływem kultury hellenistycznej, przywiązującej znaczenie do dnia, miesiąca i roku urodzin.
Jeszcze na początku III w. Klemens Aleksandryjski jako datę narodzin Chrystusa podawał 19 kwietnia. W tym samym czasie - 25 grudnia obchodzono jedno z ważniejszych rzymskich świąt "Natali solis invicti" - święto narodzin niezwyciężonego słońca.
W pierwszej połowie IV w. data ta została uznana za symboliczny dzień narodzin Jezusa, nazywanego Światłem i Życiem człowieka. Wkrótce też temat Bożego Narodzenia zagościł w literaturze i sztuce.
Jeśli idzie o rok narodzin Mesjasza, to i tu nigdy nie było pewności. Oznaczenia tego roku i ujednolicenia sposobu określania czasu - przed i po narodzinach Chrystusa - dokonał w 533 r. Dionizy Mały, któremu doniosłe zadanie powierzył kilkadziesiąt lat wcześniej papież Gelazy I. Jednak mnich pomylił się o kilka lat - według współczesnych nam badaczy Jezus przyszedł na świat w 7 lub 6 r. p.n.e.

Boże Narodzenie

ks. Henryk Paprocki

Chrześcijańskie święto Bożego Narodzenia zostało wprowadzone w starożytności dla uczczenia tajemnicy narodzenia Jezusa Chrystusa. Święto wprowadzono w IV wieku (przed 336 rokiem) i wyznaczono jego datę na 25 grudnia (przedtem świętowano 6 stycznia razem Boże Narodzenie, Pokłon Mędrców, Obrzezanie i Chrzest Chrystusa).

Nowe święto połączono z zimowym przesileniem dnia z nocą celem podkreślenia symboliki przyjścia na świat Chrystusa-Światłości; wybrano datę 25 grudnia celem przeciwstawienia się pogańskiemu świętu narodzin boga Słońca. Święto zostało przyjęte na dworze cesarza Konstantyna Wielkiego, co spowodowało jego szybkie rozpowszechnienie się (jedynie Kościół ormiański zachował święto Epifanii 6 stycznia jako równoczesny obchód dnia narodzin Chrystusa).

Święto zostało poprzedzone okresem przygotowawczym, zwanym adwent, i połączonym z postem oraz - wigilią. Obchody święta koncentrują się wokół groty narodzenia i żłóbka (dopiero pod wpływem św. Franciszka z Asyżu pojawiła się koncepcja narodzenia Chrystusa w szopie). Ze świętem Bożego Narodzenia wiąże się wiele wierzeń ludowych: woda w źródłach i potokach w tym dniu zamienia się w wino, miód, a nawet złoto (po zaczerpnięciu nie jest już wodą), co mogą rozpoznać tylko osoby niewinne. W tym dniu zakwita kwiat paproci, drzewa owocowe, nad kwitnącą jabłonią otwiera się niebo, ptaki i bydło (z wyjątkiem konia, który nie był przy narodzeniu Chrystusa) mówią ludzkim głosem, rośliny pochylają się ku ziemi, aby uczcić Chrystusa; na pamiątkę dawnej wieczerzy za zmarłych w niektórych regionach spożywano w milczeniu posiłek, zostawiano wolne miejsce dla gościa (zwłaszcza na wigilii); w tym dniu i w okresie świątecznym (Boże Narodzenie ma swoją oktawę, czyli okres poświąteczny) nie wykonywano żadnych prac. Dokonywano też czynności magicznych, mających zapewnić urodzaje. Na podstawie pogody w kolejnych dniach od 25 grudnia do 6 stycznia wróżono, jaka będzie pogoda w kolejnych miesiącach przyszłego roku. Od Bożego Narodzenia w Kościele rzymskokatolickim rozpoczyna się kolęda, czyli składanie wizyt duszpasterskich przez duchownych w domach parafian (w Kościele wschodnim kolęda rozpoczyna się 6 stycznia).

Charakterystyczną cechą świąt Bożego Narodzenia jest śpiew kolęd, zwłaszcza w krajach słowiańskich, z czym wiąże się także zwyczaj kolędowania, przeważnie przez dzieci i młodzież, to znaczy obchodzenia domów ze śpiewem kolęd i składaniem życzeń. W Kościołach wschodnich akcent położony jest na narodzenie Chrystusa w ciemnej grocie, z której zajaśniała światłość, to znaczy Chrystus (o czym mówi ikonografia święta); równocześnie ciemna grota przywołuje grób Chrystusa i mówi o zbawieniu człowieka.


Boże Narodzenie dookoła świata
Boże Narodzenie to najweselsze i najbardziej zaskakujące święta. Wszyscy cenią sobie ich specyficzny klimat, który roztacza się na wiele dni przed i po 25 grudnia. I chociaż w poszczególnych krajach tradycje i zwyczaje różnią się między sobą, to wszędzie to święto obchodzone jest uroczyście.
Jak zatem przeżywa się Boże Narodzenie w innych krajach?
... w Anglii:
Anglicy już w połowie listopada zaczynają świąteczne przygotowania. Zaczynają od kupowania gwiazdkowych prezentów dla rodziny i znajomych. Główne ulice w Londynie – Oxford i Regent Street wyglądają w tym okresie najpiękniej, a na Trafalgar Square można spotkać większość mieszkańców miasta, gromadzących się wokół olbrzymiej choinki postawionej obok pomnika Nelsona, która jest tradycyjnym darem Norwegów od czasów II wojny światowej. Tam też, podczas świąt, wraz z występującymi chórami z różnych stron świata śpiewają kolędy.
Anglicy nie obchodzą Wigilii. Świąteczny posiłek spożywają w pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia. Tradycyjnym daniem jest pieczony indyk nadziewany kasztanami, zupa żółwiowa oraz tzw. christmas pudding – rodzaj deseru. W drugi dzień świąt zwanym dniem pudełek – Boxing Day otwiera się otrzymane prezenty.
... w Argentynie:
Tutaj święta Bożego Narodzenia obchodzone są bardzo hucznie. Przy ogromnym stole zastawionym jedzeniem mieszkańcy wraz rodziną, znajomymi i sąsiadami bawią się i żartują. Główny i najważniejszym daniem jest pieczony prosiak, a dopiero o północy zaczyna się konsumowanie słodyczy, zabawa i tańce do samego rana. W tych harcach uczestniczą również dzieci. Tego dnia nie ma zwyczaju obdarowywania się prezentami, jest to praktykowane w dniu Trzech Króli – 6 stycznia.
... w Australii:
Ze względu na klimat, święta Bożego Narodzenia w Australii spędza się w niecodziennej scenerii. W ten najważniejszy dzień mieszkańcy gromadzą się na plażach, rozkładają śnieżnobiałe obrusy, na których nie brak niczego. Są tam – podobnie jak w innych krajach - pieczone indyki, małe ciasteczka z bakaliami o wymyślnych kształtach, owocowe puddingi i ciasto, przypominające polski keks. W tym dniu plaże przypominają jeden wielki świąteczny stół. Nie brakuje również prezentów, które można znaleźć pod choinką, w ogromnej wełnianej skarpecie. Australijczycy rozdają je sobie w domu, po „wielkiej uczcie” na plaży. Oprócz tego wysyłają wszystkim znajomym kartki świąteczne, a otrzymane prezentują pod choinką.
... w Grecji:
Podobnie jak w pozostałe dni w roku, Grecy wieczór wigilijny najchętniej spędzają poza domem, spotykając się z przyjaciółmi w barach, klubach i restauracjach. Domowa wieczerza wigilijna spożywana jest o bardzo późnej porze. Najważniejszym daniem jest faszerowany indyk, z pikantnym, ryżowo - mięsnym nadzieniem.
Boże Narodzenie trwa tutaj chyba najdłużej na świecie, bo aż 12 dni. I aż dwukrotnie w tym czasie Grecy obdarowują się nawzajem nieprawdopodobną liczbą prezentów: w wieczór wigilijny i w noc sylwestrową, kiedy to przynosi je kto? ... święty Bazyli
... w Hiszpanii:
W tym kraju bardziej świątecznie niż Boże Narodzenie obchodzi się święto Trzech Króli. Wtedy to do miasta zawija statek, który na swym pokładzie przywozi tychże Władców wraz z ich jucznymi wielbłądami. Nawiązując do ich tradycji Hiszpanie podczas tego święta odwiedzają znajomych i rozdają prezenty. Tradycyjnym daniem jest keks – ciasto w którym zapieka się drobne niespodzianki, np. monety. Kto na nie trafi ma obowiązek upiec keks za rok.
Nowy Rok jest witany przez mieszkańców Hiszpanii zazwyczaj na ulicach miast. Z wybiciem północy wg sylwestrowego zwyczaju tak zwanych „winogronowych wróżb”, należy pomyśleć życzenie i zjeść winogrona, które z tej okazji można kupić na ulicznych straganach.
... w USA:
Święta w USA trwają tylko jeden dzień – rozpoczynają się i kończą 25 grudnia. Wigilia i post nie są tam znane, a drugi dzień Bożego Narodzenia jest normalnym dniem pracy. Cały okres przedświąteczny, który zaczyna się w dzień po największym święcie Ameryki – Święcie Dziękczynienia (czwarty piątek listopada) jest właściwym okresem świąt – to tak jakby święta przed świętami. Najbardziej odczuwa się to na ulicach miast i w sklepach, gdzie pełno jest sztucznego śniegu, św. Mikołajów, sań zaprzężonych w renifery i rozbrzmiewających z głośników kolęd. Ludzi ogarnia szał kupowania gwiazdkowych prezentów – najpierw wykupują co się da, a po świętach oddają z powrotem. Tradycja nakazuje otwierać prezenty w wieczór Bożego Narodzenia, ale już po skromnym śniadaniu, zazwyczaj u dzieci zwycięża ciekawość i niespodzianki zostają rozpakowane. Oczywiście obowiązkowo jest choinka, stroiki na drzwiach i tradycyjny pieczony indyk.
... w Szwecji:
Okres Bożego Narodzenia rozpoczyna się tutaj podobnie jak w Polsce, czyli z pierwszym dniem Adwentu - na 4 tygodnie przed Wigilią. Szczególnie uroczyście obchodzi się dzień 13 grudnia – tzw. Świętą Łucję. Wczesnym rankiem tego dnia wyrusza pochód dzieci-przebierańców. Dziewczynki ubierają się w proste, białe, długie sukienki. Niektóre z nich mają na głowie koronę ze świeczek, inne srebrny łańcuszek, a w rękach trzymają świeczki. Chłopcy przebierają się za krasnale i pierniczki, lub zakładają długie koszule z papierowym, białym rożkiem na głowie, a w ręku mają gwiazdę. Tradycyjnymi smakołykami są pierniczki i szafranowe bułeczki o różnych kształtach.
Dzień przed Wigilią rodzina spotyka się wspólnie na tzw. „dopp i grytan”, gdzie spożywają specjalnie na ten cel upieczony chleb maczany w podgrzanym sosie.
Podczas Wigilii na tzw. szwedzkim stole znaleźć można potrawy tj.: śledzie przyrządzane na różne sposoby, wędzonego łososia i węgorza, galaretkę cielęcą, kiełbaski, pasztety, szynkę i małe kulki z mielonego mięsa, różnego rodzaju kapusty oraz mnóstwo słodkości. Jak widać Wigilia luterańska nie jest postna – jedyną postną potrawą jest tzw. lutfisk – specjalnie przyrządzona i podana ryba.
Podobnie jak w innych krajach po kolacji przychodzi czas na mikołajkowe prezenty, śpiewy i tańce wokół choinki.
... w Indonezji:
Boże Narodzenie jest oznaką radości i czegoś nowego, lepszego. Wszyscy cieszą się, że będą nowe kolędy, tańce i ubrania. Wszystko to po to, aby wg tradycji, dostojnego gościa – Jezusa, przywitać jak najlepiej. Jednakże w domu nie ma choinek (w niektórych rejonach choinki w ogóle nie rosną), zastępują je inne drzewka.
Pasterka odprawiana jest wieczorem, pod koniec której, wódz ubrany w tradycyjny strój, z kogutem i alkoholem palmowym wita Jezusa w tamtejszym języku. Następnie przenosi się Pana Jezusa do żłóbka, a po mszy ludzie odwiedzają się nawzajem i przekazują sobie „siłę turahmi”) – po arabsku tzw. znak pokoju Chrystusa.
... w Indiach:
Wg zwyczaju, zawsze na święta – zarówno chrześcijanie, hindusi jak i muzułmanie – kupują nowe ubranie. Tradycyjnie na ok. 10 dni przed Bożym Narodzeniem zaczynają się wielkie przygotowania świąteczne. Mieszkańcy dekorują ulice, domy i kościoły, malując różne wzory na podłogach i przed domami. Podczas świąt organizowany jest konkurs na szopkę, którą stawia się zazwyczaj w widocznym miejscu przed domem. Wszystkie eksponaty ogląda i ocenia specjalna parafialna komisja. Przed kościołem po uroczystej mszy przez całą noc trwają różne loterie, a dzieci podobnie jak kolędnicy chodzą od domu do domu prosząc o błogosławieństwo.

Tradycja opłatka
Tradycja opłatka
Wigilijną tradycją spotykaną jedynie w Polsce jest dzielenie się opłatkiem przed rozpoczęciem uroczystej wieczerzy. Zwyczaj łamania się opłatkiem, czyli białym, bardzo cienkim, niekwaszonym (inaczej: przaśnym) chlebem, symbolizuje gotowość do dzielenia się chlebem z innymi, do wybaczenia wszelkich urazów, do pojednania.
Dzieląc się opłatkiem, składamy sobie serdeczne życzenia.
Opłatki znane były Kościołowi od wielu wieków. Błogosławiono je podczas nabożeństw i zanoszono tym, którzy nie mogli przybyć na wspólną modlitwę. Taki błogosławiony chleb nazywany był eulogią. Ale zwyczaj zanoszenia eulogii do domów, znany na Wschodzie i na Zachodzie, zanikł w IX wieku.
Opłatki, wypiekane w kościelnych piekarniach, rozprowadzały w XVI-wiecznej Polsce przekupki. Smarowane miodem, uchodziły za wielki przysmak dzieci. Podawano je także jako zakąskę do wina.
Natomiast polska tradycja dzielenia się opłatkiem w dniu Wigilii pochodzi z XV stulecia, kiedy to prawo ich wypiekania otrzymały wszystkie parafie. Tradycja ta upowszechniła się jednak później - w XVIII w. znana była szlachcie, w XIX - wszystkim stanom. Jedynie w części Pomorza, Warmii i Mazur tradycji tej nie znano jeszcze na początku XX w., ale później i tam została ona przyjęta.
Nazwa "opłatek" pochodzi z łacińskiego "oblatum", czyli dar ofiarny.

Wigilia – dzień oczekiwania
Wigilia – dzień oczekiwania
ks. Henryk Paprocki
Wywodzi się z wczesnochrześcijańskiego zwyczaju poprzedzania wielkich świąt dniem przygotowania, często związanym z postem i wstrzemięźliwością. Święto Bożego Narodzenia również poprzedzał post, na Zachodzie zwany adwentem (na Wschodzie postem św. Filipa, gdyż zaczyna się w dniu pamięci św. Filipa, 15 listopada).
Święto Bożego Narodzenia, zwane też Zimową Paschą, wymagało przygotowania, którego kulminacją była wigilia (z łac. "viigillo" - czuwam), podczas której wierni spędzali całą noc na modlitwach w kościołach.
Charakterystyczną elementem wigilii jest choinka, czyli drzewko iglaste, zwykle świerk lub jodła, przystrajane najczęściej w wigilię lub 23 grudnia. Zwyczaj ubierania choinki rozpowszechnił się w krajach Europy Zachodniej, w tym w Polsce, w XIX wieku, przybył do Polski z Niemiec (w XVIII wieku rozdawano dzieciom w wigilię ozdobne gałązki świerkowe).
W tym dniu istnieje także zwyczaj rozdawania prezentów składanych pod choinką i przypisywanych św. Mikołajowi. Na powstanie tego zwyczaju wpłynęła pamięć o niezwykłej działalności charytatywnej św. Mikołaja, ale tym razem miejsce zamieszkania św. Mikołaja zostało przeniesione z Azji Mniejszej (Mira) do Laponii, co wiąże się z rozwojem kultu tego świętego w krajach Europy Północnej po ich chrystianizacji (w początkach drugiego tysiąclecia).
Pasterka
Pasterka, odprawiana w Wigilię o północy uroczysta msza św., uznawana jest za jedną z najważniejszych tradycji bożonarodzeniowych. Nazwa nabożeństwa przypominać ma pasterzy, którzy najszybciej przyszli pokłonić się narodzonemu Bogu.
Pierwszy formularz mszalny na święta Bożego Narodzenia pochodzi z V w. i już w nim wymieniana jest pasterka. Msza ta odprawiana była, tak jak obecnie, o godz. 24.00, a papież celebrował ją w poświęconej macierzyństwu NMP bazylice S. Marii Magiorne, do której w VI w. dobudowano kaplicę z repliką groty betlejemskiej. Później zwyczaj odprawiania pasterki rozszerzył się na wszystkie kościoły we wszystkich krajach chrześcijańskich. Pasterka po dziś dzień otwiera liturgiczne obchody świąt Bożego Narodzenia.
Na pasterkę w Polsce w dalszym ciągu przybywają tłumy wiernych. Tradycyjnie rozpoczyna ją kolęda "Wśród nocnej ciszy".

Historia choinki
Zwyczaj ustawiania w domach i przystrajania choinek w okresie Bożego Narodzenia pochodzi z Niemiec. Drzewko bożonarodzeniowe pojawiło się w XVI w., najprawdopodobniej w Alzacji.
Tam właśnie zaczęto wstawiać choinki do domów i ubierać je jabłkami oraz papierowymi ozdobami. Zwolennikiem tego zwyczaju był sam Marcin Luter.
Sztych Łukasza Cranacha Starszego z 1509 r. jest najstarszym zachowanym dowodem tej tradycji - przedstawia m.in. przystrojoną gwiazdami i świecami choinkę.
W 1837 r. zwyczaj dekorowania drzewek bożonarodzeniowych wprowadziła we Francji księżniczka Helena Meklemburska. Wkrótce choinki rozpowszechniły się w całej Europie i Ameryce Północnej, a to za sprawą brytyjskiej królowej Wiktorii, która w 1840 poślubiła niemieckiego księcia Alberta Sachsen-Coburg-Gotha, przyczyniając się w ten sposób do wielkiej popularności rzeczy i zwyczajów niemieckich. Pierwszą choinkę w Białym Domu udekorowano w 1856, za prezydentury Franklina Pierce'a.
Do Polski choinka dotarła na przełomie XVIII i XIX w. W XX w. pojawiła się nawet w krajach niechrześcijańskich, takich jak Japonia.
Zwyczaj zdobienia domów w czasie przesilenia zimowego wiecznie zielonymi roślinami jest jednak dużo, dużo starszy - jemioły używali w takich celach poganie, ostrokrzewu i bluszczu - mieszkańcy Cesarstwa Rzymskiego. W wielu kulturach i religiach zimozielone rośliny, przede wszystkim iglaste, uchodzą za symbol życia, płodności, odradzania się.
Zatem w wersji chrześcijańskiej żywe gałęzie jedliny miały wyobrażać Chrystusa - źródło wszelkiego życia. Prastara tradycja nadawała symboliczne znaczenia również ozdobom drzewek bożonarodzeniowych. Zawieszane na choinkach jabłka przypominały kuszenie Ewy i Adam w raju oraz odkupienie grzechu pierworodnego przez Jezusa; papierowe łańcuchy - to okowy zniewolenia przez grzech, a w patriotycznym ujęciu: okowy niewoli politycznej; świeczki - Chrystusa jako "światło na oświecenie pogan".

Historia kartek świątecznych
Pierwszą kartkę z życzeniami z okazji świąt Bożego Narodzenia wysłał w 1842 r. szesnastoletni londyński artysta, William Maw Egley, ale jego pomysł nie został doceniony przez adresata. W następnym roku pojawiły się w Wielkiej Brytanii kartki zrobione na prywatne zamówienie sir Henry'ego Cole'a, pierwszego dyrektora Muzeum Wiktorii i Alberta w Londynie.
Rysownikiem był John Calcott Horsley, a nakład (bo kartkę tę wkrótce wydrukowano) wyniósł 1000 sztuk. Choć dzięki wynalezieniu kolei żelaznych koszty przesyłek pocztowych coraz bardziej spadały, to cena produkowanych ręcznie kartek nie sprzyjała popularyzacji nowego zwyczaju.
W 1875 r. kartki świąteczne pojawiły się w Ameryce, za sprawą urodzonego we Wrocławiu Louisa Pranga. W jego drukarni już wcześniej powstawały kartki z motywami kwiatowymi. Zasługą Pranga było nie tylko wprowadzenie wzorów typowo bożonarodzeniowych, ale także organizowanie konkursów (z wysokimi nagrodami pieniężnymi) na najpiękniejsze kartki świąteczne. Zapewne dzięki nim po kilku latach wybór był już spory: od najstarszych, typowo religijnych scen Narodzenia Dzieciątka po drzewka świąteczne, kompozycje z ozdób choinkowych oraz wizerunki św. Mikołaja.
Zwyczaj wysyłania życzeń świątecznych na specjalnych kartonikach stał się popularny na całym świecie dopiero w latach 20. XX wieku. W Polsce kartki świąteczne pojawiły się pod koniec XIX w., najwcześniej na terenie Galicji.
Obecnie kartki świąteczne znane są we wszystkich krajach, a ich coroczna produkcja liczona jest w miliardach sztuk. Prócz tradycyjnych motywów znaleźć można na nich obrazki zimowe, romantyczne sceny stylizowane na minione czasy, a nawet żartobliwe rysunki ze śmiesznymi podpisami.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 16 minut