profil

Śmiech niekiedy może być nauką - rozprawka

Ostatnia aktualizacja: 2020-07-25
poleca 85% 2383 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Śmiech jest jednym z najważniejszych odczuć w życiu człowieka. To właśnie śmiech, on jest odpowiedzialny za kształtowanie ludzkiej psychiki. Potrafi pobudzić organizm dzięki czemu stajemy się silniejsi. To on powoduje wytwarzanie endorfiny, która poprawia nam samopoczucie, może być: obraźliwy, nieszczery, radosny, serdeczny, naturalny czy wymuszony. Wymieniając te wszystkie aspekty i rodzaje wyrażania radości pominąłem jeden, który opisze w tejże pracy: śmiech potrafi również uczyć.

Postaram się wykazać, iż poprzez komiczne sytuacje w wierszach, bajkach, spektaklach, filmach , etc. człowiek się uczy i wcale nie mam tutaj na myśli małych dzieci, de facto również i dorosłych.

Po pierwsze spójrzmy na bajki. Są one śmieszne, a za razem uczą człowieka, jakie postępowanie jest złe, jak nie powinno się robić. Przykładem bajki jest utwór Ignacego Krasickiego, pod tytułem „Szczur i Kot”. Ośmiesza on ludzi pysznych i pewnych siebie. Szczur jest zakochany w sobie, siedzi na ołtarzu i pyszni się swą przebiegłością. W samouwielbieniu zapomina jednak o kocie: szybkim, zwinnym i sprytnym. W dzisiejszym świecie bardzo często zauważamy takie zachowania. Ludzie pysznią się sobą, niektórzy szczycą się czymś, czego nie zrobili. Jednak czasami, przez tą dumę, człowiek, który naprawdę ma się czym pochwalić zastępuje ich na stanowisku w pracy, w społeczeństwie. Bowiem można się chwalić, mówić, że jest się odważnym. Niestety bardziej wartościowy jest taki człowiek, który może jakoś udowodnić, że zrobił daną rzecz. Osoba, która kłamie, zazwyczaj jest ośmieszana i odrzucana na bok.

Następna bajką godną omówienia w tej pracy jest „Dewotka” (przypadła mi do gustu z racji swego morału i przedstawionej w nim sytuacji, która moim zdaniem jest nadal aktualna – przynajmniej w Polsce). Autor naśmiewa się z pazerności kobiety. Ignacy Krasicki szydzi z „religijności” ówczesnej oraz fałszu moralnego całego naszego społeczeństwa. Bohaterkę charakteryzuje pobożność na pokaz. Jednak w głębi duszy ta kobieta jest pełna złości i nienawiści. Jej dwulicowość zostaje zdemaskowana, kiedy dewotka wypowiada słowa modlitwy jednocześnie bez litości bijąc swoją służącą za nieadekwatne do kary przewinienie. Morał z tej bajki należy wyciągnąć taki, iż należy pielęgnować w sobie wiarę prawdziwą, szczerą, przynoszącą radość i pożytek również innym ludziom.

Wreszcie przykładem nauki poprzez śmiech i rozrywkę jest film reżyserii Tim’a Burtona pt. „Alicja w krainie czarów”. W swoim uniwersalnym przesłaniu produkcja trafia do każdej grupy wiekowej. Jest to odsłona, studium poszukiwania siebie. Uczy nas, że zmagając się z różnego rodzaju przeciwnościami (w które z zasady obfituje życie) docieramy do samych siebie. Główna bohaterka, raz po raz oskarżana to o bycie „TĄ” Alicją, to znów o bycie „nie TĄ” Alicją, w trakcie swoich przygód odkrywa powoli swoją tożsamość. Nie jest przypisywana już do żadnych ról, samodzielnie podejmuje decyzje. Staje się po prostu ALICJĄ. W Burton’owskiej wizji, w odrealnionym i fantastycznym świecie zderzamy się z najczystszą w swej formie rzeczywistością. „Alicja w krainie czarów”, oprócz roztoczenia przed nami ferii barw pozornie innego świata oraz ukazania nam przeróżnych, nierzadko zabawnych perypetii bohaterów, uczy nas dojrzewania i drogi do dorosłości.

Podsumowując. Poprzez komiczne sytuacje w filmach, bajkach, wierszach, etc. człowiek się śmieje, czego pozytywną konsekwencją jest nauka (często nieświadoma). Wydaje mi się, że przedstawiłem moje stanowisko w sposób prosty i klarowny. Mam nadzieję, że przekonałem Cię do tego, iż śmiech niekiedy może być nauką.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Komentarze (1) Brak komentarzy

nie zła praca . ;)

Treść zweryfikowana i sprawdzona

Czas czytania: 3 minuty