profil

Przyczyny upadku Rzeczpospolitej

poleca 85% 194 głosów

Treść Grafika Filmy
Komentarze
Tadeusz Kościuszko Insurekcja kościuszkowska II rozbiór Polski I rozbiór Polski III rozbiór Polski Konfederacja barska Powstanie Chmielnickiego Jan III Sobieski


Na upadek Rzeczypospolitej złożyło się wiele przyczyn. Aby je omówić muszę cofnąć się do drugiej połowy siedemnastego wieku, kiedy to nasze państwo przeżywało kryzys wewnętrzny. Wiązał się on m.in. z rządami demokracji szlacheckiej, który to ustrój okazał się zawodnym ze względu na zbyt daleko posuniętą samowolę, upadek moralności i partykularyzm grupy szlacheckiej.
Przyczyny społeczno-gospodarcze
Różnice językowo-etniczne pomiędzy polskimi właścicielami dóbr ziemskich, a ukraińską ludnością chłopską, upośledzenie prawosławia wobec katolicyzmu i unii, konflikt między aspiracjami Kozaków a dążeniem magnaterii o poddania kozaczyzny systemowi pańszczyźnianemu to tylko niektóre narosłe na Ukrainie konflikty. Główną kwestią sporną pozostawało określenie statusu prawnego, politycznego i społecznego Kozaków. Wciągnięcie ich do rejestru poddawało ich własnym dowódcom, a najwyższej instancji hetmanowi wielkiemu koronnemu i królowi. Pozostawienie poza rejestrem oznaczało zależność, na równi z chłopami, od starosty i szlachty. Napiętą sytuację wykorzystał jeden z dowódców wojska zaporoskiego, Bohdan Chmielnicki. W styczniu 1648r. wzniecił on na Siczy powstanie, którego rozwój wymknął się spod jego kontroli. Zwycięstwa powstańców spowodowały wybuch Powstania Chłopskiego na całej Ukrainie. Przeciągające się walki uzmysłowiły Chmielnickiemu, że musi się oprzeć na jakimś mocarstwie. Zdecydował się na połączenie Ukrainy z Rosją, co nastąpiło w wyniku ugody perejesławskiej w 1654r. Odtąd powstanie Chmielnickiego przestało być polską wojną domową króla, magnatów i szlachty z kozackimi poddanymi i ukraińską „czernią”. Ugoda perejesławska umiędzynarodowiła zatem sprawę kozacką i wydała nieszczęsną Ukrainę na łup rywalizacji między Polską, Rosją, Szwecją i Turcją. Sam Chmielnicki zmieniał koncepcję m.in. usiłując dokonać wespół z trzema partnerami rozbioru Polski w 1657r. i utworzyć niezależne państwo. Jego następca Jan Wyhowski, zawarł z Polską ugodę w Hadziczu w 1658r. Przewidywała ona utworzenie trzeciego członu federacyjnej Rzeczpospolitej - Księstwa Ruskiego z własnym hetmanem, trybunałem sądowym i uszlachceniem starszyzny kozackiej. Hetman wielki koronny Jerzy Lubomirski nie dopuścił do połączenia się armii Rosjan i Kozaków, i podjął ich w dwóch świetnie rozegranych bitwach - pod Połonką i Cudnowem. Zamęt w kraju zniszczonym przez „potop” i rokosz wszczęty przez tegoż Lubomirskiego uniemożliwiły polityczne wykorzystanie zwycięstwa. Końcowym etapem wojen ukraińskich był pokój Polski z Rosją zawarty w Andruszowie w 1667r. W jego wyniku:
Ukraina została podzielona pomiędzy obydwa państwa wzdłuż Dniepru, Smoleńsk pozostał przy Moskwie.
Potop szwedzki (1655 - 1660) był częścią wojny północnej, w którą zaangażowanych było wiele państw europejskich. Wojowniczy król Szwecji, Karol X Gustaw, nie zdecydował się uderzyć na Polskę rozdzieraną wojnami z Kozakami i Moskwą. Pretekstem był król polski Jan Kazimierz z rodu Wazów, który nadal uważał się za prawowitego władcę Szwecji. Karol Gustaw rozpoczął triumfalny marsz w głąb Polski, opanował Warszawę i Kraków, mimo dzielnej obrony Stefana Czarnieckiego, i zmusił króla Jana Kazimierza do ucieczki na Śląsk. W tym czasie Chmielnicki oblegał Lwów. Cała Polska, włącznie z wojskiem koronnym, uznała protektorat nowego króla. Skandynawowie rozpoczęli gruntowne łupienie Rzeczpospolitej, ładując na statki olbrzymie skarby, w tym zabytki kultury. Szwedzi nie zdołali zdobyć z większych miast jedynie Gdańska, Lwowa, Zamościa oraz Jasnej Góry.
Spalenie osad, zniszczenie plonów i wytrzebienie zwierząt gospodarskich pozbawiło środków utrzymania mieszkańców wsi. Ucieczki ludności wiejskiej przed zagonami nieprzyjaciół były przyczyną rozbicia struktur społecznych i gospodarczych wsi. Straty ludnościowe spowodowane działaniami wojennymi i epidemiami były ogromne. Rabunek wsi wywołał ogromne straty demograficzne, załamał strukturę rolną. Miarą spustoszeń było aż 60% ziemi uprawnej leżącej odłogiem. Nastąpił regres w dziedzinie techniki i produkcji rolnej. Po kilkusetletniej przerwie pojawiły się żarna ręczne, zastępując zniszczone młyny. Zwiększyły się powinności chłopów. Nagminną praktyką stawało się sprzedawanie rodzin chłopskich - zarówno z ziemią jak i bez niej. Pojawiło się też zjawisko przyjmowania poddaństwa przez ludzi wolnych, lecz pozbawionych środków do życia: kmieci, mieszkańców zdewastowanych miasteczek, a nawet przez obdartą z majątku szlachtę. Zubożenie chłopów i zerwanie ich kontaktu z rynkiem pozbawiło miasta źródeł dochodów. Mieszczanie nie dysponowali rezerwami kapitałowymi, toteż najpewniejszym sposobem przeżycia stała się uprawa roli.
W tej sytuacji rozpoczął się proces agraryzacji miast - wzrostem funkcji rolniczej miast, kosztem przemysłowej. Możliwości odbudowy miały te miasta prywatne, które były ośrodkami latyfundiów, oraz miasta stołeczne. Najszybciej odbudowała się Warszawa, gdzie dużą rolę odgrywały siedziby szlacheckie i magnackie. Wolniej Kraków, gdzie kościół przejmował coraz więcej placów i budynków, a budowle sakralne były jedynymi nowymi obiektami. Instytucje kościelne oraz magnaci i szlachta, którzy powiększali swój stan posiadania w miastach królewskich, nie uznawali władz miejskich i nie płacili podatków. Zwiększyli tym samym obciążenia pozostałej ludności. Na swoich terenach wyznaczonych spod sądownictwa miejskiego, zwanych jurydykami, magnaci rozwijali handel i rzemiosło, co dawało im znaczne dochody. Upadek gospodarczy odbił się więc najsilniej na skarbowości państwa.
Wielka wojna północna, czyli wojna ze Szwecją, rozpoczęła się w 1700r. uderzeniem Augusta II, jako elektora saskiego na Inflanty. Uczynił to bez zgody sejmu co pogłębiło jeszcze bardziej istniejący w Rzeczpospolitej konflikt wewnętrzny. Wraz z uderzeniem armii Karola XII na Polskę i zajęciem głównych miast Korony, zapoczątkowany na Litwie podział objął całą Rzeczpospolitą. Polska nie biorąc oficjalnie udziału w wojnie, stała się nie tylko jej terenem i zapleczem, ale sama pogrążyła się w wojnie domowej. Przeciwnicy Augusta II zawiązali w Wielkopolsce konfederację i ogłosili jego detronizację w 1704r. Wkrótce potem ogłosili królem stronnika Szwecji, wojewodę poznańskiego, Stanisława Leszczyńskiego. Traktat sojuszniczy ze Szwecją podpisany w Warszawie w 1705r. całkowicie podporządkował Rzeczpospolitą Karolowi XII, oddawał najeźdźcom Kurlandię i nakazywał Polakom zrzeczenie się pretensji do Inflant. Bałtyk zamknięty został w kleszczach imperium szwedzkiego, sięgającego teraz, poprzez uzależnioną Polskę do granic tureckich. We wrześniu 1706r. August II abdykował w Rzeczpospolitej na rzecz Leszczyńskiego. Po pierwszym rozbiorze Polska weszła w okres spokoju pod protektoratem Rosji. Choć suwerenność królewskich rządów została poważnie ograniczona przez ambasadora Rosji, von Strackelberga, Stanisław August podjął jednak dzieło reform na tyle, na ile zezwalała mu wola Katarzyny II i jej ambasadora. Widocznym sukcesem dworu było wycofanie się wojsk rosyjskich z terytorium polskiego w 1780r.
Stanisławowi Augustowi udało się doprowadzić do pewnych reform m.in. do
· sekularyzacji klasztorów i przejęcie przez kler parafialny zadań oświatowych
- zmiana programów nauczania w kolegiach pijarów oraz jezuitów
- powstanie pierwszej świeckiej uczelni w Polsce, Szkoły Rycerskiej
- powołanie Komisji Edukacji Narodowej (1773r.), w wyniku rozwiązania zakonu jezuitów
- stworzenie programów nauczania (Towarzystwo do Ksiąg Elementarnych) i seminariów nauczycielskich.
- zakładanie manufaktur
- tworzenie się rynku kapitałowego
- aktywizacja nowych kierunków handlu.

Przyczyny polityczne

W sytuacji rozgrywki pomiędzy stronnictwem dworskim a jego przeciwnikami, doszło do zerwania sejmu za panowania Kazimierza Wazy w styczniu 1652r. Klient największego magnata litewskiego Janusza Radziwiłła, poseł Władysław Siciński zaprotestował przeciwko przedłużaniu obrad poza sześciotygodniowy termin. Po raz pierwszy w dziełach polskiego parlamentaryzmu „veto” - nie pozwalam jednego posła spowodowało rozejście się sejmu bez podjęcia uchwał. W świadomości szlachty i w praktyce politycznej następnych lat utrwaliła się zasada, że „wolne nie pozwalam” - „liberum veto” stanowi skuteczną zaporę przeciwko zamachom władzy królewskiej na suwerenną pozycję nie tylko całego stanu, lecz każdego szlachcica z osobna. W wyniku częściowego sparaliżowania centralnego organu władzy ustawodawczej, niektóre decyzje przeszły na sejmiki, które również zaczęły być zrywane. Rozszerzenie tych praktyk na trybunały sparaliżowało także wymiar sprawiedliwości. Decentralizacja władzy państwowej, a ściślej decentralizacja suwerenności państwowej, osiągnęła u schyłku panowania Jana III Sobieskiego znaczny zakres:
· utrata znaczenia głównych organów państwa (sejmu, sparaliżowanego przez „liberum veto” i trybunałów sądowych)
· król polski został zepchnięty do roli jednego z wielu dysponentów władzy, ogromny jej zakres zdobyli hetmani. Pieniądze przeznaczone na finansowanie armii ściągali podlegli hetmanowi dowódcy, z pominięciem podskarbiego i skarbu centralnego - decentralizacja skarbowości
· wzrost znaczenia rodów magnackich, sprawujących niemal suwerenną władzę w swych latyfundiach oraz piastujących najczęściej dożywotnio najwyższe urzędy w państwie. Rządy oligarchii nie musiały prowadzić do kryzysu państwowości. Jednakże w Polsce niemożność zdobycia zdecydowanej przewagi jednego rodu nad innymi prowadziła do wyniszczających wojen domowych i dalszego osłabienia państwa.

Podczas wielkiej wojny północnej (1700-1710r.), August Saski nie wykorzystał przychylności większej części szlachty, godzącej się na reformy w państwie. Nadal snuł plany zamachu stanu, mającą mu przynieść władzę absolutną w Polsce. W imię tych planów gotów był oddać część Rzeczpospolitej Rosji i Prusom. W 1713r.król zaczął wprowadzać wojska saskie do Polski, doszło też do morderstwa dwóch dygnitarzy polskich, dokonanego przez Sasów. W odpowiedzi szlachta zawiązała rokosz i konfederację w Tarnogrodzie pod przewodem Stanisława Ledochowskiego w 1715r. Był to ostatni ruch na rzecz demokracji szlacheckiej. Skierowany był nie tylko przeciw królowi i panoszącym się Sasom. Szlachta zdołała ograniczyć ogromną władzę skarbową i wojskową hetmanów. Sejm „niemy” zatwierdził traktat „pacyfikacyjny” między królem a konfederatami.
Sejm niemy wprowadził ograniczone reformy:
· król zmuszony został do wycofania wojsk z Polski; o polityce zagranicznej Rzeczpospolitej mieli decydować Polacy; król nie mógł wszczynać wojny bez zgody sejmu
· ograniczono władzę hetmanów, zabierając im ponadto władzę nad wojskami cudzoziemskiego autoramentu
· z wprowadzonych stałych podatków (pogłównego i podymnego) miała zostać utworzona 24-tysięczna stała armia.
Większość postanowień sejmu „niemego” nie wykonano.

Za panowania Augusta III żaden sejm nie doszedł do skutku: obok „liberum veto” stosowano obstrukcję (hamowanie obrad). Słabość Polski stała się stałym czynnikiem sytuacji w Europie, czynnikiem pożądanym przez wszystkie zainteresowane mocarstwa. Szlachta zdawała sobie z tego sprawę. „Polska nierządem stoi, nikt na nią nie napadnie, krzywdy nie uczyni”, mawiano.
W początkach panowania Augusta III Familia (Michał i August Czartoryscy oraz Stanisław Poniatowski) usiłowała:
- zreformować system podatkowy
- przeprowadzić aukcję, czyli zwiększyć liczebność armii.

Dzieło reform państwa podjął, z inicjatywy Familii, Sejm Konwokacyjny:
- wprowadzono porządek archaicznego sposobu obrad sejmu
- decyzje skarbowe podejmowano większością głosów
- zakazano przysięgać na instrukcje sejmikowe; na niektórych sejmikach zniesiono „liberum veto”
- powołano dwie komisje skarbowe - dla Korony i Litwy
- wprowadzono cło generalne, kasując prywatne.

Reformy te uderzyły głównie w oligarchię magnacką, która rządziła krajem, poprzez własnych klientów na sejmach, sejmikach i trzymała dotąd sprawy skarbowe w swych rękach (pozycja hetmanów i podskarbich). Sejm delegacyjny w 1767r. sterroryzowany przez ambasadora Rosji, Mikołaja Repnika, przyjął jako podstawę ustroju Polski prawa kardynalne:
- „liberum veto”
- wolną elekcję
- prawo wypowiadania posłuszeństwa królowi
- przywileje szlacheckie w sprawowaniu urzędów i majątków ziemskich.
Inne kwestie dotyczące głównie podatków, aukcji wojska, polityki zagranicznej mogły być rozstrzygane m.in. na sejmach konwokacyjnych.
Warszawski sejm rozbiorowy (1773-1775r.) mimowolnie pchnął dzieło reform w państwie:
- powołał Radę Nieustającą, która miała ograniczyć władzę króla i ułatwić
sterowanie Polską przez ambasadorów rosyjskich. Tymczasem Rada Nieustająca stała się pierwszym od lat sprawnym ciałem wykonawczym w Polsce.
- utworzył Komisję Edukacji Narodowej, państwowe ministerstwo zajmujące się
szerzeniem oświaty, czerpiące fundusze z kasy zakonu jezuitów
- przywrócił cło generalne i jednolity podatek - podymne - przeznaczony na 30-tysięczną armię.











Bezpośrednie przyczyny rozbiorów Polski.




Bezpośrednie przyczyny I-ego rozbioru Polski



Poparcie Rosji, Austrii i Prus zyskał elektor saski Fryderyk August I, przedstawiciel luterańskiej dynastii Wettinów. Ponieważ katolicyzm stanowił warunek otrzymania korony polskiej, elektor przeszedł na wyznanie rzymskokatolickie, czym dodatkowo zjednał sobie poparcie papieża. Tuż po koronacji August II rozpoczął realizację powziętego pierwotnie planu zdobycia Mołdawi na Turkach. Zawiodło niestety współdziałanie między wojskami polskimi i saskimi. Udało się jedynie odzyskać Ukrainę oraz Podole z Kamieńcem. Pokój w Karłowicach, zawarty w styczniu 1699r. pomiędzy państwami św. Ligi i Turcją, ustalił ostatecznie granicę polsko - turecką.
W 1699r. August II zawarł sojusz z Danią, Rosją i Branderburgią przeciwko Szwecji. Inicjując w ten sposób powstanie Ligi Północnej włączył się do trwającego od połowy XVI w. konfliktu o panowanie nad Bałtykiem. Król miał na widoku dwa cele: korzyści terytorialne w Inflantach oraz budowę absolutnej monarchii w Saksonii i w Polsce. August II uderzył na Inflanty bez zgody sejmu, zatem Rzeczpospolita nie wzięła w wojnie udziału - teoretycznie.
Karol XII, król Szwecji wkroczył do Polski i spowodował detronizację Augusta II (1704r.) przez konfederację wielkopolską. Królem ogłoszono wojewodę poznańskiego Stanisława Leszczyńskiego. Wierni Augustowi zawiązali konfederację sandomierską uzyskując w Nawie traktat sojuszniczy z Rosją Piotra I. W praktyce oznaczało to początek ingerencji rosyjskiej w sprawy polskie. Zgodnie z intencją Karola XII powiększyło to panujący w kraju chaos polityczny. Zwycięstwo cara Piotra I pod Połtawą (1709r.) przesądziło o ucieczce Leszczyńskiego i powrocie Wettina na tron. Wojnę domową króla saskiego z konfederatami przerwało wkroczenie armii Piotra I w roli mediatora, na życzenie Augusta II. Obie strony zawarły pokój. Zniszczona wojnami Polska nic nie zyskała na klęsce i podziale Szwecji w wyniku wojny północnej.
· Inflanty przeszły pod Rosję, podobnie stało się z polskim lennem w Kurlandii.
· Rosyjska interpretacja podpisów posłów carskich pod polskimi konstytucjami sejmowymi sprawiła też, że Rosja zaczęła się uważać za gwarantkę ustroju Rzeczpospolitej.
Pozycja Rosji w Polsce wywołała zaniepokojenie Francji. Ludwig XV zdecydował się utworzyć stronnictwo profrancuskie w Rzeczpospolitej, działające na rzecz powtórnej elekcji Stanisława Leszczyńskiego. Sam „Las” otrzymał rękę córki Ludwika XV. Z kolei posunięcia francuskie spowodowały powstanie sojuszu Rosji, Austrii i Prus zawartego za pośrednictwem rosyjskiego dyplomaty Karola Gustawa von Lowenwolda w 1732r. Do układu tego Rosja i Austria wciągnęły Prusy, by w ten sposób odwieść je od popierania kandydata francuskiego. Sojusz trzech dworów (13.XII.1732r.) zwany traktatem Lowenwolda lub traktatem „trzech czarnych orłów”, nie miał jednak na celu długotrwałego współdziałania w sprawach polskich. Jego podstawę tworzyła niezgoda Rosji i Austrii na elekcję faworyta Francji - Leszczyńskiego, a także chęć rozciągnięcia kontroli nad działaniami Prus. Wolna elekcja po śmierci Augusta II (1733r.) przekreśliła rachuby ościennych mocarstw. Szlachta nie chciała cudzoziemca na tronie. W tej sytuacji doszło do podwójnego wyboru: Stanisława Leszczyńskiego, kandydata Francji, oraz Augusta II, popieranego przez Rosję i Austrię. Udzieliły mu pomocy militarnej i doprowadziły do jego elekcji, zmuszając Leszczyńskiego do opuszczenia Polski. Na wieść, że Rosja i Austria występują zbrojnie przeciw Leszczyńskiemu, Francja wypowiedziała im wojnę. Nazwano ją „wojną sukcesyjną polską” (1733-1735r.), ale prawidłowym celem Francji była nie tyle obrona praw Leszczyńskiego, co chęć zdobycia terytoriów w Rzeszy Niemieckiej i Włoszech. W 1736r. sejm pacyfikacyjny uznał elektora saskiego, Augusta II, za króla Polski. Po raz pierwszy w dziejach Rzeczpospolitej doszło do narzucenia siłą osoby władcy - wbrew większości szlacheckiego społeczeństwa. Cechą charakterystyczną polityki prowadzonej przez mocarstwa decydujące o losach Europy Środkowej było to, że pomimo dzielących je interesów panowała między nimi zgodność w kwestii polskiej. Dążyły one do utrzymania wewnętrznej i międzynarodowej słabości Rzeczpospolitej. Równoważące się na terenie Rzeczpospolitej wpływy Rosji i Prus z jednej oraz Francji i Austrii z drugiej strony gwarantowały stabilność międzynarodowego położenia państwa. Zarazem jednak uniemożliwiały jego wewnętrzną reformę, umacniały rywalizację i zatargi pomiędzy dworami magnackimi i kierowanymi przez nie „partiami”. Rosja odtworzyła w Polsce własne stronnictwo złożone z najwybitniejszych przedstawicieli magnaterii. Jego trzon tworzyli: Stanisław Poniatowski, Michał i August Czartoryscy oraz biskup Andrzej Załuski. Familia - bo tak nazwano tę frakcję magnacką - wiązała się z Rosją w nadziei na odzyskanie wpływów i urzędów, utraconych w wyniku elekcji Augusta II. Jej zadaniem nie było tylko dbać o interesy Petersburga, ale również nie dopuścić do jedynej reformy, do której parła ówcześnie polska szlachta - do aukcji, czyli powiększenia armii. Na wieść o śmierci Augusta II w październiku 1763r. Czartoryscy zdecydowali się wezwać na pomoc wojska Katarzyny II. Familia z ciężkim sercem przyjmowała warunki cesarzowej: m.in. jej sprzeciw wobec zamiaru radykalnej naprawy i wzmocnienia sejmu Rzeczpospolitej. Rozczarowani byli również faktem, iż wybór Rosji padł nie na Adama Kazimierza Czartoryskiego, lecz na Stanisława Poniatowskiego. Poniatowski, wierny sojuszowi z Rosją aż do końca swojego panowania w Rzeczpospolitej, popełnił jednak zasadniczy błąd u jego progu. Pewien protekcji Katarzyny usiłował przeprowadzić wewnętrzne reformy. Cesarzowa zaniepokoiła się zbyt samodzielną polityką króla. Dała temu wyraz przy okazji zwołanego na 1766r. sejmu w Warszawie. Rozwój sytuacji międzynarodowej w Polsce uzmysłowił Katarzynie, że nie zdoła utrzymać Rzeczpospolitej jedynie w rosyjskich rękach. W 1772r. Rosja zgodziła się na pruski plan rozbioru Polski. Wprawdzie największy przydział ziem otrzymała Rosja, ale najbardziej cenne nabytki zyskały Prusy i Austria.
Bezpośrednie przyczyny II-ego rozbioru

Pierwszy rozbiór Polski wstrząsnął narodem. Polacy zdali sobie sprawę, że ojczyźnie potrzebny jest silny rząd, potężne wojsko, nowe prawa, a przede wszystkim oświata. Sejm powołał Komisję Edukacji Narodowej i oddał jej władzę nad wszystkimi szkołami w Polsce. Komisja Edukacji Narodowej stała się jak gdyby ministerstwem oświaty - pierwszym w Europie. Założono wówczas w Polsce wiele nowych szkół. Uczono w nich po polsku i wprowadzono nowe, praktyczne przedmioty. Najzdolniejsi uczniowie mogli studiować na uniwersytecie w Krakowie i Wilnie. Król utworzył w Warszawie Szkołę Rycerską, która miała kształcić przyszłych oficerów. Jej uczniowie znani byli później jako wielcy patrioci. Szkołę tę ukończył m.in. Tadeusz Kościuszko. Za panowania Stanisława Augusta powstało w Polsce także wiele nowych pałaców i kościołów, a także teatr i biblioteka publiczna w Warszawie. Pierwszy rozbiór Rzeczpospolitej był w gruncie rzeczy porażką dyplomatyczną Rosji i zwiększył nienawiść społeczeństwa polskiego do tegoż mocarstwa i rzekomej protektorki - carycy, którą uważano za główną sprawczynię nieszczęść. Pozycja Polski po pierwszym rozbiorze była wprawdzie słaba, ale zostało oddalone bezpośrednie zagrożenie jej istnienia. Ekspansja Rosji skierowała się bowiem ku posiadłościom tureckim. Austria zainteresowana była we współdziałaniu z Rosją w podziale europejskich posiadłości Imperium Tureckiego. Prusy natomiast, w obawie przed zbytnim wzmocnieniem niedawnych sojuszników rozbiorowego dzieła - dążyły do storpedowania porozumienia dworów carskich. Niebezpieczna była również dla Prus perspektywa zawarcia sojuszu pomiędzy Rosją a Rzeczpospolitą. Tak więc zbliżenie Rosji, Prus i Austrii, spowodowane udziałem w rozbiorze Rzeczpospolitej, nie trwało długo. Wobec zbliżającej się wojny rosyjsko - tureckiej, zarówno król Stanisław August, jak i opozycyjni w stosunku do niego magnaci proponowali cesarzowej przymierze antytureckie, sojusz ten miał w intencji Stanisława Augusta umożliwić zwołanie skonfederowanego sejmu i przeprowadzenie na nim reform. Katarzyna II przystała jedynie na zwołanie sejmu konfederacyjnego. Sugestie w sprawie reform pozostawiła bez odpowiedzi. W sierpniu 1787r. rozpoczęła się wojna rosyjsko - turecka. Po stronie rosyjskiej stanęła Austria. Prusy sprzymierzyły się wtedy z przeciwnikami Austrii i Rosji - Turcją, Anglią, Austrią, Holandią i Szwecją. Faktyczne odrzucenie przez Rosję ofert polskich oraz wstrzymanie negocjacji na temat sojuszu tuż przed rozpoczęciem sejmu konfederacyjnego miało poważny wpływ na nastroje i zmianę układu sił politycznych w Polsce. Rozczarowanie, wywołane postawą cesarzowej, spowodowało rozbicie jednolitego dotąd obozu antykrólewskiej opozycji. Minął bezpowrotnie okres marazmu kontrolowanych przez Rosję sejmów i cichych knowań antykrólewskiej opozycji. Obrady sejmu rozpoczynały się w atmosferze wielkiego ożywienia politycznego. Realna stała się groźba unicestwienia państwa polskiego. By temu zapobiec, politycy musieli pospieszyć się z reformami, gdyż tylko państwo wzmocnione wewnętrznie mogło skutecznie walczyć o swój byt. Próbą ratowania Rzeczpospolitej były reformy, przeprowadzone właśnie na sejmie obradującym w Warszawie, zwanym Sejmem Wielkim. Konstytucja 3 Maja (1791r.), pierwsza ustawa zasadnicza w Europie (druga na świecie, po konstytucji amerykańskiej), wzmacniała władzę państwową, znosząc „liberum veto” i wolną elekcję, wprowadzając dziedziczność tronu w dynastii saskiej. Administracja państwowa miała zostać rozbudowana i unowocześniona, wszechwładza magnaterii ograniczona. Odebrano prawa polityczne szlachcie gołocie, bogate mieszczaństwo uzyskało prawo nabywania dóbr ziemskich. Chłopom obiecywano „opiekę prawa i rządu konstytucyjnego krajowego”. Reformy przeprowadzone przez Sejm Wielki wywołały opór magnaterii i zaniepokojenie mocarstw ościennych. W 1792r. grupa magnatów pod przewodnictwem Stanisława Szczęsnego Potockiego, Franciszka Ksawerego Branickiego i Seweryna Rzewuskiego zawiązała konfederację, którą ogłoszono w miasteczku Targowica na Ukrainie w dobrach Potockiego. Konfederaci dążyli do obalenia reform Sejmu Wielkiego i unieważnienia Konstytucji 3 Maja. Wezwanie przez konfederatów wojsk rosyjskich dało początek wojnie polsko - rosyjskiej w 1792r. Wojsko polskie pod dowództwem księcia Józefa Poniatowskiego, bratanka króla, odniosło kilka zwycięstw, pomimo rosyjskiej przewagi. Po bitwie pod Zieleńcami król ustanowił najwyższe polskie odznaczenie wojenne - „Virtuti Militari”. W zwycięskiej bitwie pod Dubienką dowodził Tadeusz Kościuszko. Losy wojny były nie rozstrzygnięte do końca lipca 1792r., a szanse strony polskiej na zwycięstwo bardzo realne. W bitwach pod Dubienką, Krzemieniem i Brześciem dowódcy i żołnierze pokazali na co stać armię polską. Jednakże 24.VII. król Stanisław August przystąpił do konfederacji targowickiej i jako wódz naczelny wydał rozkaz zaprzestania działań wojennych. W styczniu 1793r. w Petersburgu Prusy i Rosja zawarły porozumienie o II rozbiorze Polski. Austria zajęta wojną z rewolucyjną Francją nie wzięła w nim udziału. Prusy zajęły Gdańsk i Toruń, a także Wielkopolskę z Poznaniem, Gnieznem i Kaliszem, Kujawy z Inowrocławiem i Brześciem Kujawskim, część Mazowsza z Płockiem, ziemię sieradzką i łęczycką. Rosja zaś otrzymała ziemie na wschód od Zbrucza i Drui, większą część Ukrainy i Białorusi z Kamieńcem Podolskim, Bracławiem, Żytomierzem, Mińskiem. Okrojona w dwóch zaborach Rzeczpospolita, faktycznie okupowana przez wojska rosyjskie, obejmowała już tylko niewielki obszar 200 tys. km2 i niewiele ponad 4 mln. ludności.












Bezpośrednie przyczyny III-ego rozbioru
Po trzecim rozbiorze Polacy zrozumieli, że tylko walka zbrojna może ocalić ich kraj. Tadeusz Kościuszko, który odznaczył się w walce o wolność Ameryki i wojnie Polski z Rosją, został obrany naczelnikiem powstania. 24.III.1794r. złożył on na rynku w Krakowie uroczystą przysięgę, że będzie walczył z nieprzyjaciółmi Polski aż do zwycięstwa. Powstanie to było próbą ratowania niepodległości Polski. Kościuszko starał się pogodzić interesy szlachty i ludu. Uniwersał połaniecki, który nadawał chłopom biorącym udział w powstaniu wolność osobistą, a pozostałym zapewniał opiekę rządu, nieusuwalność z ziemi i znaczne obniżenie pańszczyzny, był wówczas najbardziej radykalną reformą społeczną w całej Europie Środkowej i Wschodniej. Na czele wojsk polskich wyruszył Kościuszko do Warszawy. Niedaleko Krakowa, pod Racławicami, spotkał korpus rosyjski, z którym stoczył zwycięską bitwę. Dzielnie walczyli w niej kosynierzy - chłopi uzbrojeni w osadzone na sztorc kosy. Na wieść o zwycięstwie pod Racławicami wybuchło także powstanie w Wielkopolsce. Również w Warszawie lud wystąpił przeciwko rosyjskiej załodze wojskowej i targowiczanom. Przewodził mu warszawski szewc, Jan Kiliński. Powstańcom udało się wyprzeć wojska rosyjskie ze stolicy. Także w Wilnie wybuchło powstanie. Dowodził nim Jakub Jasiński. Powstanie stopniowo rozszerzyło się na cały kraj. Dla dalszych losów powstania decydująca była bitwa pod Maciejowicami, stoczona 10.X.1794r. Naczelnik Kościuszko wraz z wyższymi oficerami dostał się wówczas do niewoli, armia polska została kompletnie rozbita, a jej morale upadło. Generał Aleksander Suworow, który do niedawna planował przezimowanie w okolicach Brześcia, po polskiej klęsce objął dowództwo nad pozostałymi wojskami rosyjskimi i ruszył na Warszawę. 4.XI. zdobył Pragę, gdzie zwycięskie wojska - za przyzwoleniem wodza - dokonały rzezi ludności cywilnej. Stolica skapitulowała, wojsko polskie rozproszyło się i powstanie upadło. 24.X.1795r. Rosja, Prusy i Austria podpisały ostatnie porozumienie rozbiorowe, w miesiąc później król Stanisław August został zmuszony do abdykacji. Hasło do ostatniego rozbioru dała Austria, która po wycofaniu się armii powstańczej ku Warszawie zajęła województwa sandomierskie i lubelskie oraz Wołyń. Nie czekając na rozstrzygnięcia polityczne, również dwie walczące z powstaniem armie starały się w pierwszych tygodniach po upadku Warszawy zająć jak największe terytoria. Prusy zajęły ziemie polskie aż po Pilicę, Bug i Niemen, w tym między innymi Warszawę. Rosja otrzymała resztę Polesia, Wołynia oraz Litwę, Żmudź i Kurlandię. Austria zaś Kraków i tereny po Pilcę, Wisłę i Bug. Końcowym akordem rozbiorów była tzw. konwencja petersburska z początku 1797r., która rozstrzygała w sprawie długów Rzeczpospolitej i ostatniego króla. Zawierała ona tajny artykuł zobowiązujący trzy mocarstwa, że „nigdy nie będą używać w tytulaturze swych monarchów określenia Królestwo Polskie”. Państwo polskie zniknęło z mapy Europy na ponad sto lat.
Syn wojewody mazowieckiego Stanislawa Poniatowskiego i Konstancji Czartoryskiej, urodził się w r. 1732. Dzięki poparciu rodziny Czartoryskich oraz na wyraźne życzenie carycy, Katarzyny II został obrany królem w r. 1764. Jego elekcja rozpoczęła okres częściowej naprawy ustroju państwa. Wszechwładny w Warszawie ambasador rosyjski Repnin podsycał umiejętnie niechęć do króla różnych grup magnackich oraz opozycje różnowierców, nie dopuszczając w ten sposób poważniejszych reform. Przeciwko tej działalności zawiązała się w 1768 roku konfederacja barska. Był to ruch zbrojny o charakterze patriotycznym, dążącym do odzyskania suwerenności. Konfederacja poniosła jednak klęskę a jej ostateczny upadek zakończył się pierwszym rozbiorem Polski w 1772r. W jego wyniku Rosja zajęła kresy północno-wschodnie, Prusy odcięły Polskę od Bałtyku, a Austria zagarnęła znaczna cześć Małopolski zwanej odtąd Galicja. Doszło tez do dalszego osłabienia władzy króla i wzmożonej kontroli zaborców nad działalnością polityczna państwa.
Mimo zwyrodniałej demokracji dzięki której wewnętrzni potentaci i ościenne państwa mogły manipulować szlachta na sejmach i sejmikach w swoich interesach, zdołano dźwignąć nieco stan gospodarczy. Przeprowadzono tez szereg reform społeczno-politycznych. Dzięki działalności króla i energicznych, światłych sil patriotycznych, powstała Komisja Edukacji Narodowej - centralna instytucja zajmującej się szkolnictwem na której doświadczeniach wzorowały się inne państwa. Przeprowadziła ona reformę szkolnictwa, dźwignęła z upadku Akademie Krakowska i przewodziła patriotycznemu ruchowi społecznemu. Całkowita reformę ustroju państwa miał dokonać sejm. Mimo energicznych destruktywnych starań sil zewnętrznych zdołał on uchwalić 3 Maja 1791 roku konstytucje, zwana potem Konstytucja 3 Maja. Konstytucja ta, bardzo nowoczesna na owe czasy, znosiła "liberum veto" i wolna elekcje, wprowadzała tron dziedziczny, nadawała mieszczanom szersze niż dotychczas uprawnienia, i chłopom opiekę rządu. Reakcyjne siły wewnętrzne manipulowane przez Rosje, Austrie i Prusy oraz zbrojna interwencja Rosji udaremniły wprowadzenie w życie konstytucji. Nastąpił II rozbiór Polski pomiędzy Rosje i Prusy. Rosja zabrała znaczna cześć Białorusi i Ukrainy, a Prusy Kujawy i Wielkopolskę. Na rozbiór ten społeczeństwo zareagowało zbrojnym zrywem pod wodza Tadeusza Kościuszki. Nie mając jednak silnej, regularnej armii powstanie to nie miało wielkich szans zwycięstwa wobec silnych rozbiorów. Klęska powstania spowodowała w 1795 r. III, całkowity rozbiór Polski jako państwa.
Stanisław August Poniatowski w czasie powstania zachował się biernie. Po przeprowadzeniu rozbioru złożył koronę i osiadł w Grodnie. Trzy lata później umarł w Petersburgu. Ciało jego najpierw spoczęło w Petersburgu, potem złożono je w rodzinnym mieście.
Po przegranej wojnie w obronie Konstytucji 3 maja w 1792 roku król Stanisław August Poniatowski przystąpił do konfederacji targowickiej. Została ona stworzona w 1791 roku przez hetmanów Potockiego, Rzewuskiego i Branickiego i miała na celu obronę starego porządku przy pomocy carycy rosyjskiej Katarzyny II. W odpowiedzi na ten krok króla wielu przywódców patriotycznych oraz oficerów polskich udało się na emigracje. Kraj został zajęty przez wojska rosyjskie, a władza przeszła w ręce targowiczan. Unieważniono większość postanowień Konstytucji 3 maja. Francja pozostawała bierna. Tymczasem miedzy Berlinem i Petersburgiem dojrzał już plan drugiego rozbioru Polski. W 1793 roku został podpisany nowy traktat rozbiorowy miedzy caryca Katarzyna II i Fryderykiem Wilhelmem II, Austria nie uczestniczyła w tym podziale, ponieważ była zaabsorbowana wojna z Francja po rewolucji. Rzeczpospolita utraciła na rzecz Prus 58 tys. km kwadratowych i 1,1 miliona ludzi (Gdańsk, Toruń, Wielkopolskę, Kujawy, cześć Mazowsza z Płockiem, Łowicz, Piotrków oraz Częstochowę), na rzecz Rosji 250 tys. km kwadratowych i 3,0 miliona ludności (ziemie na wschód od linii łączącej Zbrucz z Dyneburgiem).
Insurekcja Kościuszkowska, Drugi rozbiór Polski i rządy targowiczan wywołały w kraju fale niezadowolenia. Rodacy nie pogodzili się z utrata tak wielkich obszarów. Patrioci w kraju jak i za granica przygotowywali powstanie przeciw zaborcom. Przywódcę insurekcji widziano w Tadeuszu Kościuszce - bohaterze wojny o niepodległość Stanów Zjednoczonych i wojny polsko-rosyjskiej 1792 roku. Wybuch powstania przyspieszyło zarządzenie targowiczan będących u władzy o zmniejszeniu liczebności armii polskiej do 15 tysięcy. Brygada kawalerii gen. Antoniego Madlińskiego nie podporządkowała się rozkazowi o rozbrojeniu i 12 marca 1794 roku wymaszerowała z Ostrołęki w kierunku Krakowa. Gdy garnizon rosyjski opuścił miasto, aby walczyć z nadciągającymi oddziałami, do Krakowa wkroczył Tadeusz Kościuszko i uroczyście ogłosił dnia 24 marca 1794 roku akt powstania. Objął jednocześnie władzę dyktatorską naczelnika insurekcji. Chciał, aby nie tylko szlachta, ale także chłopi walczyli w imię wolności Polski. Następnie wyruszył z regularnym wojskiem oraz 2 tys. oddziałem chłopskim w kierunku stolicy. Dnia 4 kwietna 1794 roku siły powstańcze pokonały wojska rosyjskie w bitwie pod Racławicami. Zwycięstwo to miało ogromne znaczenie - było pierwszym sukcesem powstania. Kościuszko po bitwie mianował oficerem Bartosza Głowackiego, chłopa, który odznaczył się w czasie ataku na armaty.
Tadeusz Kościuszko na wieść o zwycięstwie pod Racławicami w Warszawie 17 kwietnia 1794 roku wybuchło powstanie. Żołnierze, rzemieślnicy i lud miasta pod wodza szewca Jana Kilińskiego uderzył na ambasadę i garnizon rosyjski - po dwóch dniach pozostałe niedobitki wojsk rosyjskich opuściły miasto. Wilno zostało opanowane przez powstańców pod wodza półkownika Jakuba Jasińskiego.
W celu zapewnienia powstaniu udziału chłopów Kościuszko 7 maja 1794 roku ogłosił tzw. uniwersal połaniecki. Znosił on poddaństwo osobiste chłopów, zwolnienia od pańszczyzny dla walczących oraz prawo nieusuwalności z użytkowanego gruntu.
Przeciw powstaniu wystąpiły zdecydowanie Prusy. Warszawę przygotowywano do obrony, wybuchło powstanie w Wielkopolsce. Tymczasem oddziały polskie poniosły klęskę w walce z armia pruska pod Szczekocinami 6 czerwca 1794 roku. Padło Wilno, zostały pokonane oddziały broniące linii Bugu przed Rosjanami. W lipcu i sierpniu toczyły się ciężkie walki z wojskami pruskim pod Warszawa, ostatecznie uwolniono miasto od oblężenia. Aby nie dopuścić do połączenia się dwóch armii rosyjskich dnia 10 października Kościuszko ze swoimi siłami zastąpił drogę wojsku carycy Katarzyny II. W bitwie poniósł druzgocącą klęskę i sam dostał się do niewoli. Dalsza obrona stolicy dowodził Józef Zajączek. W listopadzie wojska rosyjskie zajęły Pragę i dokonały tam rzezi na jej mieszkańcach. Ostatni naczelnik powstania Tomasz Wawrzecki podpisał kapitulacje, powstanie upadło.
Jeszcze w trakcie walk Rosja, Austria i Prusy starały się zająć jak największe tereny. W 1795 roku podpisano porozumienie rozbiorowe. Prusy uzyskały większą część Mazowsza z Warszawa i tereny Litewski po Niemen. Austria zdobyła resztę Małopolski z Krakowem i Lubelszczyznę po Pilice i Bug. Tereny na wschód od Niemna i Bugu wraz z Kurlandia przypadły Rosji. Państwa zaborcze zobowiązały się umową podpisaną w 1797 roku w Petersburgu, ze żaden z monarchów nie będzie nigdy używał tytułów króla polskiego. Było to oznaka chęci unicestwienia Rzeczpospolitej na zawsze. Stanisław August Poniatowski po klęsce insurekcji został przewieziony do Grodna. Jesienią 1795 roku abdykował. Zmarł 3 lata później w Petersburgu.
Trzeci rozbiór wymazał Rzeczpospolita z map Europy. Z państwa polsko-litewskiego, liczącego w połowie XVIII wieku około 725 tys. km kwadratowych i 12,2 miliona mieszkańców Rosja zagarnęła w sumie 62% terytorium i 45% ludności, Prusy - 20% ziem i 23% ludności, Austria - 18% terenów i 32% populacji.
Przyczyn upadku I Rzeczpospolitej jest wiele. Na pierwszy plan wysuwają się agresywna polityka państw ościennych jak i brak wyobraźni i bezmyślność polskiej szlachty, a szczególnie magnaterii oraz wady ustrojowe. Kiedy Rosja, Prusy i Austria wzmacniały się militarnie na terenach Polski pogłębiał się kryzys gospodarczy, a kraj daremnie oczekiwał reform. Rozważając to zagadnienie musimy się cofnąć daleko przed okres panowanie Stanisława Augusta, aż do początku XVIII wieku. Problematyka ta jest bardzo złożona i wymaga głębokiej analizy, ale nie można zapomnieć o jednym. Choć unicestwiliśmy się po części własnymi rękami, to nigdy nie pogodziliśmy się z utrata niepodległości. Nastał okres 123 lat walki o odzyskanie swojego miejsca w Europie.
Przyczyn upadku naszej ojczyzny było bardzo wiele i były one bardzo złożone.
Podsumowując, u podstaw legł upadek moralności społeczeństwa, na gruncie którego zrodził się kryzys demokracji szlacheckiej i niszczące rządy oligarchii magnackiej. Te czynniki z kolei, poparte kryzysem gospodarczym doprowadziły nasz kraj do ruiny. Nadszedł moment, w którym staliśmy się łatwym i smacznym kąskiem dla mocarstw ościennych. Nasze nieszczęście w tym, że były to mocarstwa na tyle silne, że zdolne do zagarnięcia władzy. Krótko mówiąc, sami doszliśmy nad przepaść, a osunąć się w nią pomogli nam nasi sąsiedzi.









Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 31 minut