profil

Teatr i jego rola w oświeceniu

Ostatnia aktualizacja: 2020-09-01
poleca 85% 1284 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Dzieje teatru


Bardzo ważny jest fakt, że w oświeceniu zaistniała scena Teatru Narodowego - odgórną decyzją króla. Zaczęła w Polsce działać pierwsza zawodowa scena, teatr publiczny - na wzór ośrodków zagranicznych. Otwarcie nastąpiło dokładnie 19 XI 1765 roku, a zagrano komedię J. Bielawskiego pt. Natręci. Do tej pory, owszem działały w Polsce teatry, ale nie publicznie. Była to scena królewska Władysława IV, teatry szkolne jezuitów i pijarów, teatry w rezydencjach magnackich (np. Radziwiłłów w Nieświeżu, Czartoryskiej w Puławach czy Lubomirskich w Łańcucie. Grały tam zaproszone trupy zagraniczne lub amatorzy, repertuar także zza granicy lub własne utwory sceniczne magnatów.

Teatr Narodowy stał się czymś zupełnie nowym - nową, inną doktryną teatralną naszych czasów, miał podejmować tematykę współczesną i kształtować światopogląd społeczeństwa. Na początku przez kilka lat funkcjonowania teatru, w repertuarze dominowały komedie Franciszka Bohomolca. Wykorzystywał wprawdzie ów komediopisarz zachodnie wzorce komedii, ale propagował ideały oświeceniowe, były prawe i poczciwe w wymowie, lecz nużyły dydaktyzmem. Grywano więc także dzieła francuskie (oczywiście Moliera) i pokazali się światu Polacy: Franciszek Zabłocki (jego Fircyk w zalotach grywany jest do dziś), Stanisław Trembecki i Józef Wybicki.

Odkąd kierownictwo Teatru przejął Wojciech Bogusławski - scena polska stała się sceną propagowania ideałów narodowych w duchu stronnictwa patriotycznego. Grano operę narodową, komedie polityczne, a nawet dramaty historyczne. Natomiast najsłynniejsze dzieło Bogusławskiego, to Cud mniemany, czyli Krakowiacy i Górale (premiera odbyła się 1 marca 1794 roku, trzy tygodnie przed wybuchem powstania kościuszkowskiego

Znaczenie teatru


W okresie oświecenia teatr publiczny pełnił bardzo ważną rolę. Wychowywał ówczesnego obywatela. Uczył go krytycznie myśleć i widzieć wady ustroju, w którym żył. Walczył o język narodowy. Propagował postępowe reformy państwowe. Jego działalność szczególnie wzrosła w czasie Sejmu Czteroletniego. Obok sztuk rozrywkowych wystawiał utwory, które w sposób pośredni lub bezpośredni nawiązywały do życia politycznego kraju, propagowały nowe idee oświeceniowe, domagały się przeprowadzenia w Polsce reform politycznych i społecznych w myśl założeń społecznych i humanitarnych. Dla teatru tworzyły najlepsze pióra epoki - Bohomolec, Niemcewicz, Zabłocki. Ulubionym gatunkiem ściągającym liczną widownię były komedie, które realizowały hasło: "bawiąc-uczyć!". Najważniejszą osobą teatru , jego funkcjonowania i upowszechniania był jego długoletni dyrektor Wojciech Bogusławski.

Ludzie teatru oświecenia


Wojciech Bogusławski - niewątpliwie najważniejszy człowiek teatru oświeceniowego, dyrektor Teatru Narodowego w najgorętszym okresie epoki, bo podczas Sejmu Czteroletniego i czasu reform, prób ratowania ojczyzny. Teatr był wówczas bardzo ważnym miejscem politycznym - widownia reagowała żywo, niemal jak posłowie w sejmie, a to co pokazywano na scenie kształtowało opinię publiczną. A że podejmowano tematykę obywatelską wiemy już po zapoznaniu się z Powrotem posła J.U. Niemcewicza. Z kolei dzieło: Cud mniemany, czyli Krakowiacy i Górale uznawane jest za szczytowy punkt rozwoju sceny narodowej, no i było to wydarzenie nie tylko towarzyskie, artystyczne, ale i polityczne.

Franciszek Bohomolec - najstarszy z oświeceniowych komediopisarzy. Jego model komedii świeckiej utrwalił się na długo, to właściwie on wprowadził nowoczesną komedię w stylu francuskim do Polski. Często czerpał z obcych wzorców fabularnych, z tym, że osadzał postaci i zdarzenia w polskich realiach, często też wykorzystywał schemat Molierowski.

Franciszek Zabłocki - aktywność tego komediopisarza przypada na czasy stanisławowskie i uważa się Zabłockiego za wielkiego poprzednika Fredry. Komedie Zabłockiego dotyczą świata Sarmatów, oparte są o żywy dialog i intrygę, z reguły nieporozumienie i perypetie bohaterów wynikają z zabawnej pomyłki. Zabłocki napisał ponad 50 sztuk! Do naszych czasów przetrwało 22, a wciąż żywy pozostał Fircyk w zalotach i Sarmatyzm.

Co grywano w Teatrze Narodowym?
Oczywiście komedie polityczne z Powrotem posła na czele (w gorących czasach sejmowych). Oprócz tego komedie obyczajowe (Zabłockiego i innych), dramy mieszczańskie - adaptacje dzieł europejskich, również dramy historyczne oraz opery - tłumaczone lub polskie, jak Cud mniemany... Bogusławskiego.

Kto chodził do teatru w oświeceniowej Warszawie?
A oto wcale nie tylko szlachta. Publiczność ówczesnego teatru była już całkiem wykształcona, żywo reagowała na to co dzieje się na scenie, a wywodziła się tak samo z kręgów mieszczańskich jak szlacheckich, przychodziła już do teatru inteligencja miejska, a nawet plebs. Kierownictwo teatru musiało liczyć się z upodobaniami i gustami widowni, zaczęły bowiem już wówczas działać prawa rynkowe.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Komentarze (5) Brak komentarzy

Dziękuję,do nauki o teatrze w dobie oświecenia w sam raz (;

dzięki Tobie mój referat powstanie znacznie szybciej, niż myślałem ;)

dzięki piękne

dzięki przydało się. Jeszcze raz THANK YOU

Treść zweryfikowana i sprawdzona

Czas czytania: 4 minuty