To człowiek człowiekowi jest potrzebny do szczęścia!

W dzisiejszych czasach niemal codziennie zderzamy się z różnymi odmianami szczęścia. Tak naprawdę trudno jest wyjaśnić co oznacza pojęcie szczęście. Najczęściej przejawia się ono, gdy zdobędziemy coś, czego od dawna pragnęliśmy. Czujemy wtedy zadowolenie. Ale, czy rzeczy materialne przynoszą nam upojenie? Myślę, że są one tylko takim, jak gdyby dodatkiem, bo to człowiek człowiekowi jest potrzebny do szczęścia. Swoje stanowisko spróbuje poprzeć poniższymi argumentami.
Temat sugeruje wiele możliwości, jednak zacznę od tego, iż nie można żyć samemu dla siebie. Człowiek musi mieć kogoś drugiego. Każdemu doskonale znana jest tragedia pt. "Romeo i Julia". Ci dwoje byli dla siebie stworzeni. Jedno bez drugiego nie potrafiło żyć. To była prawdziwa miłość. Myślę, że każdy, kto jest zakochanym, skłonny jest do takiego poświęcenia. Romea i Julię łączyło takie właśnie uczucie, które sprawiło, że byli oni szczęśliwymi.
Kolejny argument, którym się posłużę jest fakt, iż jeśli człowiek nie ma rodziny, to czuje się samotny. Sprawia to, że czasami ma chore myśli, robi się zgorzkniały. Osoby samotne czują się niepotrzebne. Nie potrafią normalnie żyć, gdyż są nieszczęśliwe. Posłużę się tu przykładem Santiago, który był samotnym starcem. Pasjonowało go łowienie ryb. Znalazł sobie jednak swojego przyjaciela - był to zwykły chłopiec. Dzięki niemu Santiago nie był zupełnie sam. Śmiem twierdzić, że to właśnie ten chłopiec nadał życiu Santiago sens.
Następny przykład - pragnienie miłości rodzicielskiej. Możemy tutaj rozpatrywać szczęście bohaterów powieści "Ania z Zielonego Wzgórza". Maryla i Mateusz odnaleźli szczęście jako opiekunowie adoptowanego dziecka, a Ania jako sierota pragnąca miłości i akceptacji dorosłych.
Pragnę też zwrócić uwagę na to, że szczęście niejedno ma imię. Uważam, że jest ono ściśle związane z miłością do bliźniego. Przykład stanowi tu osoba Janusza Korczaka. On swoje szczęście odnalazł w domu dziecka, poświęcając się bez reszty małym sierotom. Z miłości do dzieci oddał swe życie. Tak więc szczęście to miłość do drugiego człowieka.
Na zakończenie wrócę jeszcze raz do tezy, która mówi, że człowiek człowiekowi jest do szczęścia potrzebny, tak jak w słowach piosenki: "Bo do tanga trzeba dwojga...".