profil

Kamienie na szaniec to opowieść o ludziach którzy potrafią żyć i pięknie umierać.

poleca 85% 621 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze
Kamienie na szaniec

Uprzejmie ostrzegam, że moja rozprawka jest na podstawie innej rozprawki z tego działu. Są podobne jednak troszkę pozmieniałam:)

Książka Aleksandra Kamińskiego ?Kamienie na szaniec? opowiada o młodych ludziach, którzy poświęcili całe swoje życie na walkę z okupantem. Stawiali czoła niebezpieczeństwu, mężnie bronili ojczyzny. Alek, Zośka i Rudy to chłopcy, którzy potrafili pięknie umierać i pięknie żyć.
Od najmłodszych lat działali w ruchach wyzwolenia Polski. Wszystko zaczęło się od harcerstwa. Gdy wybuchła II wojna światowa chłopcy z Szarych Szeregów w ramach Małego Sabotażu protestowali przeciw okupacji niemieckiej. Najczęściej zrywali niemieckie flagi, przekształcali napisy, malowali znak Polski Walczącej. Do jednej z najbardziej niebezpiecznych akcji możemy zaliczyć zdemontowanie niemieckiej tablicy sprzed pomnika Mikołaja Kopernika. Dokonał tego Alek, dlatego od tego czasu mówiono na niego Kopernik. Wszystkie akcje były przeprowadzane bez chwili wahania. Zawsze stawali na wysokości zadania.
Z biegiem czasu ich wyczyny stawały się coraz trudniejsze. Zostali przyjęci do nowo utworzonej formacji Kedyw, która przyjmowała tylko najstarszych i najbardziej doświadczonych harcerzy. Tym razem chłopcy musieli się wykazać cierpliwością i opanowaniem. Każda akcja była poprzedzona długimi przygotowaniami i starannym rozplanowaniem działań. Bez wątpienia najbardziej niebezpiecznym przedsięwzięciem była ?Akcja pod Arsenałem?. Podczas niej wszyscy wykazali męstwo i poświęcenia dla drugiego człowieka.
Alek, Zośka i Rudy zawsze stawiali patriotyzm na pierwszym miejscu. Nawet matka Alka, która była z nim silnie związana nie potrafiła odwieść syna od ryzykowania życia podczas wypraw. Wytrwale bronili ojczyzny. Byli wierni przyjaźni. Janek podczas przesłuchania nie zdradził swoich przyjaciół. Nie powiedział ani słowa niemieckim policjantom. Był uparty, nie dał się złamać. Zośka, Alek nigdy nie zostawili przyjaciela w potrzebie. Gdy Rudego zabrali gestapowcy przyjaciele zrobili wszystko żeby go odbić. Wszyscy podczas tej akcji ryzykowali swoje życie. Jednak to dla nich nie było ważne. Chcieli tylko, aby uwolnić Bytnara z rąk Niemców. Nasi bohaterowie jak każdy mieli swoje zainteresowania i pasje, które rozwijali. Zawsze mogli liczyć na pomoc i wsparcie bliskich. Rodziny były dla nich autorytetem.
Harcerze nie bali się śmierci. Umarli jak bohaterowie. Zośka ściągnął na siebie cały ostrzał. Było to jedno z najpiękniejszych zwycięstw Tadka. Rudy wiedział, że umiera. Nie chciał jednak martwić tym kolegów. Tuż przed śmiercią poprosił o przypomnienie wiersza, który zawiera nakaz zachowania nadziei i gotowości oddania ojczyźnie. Alek zginął na skutek ran odniesionych podczas ?Akcji pod Arsenałem?. W ostatnich chwilach towarzyszyła mu ukochana Basia i słowa psalmu ?Kto się w opiekę odda Panu swemu?. Nie bali się śmierci. Odeszli szybko, niespodziewanie, ale z godnością.
?Życie nie jest bajką, każdy o tym wie. Bajkę można powtórzyć, a życie niestety nie?- tak brzmią słowa znanego wierszyka, wpisywanego do pamiętników. Powinniśmy żyć według naszych wartości. Nie poddawać się, nie załamywać. Wytrwale dążyć do celu. Nie zepsuć szansy, jaką dostaliśmy od Boga, ponieważ drugiej szansy już nam nie da.
Zośka, Alek i Rudy to młodzieńcy, którzy podczas wojny zostali wystawieni na najcięższą próbę. Jednak egzamin zdali celująco. Nic, więc dziwnego, że do dziś są stawiani, jako wzory do naśladowania. Nie tyko dali dowód brawurowej walki, ale i przykład bohaterskiej śmierci. Umarli bez słowa skargi, bez strachu, z godnością. Pięknie żyli połączeni przyjaźnią i pięknie umarli do końca wierni swoim ideałom. Uważam, że powinniśmy ?żyć tak, jakby każdy dzień miałby być naszym ostatnim?.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 3 minuty