profil

Kontrreformacja czy reforma katolicka?

poleca 84% 2811 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Kontrreformacja czy reforma katolicka?

Kiedy po raz pierwszy zetknęłam się z opisem wydarzeń związanych z ruchami reformacyjnymi w Europie, oraz tymi określanymi mianem kontrreformacji, brakowało mi jasności co do znaczeń ukrytych za wyżej wymienionymi określeniami. Jednak bliższe spojrzenie na te dwa słowa- reformacja i kontrreformacja, jak się później okazało, sugeruje wiele o zależności panującej między dwoma słowami, a co za tym idzie, o naturze wydarzeń im przypisywanych. Słowo ?kontrreformacja? w oczywisty sposób sugeruje, że ?kontrreformacja? jest odpowiedzią na ?reformację?. Zatem jeszcze bez bliższej znajomości tematu jestem w stanie stwierdzić, że kontrreformacja musi zapewne oznaczać odpowiedź na reformację. Które z pojęć składa się na definicję bardziej trafną w określeniu zjawisk zachodzących po ruchu religijnym i społecznym Marcina Lutra oraz jego ekskomunice?
Niektóre środowiska Kościoła katolickiego już od początków reformacji domagały się zwołania soboru powszechnego, który przeprowadziłby niezbędne reformy, uniemożliwiające rozłam zachodniego chrześcijaństwa. Jednak obrady soboru rozpoczęły się w rzeczywistości dopiero pod koniec 1545 r. w Trydencie. Tak późne jego zwołanie spowodowało, że porozumienie z protestantami było już niemożliwe. Zatem sobór stał się źródłem, z którego płynęły wszystkie założenia walki z różnowiercami, a tym samym formalnym aktem rozpoczęcia kontrreformacji, czyli podjęcia działań mających na celu zwalczanie reformacji. W decyzjach soboru trydenckiego potrafię dostrzec postanowienia, które można byłoby określić mianem reformy katolickiej, sobór przecież ogłosił potrzebę przeprowadzenia szeregu reform wewnątrzkościelnych, które miały doprowadzić do wzmocnienia Kościoła pod względem organizacyjnym, jednakże niewielka ilość takich reform i ich mało znaczący charakter utwierdza mnie w przekonaniu, iż cała działalność Kościoła rzymsko-katolickiego nie była ruchem mającym na celu prawdziwą odnowę chrześcijaństwa, lecz ruchem opartym na przymusowej, desperackiej próbie odzyskania jego utraconej rangi i pozycji. Podczas obrad soboru podjęto decyzję o powołaniu Trybunału Świętej Inkwizycji, z fanatycznym kardynałem Caraffy na czele, którego słowa ?Gdyby mój własny ojciec był heretykiem, zgromadziłbym drewno na stos jego? prezentowały wyraźnie negatywne stanowisko wobec protestantów i chęć ich fizycznej likwidacji,
Czy reforma katolicka, biorąc pod uwagę normy religijne i moralne oraz pamiętając o etymologii wyrazu reforma może realizować się poprzez siłę, nietolerancję, nienawiść?
Dziś nie jesteśmy wstanie ustalić dokładnej liczby ofiar śmiertelnych inkwizycji, prowadzącej śledztwa i skazującej heretyków poprzez procesy sądowe, ponieważ nie pozwalają na to zbyt fragmentarycznie zachowane dane z tamtego okresu jednak przybliżone statystyki budzą przerażenie. Zadaniem Świętego Officium było także osadzanie w więzieniu podejrzanych i karanie winnych konfiskatą dóbr. Sobór uznał nieomylność papieża w sprawach wiary ustalając zasady wiary i liturgii katolickiej, zakazując dowolności interpretowania Pisma Świętego. Łagodniejsze dekrety soboru stanowiące nową strategię działania to- sporządzony indeks ksiąg zakazanych, będący jedynie pewną formą cenzury zwłaszcza w środowiskach niechętnych Kościołowi oraz zakon jezuitów, powołany w celu szerzenia chrześcijaństwa wśród muzułmanów, który mimo tego stał się symbolem kontrreformacji, głównie w rezultacie pracy jezuitów, związanej z walką o odzyskanie wiernych w krajach objętych reformacją.
Według mnie cały prąd XVI i XVII wieku należy określić mianem kontrreformacji katolickiej zwalczającej reformacje w celu odbudowy potęgi Kościoła, a także politycznych, gospodarczych i kulturalnych wpływów. Moim zdaniem przekreślenie wszelkich możliwości ugody z protestantami i jakiejkolwiek akceptacji wyznaniowej stanowiło wszechstronną propagandę przeciwko reformacji. Sposoby na pogłębienie religijności, wzmożenie dyscypliny i na eliminacje najbardziej rzucającego się w oczy kleru uciekały się do skrajności. Takie bronie Kościoła jak inkwizycja, czy zakon jezuitów szerzyły prawdziwą walkę, kontratak na wszelkie przejawy wyznaniowej odmienności. W stosunku do Marcina Lutra, którego koncepcje były odwetem na negatywne zjawiska w katolickiej hierarchii kościelnej kontrreformacja zrodzona na soborze w Trydencie była przejawem krytyki i sprzeciwienia się reformom, które miały za zadanie ratować poważny i skandaliczny upadek duchowieństwa, które składa się poniekąd na całą strukturę, autorytet i obraz Kościoła. Zatem czy reformacja była odpowiedzią na zło szerzone w Kościele a kontrreformacja odpowiedzią potępiającą na próbę jego likwidacji? Czy można nazwać kontrreformację reformą katolicką? Sądzę, że reforma katolicka była jedynie czynnikiem budującym kontrreformację.
Podsumowując, uważam, że możemy mówić zarówno o kontrreformacji i reformie kościoła katolickiego, które nie znacznie ale jednak przenikają się, dzięki czemu mogą stwarzać jedną, wspólną definicję. Jestem w stanie mimo to dostrzec jasno wytyczoną granicę między opisywanymi zjawiskami. Z jednej strony obrady soboru trydenckiego (trwające od 1545 do 1563 roku) miały charakter reakcji kontrreformacyjnych, to jednak należy pamiętać, że ustalono podczas ich trwania konieczność oraz sposoby zreformowania kościoła katolickiego.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 4 minuty