profil

Streszczenia wybranych mitów greckich

Ostatnia aktualizacja: 2020-12-07
poleca 85% 939 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze
Mit o Prometeuszu streszczenie

PROMETEUSZ


Mądry tytan Prometeusz był twórcą i dobroczyńcą ludzkości. Ulepił z gliny pierwszego człowieka, nauczył go wielu potrzebnych do życia sztuk oraz wykradł z nieba ogień, by ludzkie bytowanie stało się lepsze i przyjemniejsze. Za karę został skazany na straszliwe cierpienia:przykuto go do skały Kaukazu, a okrutny orzeł wyżera mu odrastającą wciąż w cudowny sposób wątrobę.

SYZYF


Sprytny król Koryntu Syzyf próbował oszukać śmierć. Gdy bogowie przysłali po niego bożka śmierci Tantosa, Syzyf uwięził go i nikt juz nie musiał umierać. Dopiero Ares, bóg wojny, uwolnił śmierć i sprowadził duszę króla do podziemia. Ten jednak zdążył na odchodnym polecić żonie, by nie grzebała jego zwłok. W państwie zmarłych stanął śmiało przed Hadesem i poprosił go o pozwolenie na powrót na ziemię w celu dopilnowania pogrzebowego rytuału. Uzyskawszy zgodę, zaszył się w swoim pałacu i ani myślał o powrocie do krainy cieni. Wtedy Hermes, posłaniec bogów, osobiście udał się po krnąbrnego króla. Kara za podstępy Syzyfa była straszliwa:oto biedak przez całą wieczność musi wtaczać na stromą górę wielki głaz. Za każdym razem, gdy szczyt jest już blisko, kamień wyślizguje się z rąk Syzyfa i pracę trzeba rozpocząć od nowa.

TEZEUSZ W LABIRYNCIE


Pobyt Tezeusz na Krecie wiąże się z labiryntem, dziwaczną, pogmatwana budowlą, której twórcą był ateński architekt Dedal. W tej ponurej plątaninie korytarzy ukrywał się straszliwy syn króla Minosa, pół człowiek, pół byk-Minotaur. Wielką sztuką i dumną, młodzieńczą postawą. Dała mu kłębek nici, który bohater rozwijał, zagłębiając się w labiryncie. Nikt nie wiedział morderczej walki herosa z pokracznym monstrum. Szczęk oręża i chrapliwe krzyki zmagających się głucho rozbrzmiewały w pustych korytarzach. Aż wreszcie z labiryntu wyłonił się zakrwawiony i znużony zwycięzca Tezeusz.

NARCYZ


Był to piękny młodzieniec, który pogardził miłością; wolał błądzić wśród pół i lasów Beocji, wolny i szczęśliwy. Bezlitośnie odrzucił zaloty nimfy Echo, która z rozpaczy straciła głos (inne wersje mitu mówią, że była to zemsta bogini Hery za to, że Echo ukrywała miłostki Zeusa). Pewnego dnia Narcyz nachylił się nad źródłem i zobaczył swoją własną twarz; wtedy nareszcie poczuł miłość, lecz tę najgorszą, bo niemożliwą do spełnienia-miłość do siebie samego. Przestał jeść i spać. Wciąż tylko patrzył na swoje zimne odbicie. Gdy zmarł, jego ciało przemieniło się w kwiat, zwany tak jak on - narcyzem.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
(0) Brak komentarzy

Treść zweryfikowana i sprawdzona

Czas czytania: 2 minuty