profil

Pochwała Chucka Norrisa (na podst."Pochwala Epikura")

poleca 85% 194 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Który, z ciemności świecy ciągnikowej ,tak promienne
Światło wydobyc w cwierc sekundy potrafiłeś,
Aby ukazac to, jak świetnie jeździsz ciągnikiem.
Za tobą, władco Texasu,
Idę, po tropach wyciśniętych, twoimi
Stupkami, bynajmniej nie myjąc ich,
Jeno z miłości do nich.
Bo przecież czegóż może się spodziewac
Powietrze, gdyby się chciało z gepardem
Mierzyc, i czegóż osioł śpiewający, jeśli
Zapragnie z gazelą pójśc w zawody?
Ty, ojcze umiesz kopac z półobrotu
Ty potrafisz strzelac gole bez piłki
Z twoich cielesnych ofiar, jak robaki w szklanym
Karawanie wszystko chłoną, my tak samo
Twe Wszechwiedzące wskazówki wysysamy, zawsze
Mądre, pozaziemskiego życia warte.


Bo odkąd na całe Kargulowe plemię i pole,
Zesłałeś Panie wszystkie plagi egipskie
Zmory umysłu prychaja, a mury
Wojenne się rozsuwają
Jawi się Norrisowy majestat , Spokojny
Texas, miasto ciszy,
Mafia ucichła...
A z piekła śmieją się dziabły,
Kto teraz będzie im kupował wiagry.
i jakaś duma mnie zewsząd przenika
I boska chwała dotyka, że
Zewszad świat jest tak przez ciebie
Stworzony By każdy dzień
Nie był stracony.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 1 minuta

Podobne tematy