Czy zgadzasz się ze stwierdzeniem Fryderyka Nietzschego "Wybrańcy Bogów umierają młodo ..." na przykładzie bohaterów "Kamieni na szaniec".

Stwierdzenie niemieckiego filozofa fryderyka Nietzschego
?Wybrańcy bogów umierają młodo? moim zdaniem z jednej strony jest słuszne a z drugiej nie.
Długość życia ludzi jest różna. Jedni żyją długo a drudzy krótko. A więc chyba nie każdy kto umarł za młodu był wybrańcem Boga. Bo moim zdaniem wybraniec to ktoś kto zdarza się raz na milion.
Przykładem takich wybrańców którzy umarli wtedy kiedy praktycznie ich życie się zaczynało są np. Alek , Zośka , Rudy z powieści Aleksandra Kamińskiego ?Kamienie na szaniec?. Mieli wiele planów na przyszłość jednak przekroczyła im w tym wojna. Tak jak wielu innych młodych ludzi, zgłosili się do grup szturmowych. Brali udział w różnych akcjach skierowanych przeciwko Niemcom. Kiedy hitlerowcy aresztowali Rudego i strasznie go pobili w czasie przesłuchań, dowódcy podziemia podjęli decyzję odbicia Rudego. W czasie akcji pod Arsenałem udaje się go uratować, ale w strzelaninie zostaje śmiertelnie ranny Alek. Rudy, zmaltretowany przez gestapowców, i ranny Alek umierają jednego dnia, ale żaden z nich o tym nie wie. W jednej z akcji zbrojnych ginie też źośka. Wszyscy trzej zginęli młodo. Byli to wspaniali ludzie, którzy wiedzieli, że z najeźdcą należy podjąć walkę. I podjęli ją. Zapłacili jednak najwyższą cenę- oddali życie za ojczyznę.
Innym może trochę bardziej współcześniejszym przykładem jest chyba wszystkim znany raper Tupac Sharkur. Był bardzo utalentowanym człowiekiem i mógł jeszcze dużo w życiu dokonać. Ale niestety Bóg widocznie mu na to nie pozwolił.
Jednak nie każdy ?wybraniec? umarł młodo.
Takim wybrańcem moim zdaniem był również Jan Paweł II. A żył przecież bardzo długo bo aż 85 lat. Mało kto dożywa takiego wieku. Był naprawdę wspaniałym człowiekiem i chyba nikt mi w tym nie zaprzeczy. Mam nadzieję że niedługo zostanie świętym bo na to w pełni zasługuje.
Drugim przykładem jest matka Teresa z Kalkuty. Też przeżyła wiele lat i nie bała się nieść pomocy innym. W 2003 roku została świętą.
Przykładów takich wspaniałych ludzi jest więcej. O niektórych nawet nie wiemy bo nie każdy miał szansę aby o nim usłyszano. Ale przecież to nie jest najważniejsze