profil

Wojny Rzeczypospolitej z Rosją w XVII wieku

Ostatnia aktualizacja: 2022-07-19
poleca 84% 2869 głosów

Treść Grafika
Filmy
Komentarze
Jan III Sobieski Odsiecz wiedeńska

W XVII wiek nazywany jest epoką wojen. Dla Polski był to trudny okres. Tocząc wiele wojen musiała także odpierać ataki zagrażających nam sąsiadów. Doprowadziły one nasze państwo do wyludnienia, spustoszenia i spadku europejskiego znaczenia Polski. Państwo poniosło także straty terytorialne. Jednym z jego wrogów była Rosja. Wojny z tym groźnym państwem zaczęły się już na samym początku wieku. W tym stuleciu nasz kraj stoczył trzy poważne wojny i wiele bitew z naszym złowrogo nastawionym przeciwnikiem. Jedne z nich były krótkie, a inne przewlekłe i wyniszczające. Poza tym wybuchały także liczne powstania bardzo go osłabiając. Na początku Polska odnosiła wiele zwycięstw, jednak wojna Smoleńska była jednym z ostatnich jej sukcesów. Atak kozaków, a następnie Szwedów nie pozwolił Rzeczpospolitej na kolejne zwycięstwo.

Polityka wewnętrzna Rosji przeżywała kryzys z powodu śmierci Iwana IV Groźnego. Zaczęły się kłótnie o tron rosyjski. Prawowitym następcą był Dymitr, który uważał się za syna Iwana Groźnego. Został zamordowany. Jednak w Polsce nagle pojawił się Dymitr I Samozwaniec, który uważał się za cudownie ocalałego dziedzica tronu. Awanturnik zyskał poparcie kilku magnatów. Jednym z nich był Jerzy Mniszech, który wydał za niego swoją córkę Marynę. Polskim magnatom w zamian za pomoc obiecał wielkie majątki. Popierał go także kościół katolicki, ponieważ Dymitr sam potajemnie przyjął katolicyzm i obiecał zaprowadzić go w Rosji oraz zakon jezuitów i nuncjusz papieski. Uzyskał względy nawet Zygmunta III, który początkowo nie był do niego przekonany uważając ten sojusz za zagrożenie dla Polski. W 1604 roku Dymitr wraz z wojskami polskich magnatów wkroczył do Rosji i zajął Moskwę. Rok później objął władzę. Panowanie Dymitra wywołało opór bojarów. Na tronie nie pozostał zbyt długo, ponieważ został zamordowany na ludowym powstaniu ( 1606r.) wraz z Polakami, którzy mu towarzyszyli. Po tym wydarzeniu carem Rosji został przywódca powstania, bojar Wasyl Szujski. Zawarł on porozumienie ze Szwecją wrogo nastawioną na Polskę. Było to wielkie zagrożenie dla naszego państwa. Magnateria polska wysunęła kolejnego Samozwańca, a Zygmunt III Waza wyruszył na Rosję ogłaszając interwencję czyli mieszanie się Rzeczypospolitej w sprawy państwa Rosyjskiego. Tym razem Dymitr nie uzyskał znacznego poparcia i znów został zamordowany.

W 1609 roku wybuchła oficjalna wojna Rzeczypospolitej z Rosją. Główną jej przyczyną były dymitriady. Polegały one na zbrojnym interweniowaniu szlachty i magnatów polskich w wewnętrzne sprawy Rosji. Miało to na celu osadzenie Dymitra Samozwańca na carskim tronie. I Dymitriada była prowadzona w latach 1604-1606 z koncepcji polskich magnatów. Od 1609 do 1611 roku armia polsko-litewska oblegała Smoleńsk. Z odsieczą zbliżały się wojska rosyjsko-szwedzkie, które zostały rozbite przez hetmana Stanisława Żółkiewskiego pod Kłuszynem w 1610 roku. Armia polska pod wodzą Żółkiewskiego wkroczyła do Moskwy. Hetman natychmiast uwięził rządzącego wtedy Wasyla Szujskiego, a z bojarami zawarł układ. Według niego carem Rosji zostanie polski królewicz Władysław (mający zaledwie piętnaście lat). Miał on przejść na prawosławie, a rządy sprawować osobiście w Moskwie. Do układu jednak nie doszło. Zygmunt III nie zatwierdził go i zdecydował, że sam obejmie tron. Dla Rosjan było to nie do przyjęcia ze względów religijnych i politycznych. Okupacja Kremla przez Polaków spowodowała powstanie Rosjan. Jednak po długim oblężeniu Kreml poddał się. Carem ostatecznie został w 1613 roku Michał Romanow. Był założycielem nowej dynastii Romanowów, która panowała w Rosji ponad trzy wieki. W 1618 roku nastąpił pokój polsko-rosyjski w Dywilinie, Polska otrzymuje ziemie: czernichowską, smoleńską i siewierską. Natomiast rok później także w Dywilinie Rosjanie zawarli rozejm z Rzeczpospolitą na czternaście i pół roku, na jego mocy Polska zyskała ziemię smoleńską, czernihowską i siewierską.
Gustaw Adolf po zwycięstwach na wojnie trzydziestoletniej, kiedy Szwecja była wyjątkowo silna postanowił dokończyć rozprawę z Rzeczpospolitą. Wysłał swych posłańców do Siedmiogrodu, Stambułu i Moskwy z propozycja wspólnego wystąpienia przeciwko Polsce. Jednak śmierć Gustawa Adolfa pokrzyżowała te plany. Mimo to Rosja bez pomocy Szwecji postanowiła zaatakować Koronę. Po śmierci Zygmunta III, jesienią 1632 roku car Michał I Fiodorowicz rozpoczął działania wojenne i zerwał rozejm zawarty w 1619 roku. Był to początek kolejnej wojny z Rosją. Państwo carskie wkraczając do Polski zajęło kilka twierdz odnosząc przy tym same sukcesy. Jego celem było zajęcie Smoleńska. Jednak nowy król Polski Władysław IV nie pozwolił na realizację jego planów. Wojska Rosyjskie pod dowództwem Michała Szeina oblegały Smoleńsk. Były liczniejsze od armii polskiej. Składały się z dwudziestupięcu tysięcy żołnierzy. Wojska koronne liczyły 1600 żołnierzy z sto siedemdziesięcioma działami. Ponadto w mieście znajdowało się około tysiąc szlachty z pospolitego ruszenia. Smoleńsk także jako doskonała twierdza posiadał unowocześnione fortyfikacje, które pozwalały na stawianie długotrwałego oporu i znacznie utrudniały jego zdobycie. Oblężenie trwało ponad dziesięć miesięcy, aż odsiecz poprowadzona przez króla Władysława IV Wazę rozpoczęła oblężenie obozu rosyjskiego. Dwudziestotysięczna armia polska dowodzona była przez niego osobiście i hetmana litewskiego Krzysztofa Radziwiłła. Wróg został zmuszony do kapitulacji czyli poddaniu się nieprzyjacielowi bezwarunkowo lub z określonymi warunkami, a także został okrążony przez wojska polskie, które odpierały kontrataki. Wynikiem tej wojny jest zwycięstwo wojsk polsko-litewskich nad rosyjskimi. Toczona była o Smoleńsk, dlatego wojna ta nazywana jest również wojną Smoleńską. Można ją uznać za fragment działań wojny trzydziestoletniej (1618?1648).
Dwa lata później, 14 czerwca 1634 roku został zawarły pokój wieczysty w Polanowie nad Wiaźmą, miedzy Rzeczpospolitą a Rosją. Zakończył on wojny 1632-1634 , a w praktyce był podsumowaniem wojen polsko-rosyjskich toczonych w I połowie XVII wieku. Zawierał potwierdzenie o przynależności do Polski ziem: smoleńskiej, czernichowskiej i siewierskiej. Rzeczpospolita odzyskała także tereny utracone przez Litwę w XVI wieku. Natomiast Władysław, będący wówczas królem polski miał się zrzec tytułu carskiego i pretensji do tronu rosyjskiego. Obie strony przewidywały wspólne działania w przypadku konfliktów ze Szwecją lub Turcją. Były także dodatkowe postanowienia tego pokoju. Między innymi ugoda dotycząca wymiany jeńców i umowa handlowa. W niej władcy zobowiązali się do popierania kontaktów handlowych między państwami. Rosja w tym pokoju poniosła straty terytorialne, ale zachowała swą niezależność. Pokój Polanowski ustabilizował formalnie granice (wschodnie) Rzeczypospolitej. Przebieg granic był przedmiotem sporów, a ich wytyczenie trwało ponad dziesięć lat. Władysław IV chciał ostatecznie uregulować problem granicy wschodniej, ponieważ miał nadzieję na zachowanie przychylności Rosji w planowanej wojnie z Turcją. Wymuszone na polskim królu ustępstwa o mało nie doprowadziły w 1645 r. do wojny z powodu oporu litewskiej szlachty. Największe korzyści z wojny uzyskała magnateria, ponieważ na nowych ziemiach nabywały nowe majątki ziemskie. Polsce udało się zdobyć znaczne nabytki terytorialne.

Król Władysław IV planował udział Polski w koalicji antytureckiej. W 1646 r. rozpoczęły się zaciągi kozaków do armii, ponieważ królowie wysoko cenili waleczność Kozaków. Utworzona była grupa kozaków rejestrowych. Wpisywani byli na listę zwaną rejestrem, stąd ich nazwa. Byli to żołnierze wzięci na żołd (wynagrodzenie, jakie dostaje żołnierz odbywający zasadniczą służbę wojskową) Rzeczypospolitej. Ilość kozaków rejestrowych wzrastała, ale nigdy nie obejmowała wszystkich kozaków. Kozacy wiele razy zwracali się do królów polskich z apelem o zwiększenie żołdu lecz nadaremnie. Aby spełnić tę prośbę potrzebowano dodatkowych funduszy, na co nie zgadzał się sejm. Było to powodem licznych buntów i powstań, które zostawały krwawo tłumione. Największe powstanie wybuchło w 1648 roku na Ukrainie na czele którego stał Bohdan Chmielnicki. Na Siczy (obóz, główny ośrodek Kozaków) cieszył się wielkim szacunkiem. Był doskonałym wodzem i żołnierzem. Było to powstanie kozactwa i chłopstwa ukraińskiego przeciwko Rzeczypospolitej. Chmielnicki został też wsparty przez Tatarów. Twierdził, że powstanie jest w imię obrony ludu i swobodnie wyznawanej Religi prawosławnej. Wojska konne wysyłane przeciw powstańcom ponosiły klęski. Najpierw pod Żółtymi Wodami, pod Korsuniem oraz Pławicami. Wieść zwycięstwach powstańców, a klęskach wojsk polskich szybko się rozniosła. Do walki po stronie buntowników dołączyła ludność Wołynia, Podola i części Białorusi. Wojna domowa objęła znaczną część Rzeczypospolitej osłabiając ją. Przestraszona szlachta, kresowa magnateria, Katolicy i Żydzi uciekali w głąb kraju. Nagle w tym trudnym dla Polski momencie zmarł król Władysław IV. Uważano, że dzięki jego dobrym stosunkom z kozakami udałoby się ich powstrzymać. Szybko na nowego króla wybrano jego brata Jana Kazimierza. Jedyną siła, która stanowiła opór Kozakom i wspierającym ich Tatarom był dowodzący kilkutysięczną armią ruski magnat Jeremi Wiśniowiecki. W Zbarażu dzielnie odpierał ataki ze strony wojsk Chmielnickiego. Z pomocom przybył nowy król Jan Kazimierz na czele armii polskiej. W 1649 r. stoczono bitwę pod Zborowem. Nie została ona rozstrzygnięta więc zawarto umowę, w której Chmielnicki został hetmanem ukraińskim. Jednak ta umowa oraz kilka innych nie były przestrzegane przez żadną ze stron, więc wojna trwała nadal. Wojska polskie odniosły wielkie zwycięstwo w 1651 roku pod Beresteczkiem, lecz to także nie zakończyło tego krwawego konfliktu. W 1654 roku Chmielnicki zawarł układ z Rosją. Była to ugoda Perejasławska. Państwo rosyjskie od dawna zainteresowane było Ukrainą i rozciągnięciem na nią swoich wpływów. Zawarcie układu rosyjsko-kozackiego w Perejasławiu spowodowało przyłączenie zadnieprzańskiej Ukrainy do Rosji, a kozaczyzna płacona odtąd była carowi, a nie królowi polskiemu.

Tak rozpoczął się kolejny konflikt z Rosją. Rzeczpospolita nie przyjmując tego układu doprowadziła do przewlekłej wojny polsko-rosyjskiej. W 1654 r., wykorzystując kłopoty wewnętrzne państwa polsko-litewskiego na Ukrainie, Rosja zerwała pokój i rozpoczęła wrogą politykę stosunku do Rzeczypospolitej. Polska bardzo osłabiona powstaniem Chmielnickiego nie była w stanie obronić się przed tak silnym przeciwnikiem. Car rosyjski wraz ze swoimi wojskami wkroczyły na Litwę, po drodze bez problemu zdobywając kilka twierdz. Wojska dowodzone przez cara Aleksego Michałowicza znów zajęły Smoleńsk, na Litwie Wilno i Grodno. Oba litewskie miasta zostały doszczętnie spalone, a ludność zabita. W tym czasie połączone wojska rosyjsko-kozackie oblegały Lwów. Rosja odbiła tereny utracone w I połowie XVII wieku, ale także zdobyła znaczną część Białorusi, w tym Wilno. Bohdan Chmielecki wraz z armią rosyjską zajął Lublin i dotarł aż do Puław. Rzeczpospolita otrzymała pomoc od Tatarów, którzy zmusili go do powrotu na Ukrainę. Bitwa pod Szkłowem stoczona została 12 sierpnia 1654. Armia rosyjska licząca 70 000 żołnierzy walczyła pod dowództwem kniazia Czerkaskiego. Wojsko Wielkiego Księstwa Litewskiego dowodzone było przez hetmana Janusza Radziwiłła i składało się z 6000 żołnierzy. Było znacznie mniejsze od legionów carskich lecz po zawziętej walce armia wroga wycofała się ponosząc duże straty. W tym okresie stoczyliśmy jeszcze wiele bitew tj. bitwa pod Szepielewiczami (1654), bitwa pod Ciecieszynem (1654), bitwa pod Ochmatowem (1655), bitwa pod Miadziołem (1659), bitwa pod Konotopem (1659), oblężenie Lachowicz (23 marca-28 czerwca 1660), bitwa pod Połonką (28 czerwca 1660), bitwa nad Basią (1660), bitwa pod Lubarem (14 września - 27 września 1660), bitwa pod Cudnowem (27 września - 2 października 1660), bitwa pod Słobodyszczami (6 października - 7 października 1660), bitwa pod Kuszlikami (4 listopada 1661). 3 listopada 1656 roku zostały przerwane działania wojenne i zawarto rozejm w Niemży, koło Wilna. Spowodowany był atakiem Szwedów na Rzeczpospolitą. Rosja obawiała się potęgi państwa szwedzkiego i nie chciała dodatkowo osłabiać Polskę na rzecz Szwecji. Potop szwedzki bardzo osłabił nasze państwo. Zostało w dużej mierze zniszczone, a około 30% ludności zginęło. 16 września 1658 została zawarta ugoda hadziacka. W Hadziaczu Rzeczpospolita i następca Chmielnickiego Iwan Wyhowski zawarli ugodę, która przewidywała poszerzenie unii polsko-litewskiej, nadanie praw szlacheckich tysiącu kozakom, a także powrót szlachty polskiej na Ukrainę. Ugoda nigdy nie weszła w życie, ponieważ Rosja nie zgodziła się na ten ostatni podpunkt. Ugoda ta została zerwana także z powodu obalenia rządów Wyhowskiego. Przeciw niemu i polakom wybuchło ludowe powstanie, gdyż ludność ukraińska nie chciała porozumień z państwem polskim. Rosja wykorzystując ten moment postanowiła w 1659 r. wznowić walkę. Wojska rosyjskie uderzyły na Ukrainę. Uważała, że Korona po powstaniu z 1648 i po potopie szwedzkim nie da rady obronić się przed nią. Jednak po poniesionej porażce w bitwie pod Konotopem przekonała się, że nie doceniła swojego przeciwnika. 7 lipca 1659 roku armia kozacko-polsko-tatarska wyruszyła na odsiecz Konotopowi, gdy był on oblegany przez wojska carskie dowodzone przez Aleksieja Nikitycza Trubeckiego. Gdy Książe rosyjski dowiedział się o tym, natychmiast ruszył naprzeciw Wyhowskiemu. Zaś on przeprawił się przez baniastą dolinę i uderzył na tyły zaskoczonych Rosjan. Starcie zakończyło się 8 lipca 1659 zwycięstwem dla Polaków. To zwycięstwo było jednym z największych triumfów wojsk ukraińskich. Rosjanie po tej porażce postanowili lepiej się przygotować. Jerzy Lubomirski, hetman wojsk polskich w 1660 r. wygrał z Rosjanami w bitwie pod Cudnowem i Słobodyszczami. Następnie hetman Stefan Czarniecki pod Połonką. Zwycięstwa te były ważne, ponieważ przyczyniły się do odzyskania większości ziem ukraińskich. Król Jan Kazimierz z wojskami doprowadził do odzyskania Litwy wraz z Wilnem, niestety bez Smoleńska. W 1663 r. król polski podjął się odzyskania całej Ukrainy, lecz carstwo rosyjskie unikało walki. Ofensywa zakończyła się niepowodzeniem. Kozacy postanowili więc walczyć o swoją niezależność. Król korony musiał odwieść Kozaków od tego planu. Z tą misją wyruszył Stefan Czarniecki. Niestety w 1665 r. zginął podczas oblężenia twierdzy kozackiej. Bunty chłopów i kozaków nasilały się. Liczne zniszczenia nie pozwoliły na dalszą kontynuację wojny.

Obie strony, polska i Rosja zawarły rozejm w Andruszowie, 30 stycznia 1667 roku, na mocy którego nastąpiło podzielenie Ukrainy. Wszystkie ziemie znajdujące się na lewym brzegu Dniepru oraz Kijów i Smoleńsk należały do Rosji, a tereny na prawym brzegu pozostały przy Polsce. Postanowienia rozejmu andruszowskiego mówiły między innymi, że Rzeczpospolita odzyska wszystkie zajęte przez Rosję podczas wojny tereny, zajęte w czasie konfliktu zbrojnego przez Moskwę województwa połockie i witebskie wracały do Litwy, Polska miała zrezygnować z województwa czernihowskiego i około połowy wielkiego Zadnieprza. Dla kraju były to ogromne straty terytorialne. Kijów, leżący po zachodniej stronie Dniepru, miał zostać przy Rosji, ale tylko przez dwa lata, ponieważ konieczne było przeprowadzenie pacyfikacji Kozaków. Po upływie tego czasu miasto miało wrócić do Rzeczypospolitej, jednak Rosjanie nie zwrócili nam Kijowa. Dokonano także uzgodnień związanych z wymianą jeńców. Również przewidywane było zawarcie sojuszu przeciwko Turcji i tatarom. Granice ustalone na tym pokoju obowiązywały aż do pierwszego rozbioru. Rozejm andruszowski zakończył wojnę polsko-rosyjska toczoną w latach 1654-1667.

Kiedy królem był już Jan III Sobieski tocząc wojnę z Turcją dążył on do zawarcia pokoju z Rosją. Również Rosja zdawała sobie sprawę z niebezpieczeństwa ze strony turecko-tatarskiej. 1 maja 1686 roku w Moskwie nastąpił pokój Grzymułtowskiego. Był potwierdzeniem warunków zawartych na rozejmie w Andruszowie. Jego nazwa pochodzi od nazwiska wojewody poznańskiego Krzysztofa Grzymułtowskiego, który w imieniu Rzeczypospolitej podpisał ten pokój. Kończył on prawnie wojnę polsko-rosyjską, której działania wojenne przerwano w 1667 roku. Ponadto Rosja sprzymierzyła się ze Świętą Ligą przeciw imperium osmańskiemu i Tatarom.
Wszystkie wojny i bitwy stoczone przez Rzeczpospolitą w tym stuleciu miały wielkie znaczenie dla przyszłości państwa, przyniosły nie tylko straty, ale i zyski. Sukcesy odnoszone przez Polskę były liczne. Podczas wojny Smoleńskiej Rosja mając przewagę liczebną miała wielkie szanse na zwycięstwo, jednak nasz nowy król Władysław IV (koronowany w 1632 r.) okazał się doskonałym wodzem i znakomicie zastosował taktykę opartą na holenderskich i szwedzkich wzorach. W ten sposób poprowadził nas do zwycięstwa. Jednak była to ostatnia wojna polsko-rosyjska wygrana przez nasz kraj. Po pokoju z 1634 roku Polsce udało się zdobyć wielkie nabytki terytorialne. Wojna polsko-rosyjska 1654-1667 była niepowodzeniem dla Polski. Mimo tego naród nie poddawał się. Odnosząc zwycięstwo w bitwie pod Konotopem Polacy udowodnili, że nawet w najtrudniejszych momentach potrafią walczyć. Nie mając siły na dalsze walki musiała zawrzeć pokój. Rosji mimo kłopotów wewnętrznych, udało się, częściowo dzięki powstaniu Chmielnickiego, potopie szwedzkiemu przezwyciężyć dominację Rzeczypospolitej, która trwała ponad sto lat.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 14 minuty