Ile zwierzęcia w człowieku?

WSTĘP
Jakże często w swych dziełach poeci nadawali zwierzętom ludzkie cechy? Jakże często pisarze pisali o zwierzętach, dając im ludzkie zachowania i uczucia? Dzieje się to dość często. Jednak co by było, gdyby ten proces odwrócić..? Jestem pewna, że wyszło by nam więcej prawdy...

HISTORIA I MITY
Cofając się do starożytnego Egiptu, zauważymy, że Egipcjanie oddawali cześć pół ludziom, pół zwierzętom. Przykładem takich bogów jest Teoris, o ciele człowieka i pysku krokodyla, lub Horus, bóg-sokół. Odnosimy się tu tylko do wyglądu zewnętrznego. Wg. Egipcjan był to objaw boskości.
Przechodząc do czasów średniowiecza, napotkamy rycerstwo i królów, ludzi cywilizowanych i barbarzyńców. Barbarzyńców nazwano ludzi niecywilizowanych i "dzikich". Europejczycy patrząc na nich, bali się ich nieopanowanych żądz, a nawet wyglądu zewnętrznego.
Ku późniejszym czasom Krzyżacy bywali gorsi od "barbarzyńców". Grabili, łupili, mordowali, gwałcili... Wszystko dla zaspokojenia swych namiętności i żądz. "O! Tak srogich tygrysów Hirkanija nie ma!" Jak to wyrzekł ongiś Szekspir. Dlaczego Krzyżaków nie nazwano barbarzyńcami? Z tego samego powodu, dla którego samotna hiena nie zaatakuje posilającego się lwa...

HIERARCHIA STADNA I... SEJM?!
U zwierząt stadnych zawsze obowiązywała hierarchia. Dowódca stada, zawsze musi walczyć o swoją pozycję i niepodważalny autorytet. Podobna zdarzenia mają/mogą mieć w naszym sejmie (porównanie nie ma na celu obrażania kogokolwiek). Porównajmy... Caballada to stado dzikich klaczy, a Manada, stado dzikich ogierów. Te dwa stada dzielą się na czas wiosenny. Są to określenia używane wyłącznie to dziko żyjących koni w Ameryce (np. Apaaloosa, mustangi). W Manadzie walki o pierwszeństwo w grupie nie ustępuje ani na chwilę. Na dodatek ogiery stają się nadzwyczaj agresywne i atakują wszystko oraz wszystkich. Takie rzeczy, gdyby przenieść ja do świata ludzi, mają miejsce w naszym sejmie na czas wyborów... Jak sądzę.

PRAWA DŻUNGLI
"Przetrwają najsilniejsi". To chyba najbardziej znane wszystkim prawo dżungli. Ludzie utworzyli sobie przysłowie, podobna na pierwszy rzut oka do tego prawa. "Oko za oko, ząb za ząb". Jednakże...

INDIANIE
Czerwonoskóry żył na stepach USA zgodnie z prawami natury. Zabijał tylko, gdy był głodny. Wyciągnął pomocną dłoń do Kolumba, a potem do innych białych ludzi. Z pewnością Indianie byli dobrymi ludźmi. Biały człowiek żądał jednak coraz więcej od Indian i więcej. Chociaż czerwonoskórzy bronili się zaciekle (przykładem jest wódz Siuksów, Crazy Hors. W 1876 w bitwie pod Little Big rozbił VII pułk kawalerii USA pod wodzą gen. Custera) to w końcu biali zepchnęli Indian do rezerwatów.

ZAKOŃCZENIE
Jak widać najwięcej zwierzęcia jest w człowieku białym. Bluźnierstwem byłoby jednak nazwanie niektórych z nich zwierzętami. Dlaczego? Ponieważ zwierzęta żyją zgodnie z prawami natury, nie wiedzą, co to kłamstwo, czy fałszerstwo. Nie. Chociaż zawsze walczą o przewodnictwo, żyją zgodnie z naturą, a człowiek- nie.


"Tu spoczęła czerwona rasa; nie stała się ona wielka, gdyż nie dano jej osiągnąć wielkości."

- Old Shatterhand