Moje wiersze

"Mieliśmy być"
Wyobrażaliśmy sobie wszystko idealnie,
twierdząc,że będzie genialnie.
Mieliśmy być dla siebie schronieniem,
marzeń i pragnień spełnieniem.
Z wielu wspólnych obietnic,
dzisiaj nie ma nic.
Pamiętam jak przed dwoma laty,
podchodziłem do Ciebie na raty.
Ty na schodach siedziałaś,
ze zniecierpliwieniem czekałaś,
minął czas,nie olałaś,
do domu iść musiałaś.
Dziś też tędy przechodzę,
z faktem się nie godzę.
-mogłem,ale nas zawiodłem.
Chciałem swej miłości dowieść,
dziś to miłosna opowieść.
Wiele słów w hiphopowym stylu,
jak moje nie ma tylu.

"Zabite marzenia"
W bolesnej swej bezsilności,
potargała list w złości.
To wielka szczęścia cena,
brutalna codziennego życia scena.
Swe marzenia dzisiaj zabiła,
uświadomiła sobie co zrobiła.
Dzień w dzień wiarę gubiła,
żalem w serce się biła.
Tyle czasu razem byliście,
ale jak każdy zabłądziliście.
Już następnej jesieni liście,
mogliście,ale nic nie napisaliście,
kolejne nazwisko skreślone na liście.
Wcale nie musiało tak być,
nie chce Ci się żyć.
Doskonale takie chwile znam,
też tak mam-jestem sam.

"Dla siebie stworzeni"
Nocą przy gwiazd blasku,
spacerujemy razem po piasku.
Nigdy nie będzie identycznie,
jak tego wieczoru romantycznie.
Ten pomruk do ucha,
wiedząc,że on słucha.
Sedno sprawy jest jedno,
jesteśmy dla siebie stworzeni,
nie musimy śnić rozmarzeni.

"Siła wspomnień"
Słodki pocałunek na pożegnanie,
nie pierwsze miłosne wyznanie.
Trudny rok wspólnego oczekiwania,
na chwile kolejnego spotkania.
Piękny dżwięk Twych słów,
słucham,a Ty mów.
Nikt się nie dowie,
myślami jestem przy Tobie!
Tym razem nie okłamane,
ale i tak serce złamane.
Cudowna wizja naszej przyszłości,
o wytrwaniu w miłości.
Poweiedzmy sobie tak szczerze,
to nie Lazurowe Wybrzeże,
żyjemy w takim kraju,
a nie w cudownym raju.
Bądżmy świadomi w pełni,
nie wiemy czy się spełni.
Smutne dni mi rozpromień,
chcę poczuć siłę wspomnień.

"Kocham"
Te słowa są zbyt duże,
by pisać je na klawiaturze!
Kocham cię,powiedział on,
tamtych słów słyszysz ton.
Posłuchaj mnie uważnie kochanie,
mamy szczęście,spójrz na nie!
W życiu niemal wszystko zawodzi,
ale miłość niech nie odchodzi.
Dawniej nie znaliśmy się,
dziś o Tobie śnię.
W tej chwili nie zraniony,
i tak piszę jak natchniony.
Tak,dziś właśnie tu,
nie potrzeba słów stu,
by powiedzieć Ci kocham,
teraz już nie szlocham.

"Aniele,miłości wiele"
Jak tu nie tracić nadzieii,
gdy wszyscy odchodzą po kolei?
Jego wiara w związek upadła,
kolejna dziewczyna z gry odpadła.
Szedł na świata kraniec,
by przypomniała sobie ostatni taniec.
To nie mały chłopiec,
ale młody,nieznany hiphopowiec.
Miłości mam do Ciebie wiele,
uwierz mi mój kochany aniele!
Zostańmy idealną parą jak oni,
miej ten pierścionek na dłoni.
Nigdy go nie zdejmuj,
gdy trzeba mnie obejmuj.
Nie potrafię pisać pięknymi słowy,
wiem,nie potrzeba tutaj mowy.

"Anioł stróż"
Chciałem być jak anioł stróż,
który nie opuści Cię już.
Zniszczyłaś co było między nami,
a na alejce zostaliśmy sami.
Nawet swoje serce rozdzierasz,
dzwoni telefon,ale nie odbierasz.
Miewam czasem jedno,przykre marzenie,
by zaprzestało funkcjonowania serca uderzenie.
Gdyby nie przepełnione żalem wiersze,
odebrałbym sobie co najcenniejsze.
Nie jesteś ostatnia ani nowa,
wiesz doskonale o czym mowa.
Nie wołam do nikogo ratunku,
nie będę ratował związku wizerunku.


"Serce się kroi"
Poświęciłem Ci wszystko to,co miałem,
nawet już o samym sobie zapomniałem.
Przepraszam,ale mnie to nie obchodzi,
zrozum,każde Twe dane słowo zawodzi.
Pisząc to serce mi się kroi,
to tak niewyobrażalnie boli!
Byłaś dla niego wszystkim,
on dla Ciebie jednak nikim!
Tutaj samo przepraszam nie wystarczy,
przez Ciebie wrócił na tarczy.
Nie potrafił się tego doczekać,
aby kiedyś do Ciebie przyjechać.
Nadeszła chwila,że przyjechał,
ale spotkania się nie doczekał.
Jednak nie uciekł od przeznaczenia,
pełnego swego życia cierpienia.
Wiele pytań w głowie siedzi,
na które nie odnajduję odpowiedzi.
Jednak nic nie znaczyły,
tamte piękne chwile,które były.
W Twoje słowa nie wierzyłem,
ale o wielkiej miłości marzyłem.
Pamiętasz słowa,które razem pisaliśmy,
jak melodię do nich układaliśmy?


"Chwile jak motyle"
By nocą dotarli do siebie,
kierują się gwiazdami na niebie.
Cieszmy się tak pięknymi chwilami,
są niczym innym jak motylami.
Powinien dla niej tutaj zostać,
ostatnią szansę od życia dostać.
Nie powodójmy już żadnych waśni,
nie żyjemy przecież w baśni.
Było między nami tak pięknię,
a teraz mi serce pęknie.

"Piękna i bestia"
Znałem miłości głód,
dziś poczułem chłód.
Serce jak lód,
nie doznany cud.
Młoda serce łamie,
gdy okrutnie kłamie.
Latam na chmurkach,
zapominam o komórkach.
Ślepo jej wierzyłem,
miłością swą darzyłem.
Strasznie mnie zraniła,
gdy wszystko skończyła.
Ledwo dziś zasnę,
drzwi te zatrzasnę.
Dziś mnie zbyłaś,
gdzieś się zmyłaś.
Dałaś tyle nadzieii,
teraz chwila beznadzieii.
Chciałem się spoufalić,
Ciebie tak pochwalić.
To tak będzie,
mówili to wszędzie,
lecz nie słuchałem,
głupcem się stałem.
Piękna i bestia,
to trudna kwestia.
-wskocz do snu,
przypomnij się mu.
Świat się zawalił,
serce sobie spalił.
Przypomina sobie słowa,
żal,niechęć chowa.