Czerwone światło dla agresji - przemowa

?Odpowiadaj dobrem na zło,
a zniszczysz w podłym człowieku zadowolenie ze zła?
(Lew Tołstoj)

Drogie Koleżanki i Koledzy

Coraz częściej mówi się w szkołach o narastaniu problemu agresji i przemocy wśród dzieci i młodzieży. Następuje wzrost liczby agresywnych zachowań uczniów na terenie szkoły. Nie wiadomo, dlaczego mamy do czynienia z tak znacznym wzrostem aktów przemocy. Jeszcze kilkanaście lat temu nie notowano tylu przypadków agresji. W szkołach było o wiele bezpieczniej.
Co jest przyczyną tak nagłego wzrostu brutalizacji życia w szkole ?
Dlaczego zdarzają się na terenie szkoły pobicia, kradzieże i wymuszenia ?
Niepokojącym zjawiskiem jest fala przemocy, która występuje w środowisku szkolnym.
Często o rozmiarach agresji wiemy niewiele, ponieważ uczniowie z obawy przed powtórnym pobiciem, sponiewieraniem, ośmieszaniem nie chcą o tym komukolwiek powiedzieć.
Podobną postawę przejawiają niejednokrotnie i sami rodzice, nawet jeżeli wiedzą o kłopotach swojego dziecka.
Nauczyciele też często bagatelizują informacje na temat tych zjawisk. Z jednej strony narzekają na uczniów, z drugiej zaś twierdzą, że to nieprawda, że problem ten nie dotyczy uczniów ich klasy czy szkoły.
Tymczasem przemoc ma miejsce w szkole, na terenach przyległych do szkoły oraz na drodze z domu do szkoły.
Należy zastanowić się jakie są przyczyny tego złego zjawiska i jak należy mu przeciwdziałać.
Źródeł jest na pewno wiele i są one różnorodne. Jedna z przyczyn może być nieprawidłowo funkcjonująca rodzina, alkoholizm w rodzinie lub nieodpowiednie środowisko rówieśnicze. Wielki wpływ maja także środki masowego przekazu, np. telewizja, ukazująca w filmach sceny okrucieństwa, agresji i zabijania, gry komputerowe pokazujące agresje, niewłaściwe pisma młodzieżowe, narkomania.
Agresja w szkole objawia się przemocą fizyczną, psychiczną, niszczeniem rzeczy, wymuszaniem pieniędzy od rówieśników.
Agresja przedstawiana jest często jako wzór zachowania i kierowana na każdego, kto się różni. Szacunek należy się tylko silniejszemu. Jednym z przejawów agresji w szkole, jest zjawisko ?fali?. Starsi uczniowie na swoje ofiary wybierają młodszych i słabszych fizycznie kolegów. Grożą pobiciem, ściągają od ?kotów? haracze, przestrzegając jednocześnie przed donosicielstwem. Zastraszane ofiary nie mają odwagi szukać pomocy.
Agresja dotyka zarówno uczniów słabych, jak i zdolnych. Jednych z powodu zbyt małej, drugich z powodu zbyt dużej wiedzy.
A przecież każdy z nas chciałby lubić swa szkolę, zaspokajać w niej swoje ambicje, nie czuć się zagrożonym upokorzeniem, szyderstwem czy ironią ze strony swych kolegów.
Jak wiec walczyć z agresją ? Czy odpowiadać agresją na agresję ? A może jej nie zauważać i być na nią obojętnym ? Myślę, ze nie tedy droga.
Jesteśmy wszyscy chrześcijanami, odwołuję się wiec do sumienia każdego z Was, Drogie Koleżanki i Koledzy, nie bądźmy obojętni wobec agresji, nawet wtedy jeśli ona nas nie dotyczy. Św. Ambroży powiedział ? Kto nie broni bliźniego od krzywdy, choć może to uczynić, dopuszcza się takiej samej winy jak ten, kto wyrządza krzywdę ?.
Apeluję do Was, abyśmy za wzorem naszego Papieża Jana Pawła II dobrem odpłacali za zło i potrafili przebaczać, jak On wybaczył Ali A?cy.
Postawa chrześcijanina nie oznacza potulności wobec przemocy i zgody na wszystko. W czasie przesłuchania u Annasza Chrystus upomniał żołnierza, który uderzył go w twarz, mówiąc ?Jeżeli źle powiedziałem, udowodnij co było złego. A jeżeli dobrze, to dlaczego Mnie bijesz ? ? (J 18,23). Upomnienie to miało na celu prawdę i sprawiedliwość, a krzywdzącemu dawało okazje do refleksji nad swoim postępowaniem.
Odpowiadając wiec dobrem na zło możemy jak pisze Tołstoj, w przytoczonym na początku cytacie, zniszczyć w człowieku używającym przemocy zadowolenie z czynionego zła i dać mu okazje do zastanowienia się nad swym postępowaniem.