"Zostałam obdarzona czarodziejską mocą, co zrobiłabym dla świata by wszystkim żyło sie lepiej?"

Idealny świat, to świat bez wojen, bez ludzkiej krzywdy itd. Ale żyjemy w świecie rzeczywistym, gdzie dobro miesza sie ze złem. Gdybym została obdarzona czarodziejską mocą, mimo wszystko miałabym problem od czego zacząć. Jak uwolnić świat od zła?

Przede wszystkim wprowadziłabym na świecie pokój, by z powodu wojen nie ginęli niewinni ludzie, a zwłaszcza dzieci. By nie było sierot, kalek. Duzym problemem wspolczesnego swiata jest bezrobocie.
W trosce o godnosc człowieka dałabym pracę wszystkim, którzy muszą zapewnic byt swojej rodzinie. Oczami wyobraźni widzę świat bez domów dziecka. Wszystkie dzieci mają kochanych rodziców, są zadbane, usmiechniete. Po prostu szczesliwe. Gdybym mimo czarodziejskiej mocy nie ochroniła świata przed chorobami, to sprawilabym, że ludzie chorzy ludzie i niepełnosprawni mieliby zapewnioną należytą opiekę, by nie czuli sie osamotnieni w swoim cierpieniu. W moim czarodziejskim świecie nie ma ludzi bezdomnych. Człowiek bez domu pozbawiony jest poczucia bezpieczenstwa i godnosci.

Mam świadomosc, ze swiat ktory opisalam, jest wyidealizowany, ale wiem tez, ze bez czarodziejskiej mocy mozna wiele zmienic. Potrzeba tylko miłosci blizniego i dobrej woli.