profil

Czy Willi Sonnenbruch naprawde kochał swoją matkę?

poleca 85% 720 głosów

Treść Grafika
Filmy
Komentarze
Niemcy

Czytając dramat Leona KruczkowskiegoNiemcy zastanawiamy się nad okrutnym traktowaniem innych przez Willego Sonnenbrucha. Przecież jako oficer SS rozkazał zabić niejedną osobę. Taka też dola spotkała Christian Fonsa. Jego matka, w zamian za informacje o losie syna, oddała za bezcen naszyjnik synowi profesora, który dzieło sztuki chciał podarować matce, którą jakoby bardzo kochał. Ale czy Willi naprawdę darzył swą matkę Bertę aż tak głębokim uczuciem?
Po pierwsze: młody Sonnenbrucha jest do swej rodzicielki bardzo przywiązany. To bardzo dziwne uczucie, ponieważ Willi nie waha się podarować kobiecie naszyjnika, którego odebrał w okrutny i bezwzględny sposób cierpiącej matce pani Soerensen. Na domiar złego, nie widzi w tym nic dziwnego. Antyhumanitarny tylko tak można określić tego człowieka.
Po drugie: pani Soerensen przychodząc do Willego Sonnenbrucha z prośbą o uwolnienie syna wierzy, że ten nie jest pozbawiony ludzkich uczuć i że jej pomoże, bo przecież sam też ma matkę. Wówczas cierpiąca kobieta nie zdawała sobie sprawy, jak bardzo się myli, że jest oszukiwana. Syn profesora zachował się niemoralnie wobec niej; skłamał, że Christian uciekł. Gdyby Willi naprawdę kochał swą matkę prawdziwym szczerym uczuciem, wiedziałby, jaki ból zadaje innej matce oszukując ją.
Miłości Sonnenbrucha nie można nazwać miłością. To raczej płytkie i powierzchowne uczucie jakim darzy Bertę. A raczej sam sobie wmawia, że kocha ją głęboko i szczerze. Osoba pozbawiona ludzkich uczuć, cyniczna, podstępna nie może znać miłości. Willi być może szanuje kobietę, która go urodziła, ale to nie jest miłość. To uwielbienie, jak sam mówi.
Myślę że te argumenty są dowodem na to, że Willi tak naprawdę nie kochał swej matki. To było raczej pobieżne uczucie. Bowiem ten, dla kogo świat jest niczym, ważne jest tylko by odwalić robotę, nie wie co to ludzkie uczucia. A w szczególności miłość.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 1 minuta