profil

Dramat polskiego emigranta w literaturze romantycznej - życiorysy romantycznych twórców.

poleca 85% 1232 głosów

Treść Grafika Filmy
Komentarze
powstanie listopadowe Adam Mickiewicz Juliusz Słowacki

Romantyzm jest to okres w dziejach kultury i literatury europejskiej przełomu XVIII i XIX wieku oraz pierwszej połowy XIX wieku. Powstał na fali europejskich ruchów wolnościowych, które nawiązywały do ideałów Wielkiej Rewolucji Francuskiej. W Anglii towarzyszył ruchowi czartystów, w Rosji powstaniu dekabrystów, a w Polsce powstaniu listopadowemu.

W polskiej literaturze romantycznej - podobnie jak i literaturze innych krajów europejskich, znajdujących się w niewoli - głównym tematem stało się zagadnienie walki narodowowyzwoleńczej. Bohaterowie całe swe działanie podporządkowali idei odzyskania niepodległości , a kiedy trzeba własne życie składają w ofierze, tworząc w ten sposób nowe wzorce postaw patriotycznych. Jednakże przy zachowaniu wielu cech wspólnych dla całego kanonu literatury romantycznej (takich jak: samotność bohatera, nieszczęśliwa miłość i wiele innych), twórcy polscy wnieśli wiele innowacji. Wiązało się to w głównej mierze z warunkami, w jakich przyszło im tworzyć. Otóż w wyniku upadku powstania listopadowego nastąpiła tak zwana wielka emigracja, podczas której oprócz żołnierzy kraj opuściła niemalże cała elita kulturalna. Na emigracji, głównie w Paryżu, skupili się niemal wszyscy najwybitniejsi polscy pisarze, zarówno ci, którzy przybyli tam jako uczestnicy powstania, jak i ci, którzy znalazłszy się za granicą, podzielili los politycznej emigracji: nestor literatury Julian Ursyn Niemcewicz, "pierwszy poeta" Adam Mickiewicz, Maurycy Mochnacki, Joachim Lelewel, młodzi poeci Juliusz Słowacki, Józef Bohdan Zaleski, Stefan Witwicki. W końcu lat trzydziestych znaleźli schronienie we Francji uchodzący przed aresztowaniam8i pisarze i działacze podziemia w Galicji, wśród nich Seweryn Goszczyński i Lucjan Siemieński. Poza krajem tworzył, przebywający w krajach Zachodu poeta-anonim Zygmunt Krasiński oraz późniejszy dobrowolny emigrant Cyprian Kamil Norwid, który w 1842 roku opuścił Polskę, udając się na studia artystyczne. Dlatego też w ich twórczości niejednokrotnie pojawia się postać patrioty-emigrnta. Nie zawsze jest to emigrant w dosłownym tego słowa znaczeniu, jednak bardzo często jednostka żyjąca z dala od swojej ojczyzny.

W dalszej części mojej pracy chciałbym kolejno przybliżyć postaci wybranych przeze mnie autorów (tych najlepiej mi znanych i wydaje mi się również, że najwybitniejszych).

Zacznę od "pierwszego poety" Polski, czyli od Adama Mickiewicza. Otóż po procesie filomatów został on skazany na przymusowy pobyt w Rosji. 24.X.1824 roku poeta na zawsze opuścił Litwę. Tego dnia wyjechał z Janem Sobolewskim w kierunku Petersburga.

Mickiewicz przyjaźnił się z młodymi rosyjskimi poetami zgromadzonymi wokół pisma literackiego "Gwiazda Polarna". Tworzyli oni Związek Północny - tajne stowarzyszenie - a ich celem było obalenie absolutyzmu i wprowadzenie monarchii konstytucyjnej. W 1825 roku poeci ci wywołali tzw. powstanie dekabrystowskie (nazwa od miesiąca wybuchu - październik, po rosyjsku dekabr). Po kilkumiesięcznym pobycie w Petersburgu władze skierowały Mickiewicza do Odessy, gdzie poeta przebywał około dziewięciu miesięcy. W 1825 roku odbył piękną, trwającą dwa miesiące podróż w głąb Półwyspu Krymskiego. W wyprawie tej Mickiewiczowi towarzyszyła Karolina Sobańska i Henryk Rzewuski. Pod wpływem wrażeń z wycieczki poeta napisał cykl "Sonetów Krymskich", składający się z osiemnastu utworów. Sonety nie są ani pamiętnikiem ani sprawozdaniem, ani też dziennikiem podróży Mickiewicza ponieważ kolejność opisywanych miejscowości nie jest zgodna z trasą podróży. Autor kreuje w sonetach całkiem inny Krym niż jest on w rzeczywistości. Zaobserwowane elementy przyrody urastają do gigantycznych rozmiarów, natura poddana jest hiperbolizacji. W sonetach Mickiewicz wprowadza nowy typ bohatera. Jest nim bohater-pielgrzym - typowy romantyk zachwycający się pięknem egzotycznej natury, który mówi bez żalu o przemijaniu potęgi i chwały. W "Stepach Akermańskich" (pierwszym z cyklu sonetów) człowiek ukazany jest jako wieczny podróżnik w bezkresie wszechświata. Jest podróżnikiem, turystą zachwyconym naturą Krymu, a jednocześnie niczym Odys - żeglarzem, żeglującym po oceanie życia. Jego postawa jest kontemplacyjna. Miejscami wyraźnie uwidacznia się poczucie zagubienia w bezkresie wszechświata, uczucie samotności, wyalienowania. Wszystkie te uczucia były doskonale znane samemu Mickiewiczowi, jak i całej polskiej emigracji. Następnym etapem życia Mickiewicza jest przeniesienie do Moskwy. Miało to miejsce w grudniu 1825 roku. Był to dość dobry okres dla poety, gdyż dzięki pracy w kancelarii księcia Golicyna - liberała i wielbiciela literatury - mógł spokojnie pisać i wydawać swoje utwory. W Moskwie dowiedział się o upadku powstania dekabrystów. Wydarzenie to stało się bezpośrednią przyczyną do napisania "Konrada Wallenroda". Adam Mickiewicz zdawał sobie sprawę z tego, że w Polsce również istnieją tajne organizacje planujące powstanie. Wiedząc, że naród polski jest za słaby - obawiał się klęski. Przewidywał, że represje popowstańcze, które dotknęły jego gdy był młody teraz dotkną młodzież polską ze zwielokrotnioną siłą. Postanowił szukać innej drogi i właśnie dla jej ukazania napisał "Konrada...". Stosując kostium historyczny (akcję powieści umieścił w XIV wieku) chciał pokazać młodym Polakom nową metodę walki - walkę skrytą. Dzieło nie ukazuje nam 'klasycznego' emigranta, lecz człowieka wychowanego na obczyźnie, z dala od ojczyzny, człowieka podejmującego walkę z wrogiem swojego narodu. Udowadnia, że więzy krwi są silniejsze niż cokolwiek innego. "Konrad Wallenrod" zapoczątkował nowy okres w historii literatury, w którym problematyka narodowa i sprawy związane z walką o niepodległość wysunęły się na plan pierwszy. W powieści tej Mickiewicz formułuje program poezji tyrtejskiej. Literatura ma być narzędziem kształtującym świadomość narodową, poezja towarzyszy narodowi w jego dobrych i złych chwilach. Tak więc wydaje mi się, że utwór ten przedstawia dramat emigranta - jest nim sam autor próbujący z daleka uchronić swój naród przed zagładą, niestety nieskutecznie. W końcu, w roku 1829 Mickiewicz opuścił Rosję i udał się w podróż po Europie. Lata 1829-1832 to lata wojażów poety. Na początku wyjechał do Niemiec, do Berlina, gdzie został bardzo ciepło przyjęty przez polonię. Następnie udał się do Drezna, potem do Pragi Czeskiej. W Weimarze spotkał Goethego, od którego dostał autograf, a w dowód uznania gęsie pióro. Dalej pojechał do Szwajcarii i Rzymu. Miasto to zwiedzał z Ewą Ankwiczówną (jego rzymską miłością). Na początku grudnia 1830 roku do Rzymu dotarła wiadomość o wybuchu powstania listopadowego. Mickiewicz chciał wyjechać natychmiast, lecz przeszkodziła mu w tym rewolucja, która wybuchła w tym czasie w Danii. Wyjechał w kwietniu, a dopiero w sierpniu 1831 roku znalazł się w poznańskiem. Nie udało mu się przekroczyć granicy i dopiero po ośmiu miesiącach, wraz z falą emigrantów dostał się do Drezna. Tam też po spotkaniu swego okaleczonego podczas powstania brata Franciszka, zaczęły go dręczyć wyrzuty sumienia. Wtedy też postanowił napisać "Dziady część III". Miały one stanowić próbę rehabilitacji w oczach Polaków, za to, że nie wziął udziału w powstaniu. Pomimo, że bezpośrednim bodźcem do napisania dzieła był upadek powstania listopadowego, poeta opisał w nim wydarzenia wcześniejsze, w których uczestniczył, związane z procesem filomatów w Wilnie. Dedykacja zamieszczona na wstępie dzieła brzmi: "Świętej pamięci Janowi Sobolewskiemu, Cyprianowi Daszkiewiczowi, Feliksowi Kółakowskiemu spółuczniom - spółwiężniom - spółwygnańcom za miłość ku ojczyźnie - prześladowanym, z tęsknoty - ku ojczyźnie - zmarłym w Archangielu - na Moskwie - w Petersburgu, narodowej sprawy męczennikom poświęca autor". Poeta przedstawił w utworze martyrologię polskiej młodzieży, scharakteryzował zróżnicowane pod względem poglądów i postawy ideologicznej społeczeństwo polskie, ukazał metody działania carskich urzędników. Ponadto fragment przeze mnie podkreślony wyraźnie wskazuje o kim i dla kogo powstał ten utwór. Dramat w krótkim czasie stał się dramatem narodowym. "Dziady" niezwykłe wrażenie wywoływały nie tylko na Polakach, ale także na przedstawicielach innych narodowości. O wielkości dzieła z entuzjazmem pisała znana francuska pisarka George Sand: "Prześladowanie, cierpienia i wygnanie rozwinęły w nim siły, nie znane mu przedtem. (...) Od czasów proroków Syjonu, od czasu ich łez i jęków, żaden głos nie wzniósł się z taką siłą, aby opiewać przedmiot tak ogromny, jakim jest upadek narodu". Rok 1832, rozpoczynający dzieje Wielkiej Emigracji. W tym czasie Mickiewicz przybywał już do Paryża jako poeta o głośnym we francuskim świecie nazwisku, skazany jak Owidiusz na wygnanie, przyrównywany do Dantego i Byrona. W tym też czasie napisał "Księgi narodu polskiego i pielgrzymstwa polskiego". Była to pewnego rodzaju romantyczna polityczna broszura, dotycząca palących spraw aktualnych. Powstała przeciw walce stronnictw - o formy przyszłego rządu - osłabiającej gotowość powstańczą. "Pan Tadeusz", stworzony w trzydziestym szóstym roku życia poety, był ostatnim jego dziełem. Było ono, jak wyjawiał w lirycznym Epilogu do poematu, ratunkiem przed potwornością czasów "krwi" i "łez", "ucieczką ze strefy ulewy i grzmotów" we wspomnienia. W ponurym, obcym, wygnańczym Paryżu rodziła się tęsknota za "krajem lat dziecinnych". Bodźcem do napisania utworu była dręcząca poetę tęsknota do rodzinnej Litwy, którą jak wiemy opuścił w 1824 roku. Najpiękniejszym i najbardziej wzruszającym wyrazem tej tęsknoty jest "Inwokacja" rozpoczynająca się od słów: "Litwo! Ojczyzno moja! Ty jesteś jak zdrowie, Ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie, Kto cię stracił. Dziś piękność twą w całej ozdobie Widzę i opisuję, bo tęsknię po tobie".

Jako drugiego opiszę Juliusza Słowackigo, przez całe życie przyćmiewanego przez Mickiewicza. Słowacki należy do drugiego pokolenia romantyków. Urodził się w 1809 roku Krzemieńcu, na Litwie. Jego ojciec - Euzebiusz Słowacki - był profesorem w liceum krzemienieckim. Juliusz poszedł do gimnazjum w Krzemieńcu, ale tylko na rok, gdyż ojcu zaproponowano posadę profesora literatury polskiej na Uniwersytecie Wileńskim. Przenieśli się, wkrótce potem ojciec umarł na gruźlicę (Juliusz przejął chorobę). Po procesie Filomatów Uniwersytet Wileński stał się Carskim Uniwersytetem Wileńskim. Obniżył się poziom nauki. Studenci nie mogli organizować się w kółka, ani spiski. Juliusz Słowacki uczęszczał na uniwersytet, przysłuchiwał się też rozmowom odbywającym się w salonie matki, do której wiele osób regularnie przychodziło na herbatkę. Wśród gości sporo było Rosjan. Dyskutowano o nauce, literaturze, filozofii, lecz nie o sprawach niepodległości. Matka Juliusza otoczyła go bardzo troskliwą opieką. Dbała żeby przestrzegał towarzyskich manier, ale nie nauczyła go samodzielności. Był samotny, jego jedyny przyjaciel popełnił samobójstwo. Słowacki różnił się od Mickiewicza. Marzył o sławie, którą tamten miał za życia. Chciał być wieszczem - przewodnikiem duchowym narodu.

W roku 1829, w Warszawie, w atmosferze przed powstaniem Słowacki rozpoczął rozpoczął praktykę w biurze Komisji Przychodów i Skarbu. W momencie wybuchu powstania poeta stanął po stronie obozu demokratycznego, od stycznia 1831 roku pracował w biurze dyplomatycznym. W marcu 1831 roku ostatecznie wyjechał z kraju, udając się do Londynu z ważną przesyłką dyplomatyczną. W ten sposób rozpoczął się emigracyjny okres w życiu poety. Po krótkim pobycie w Londynie Słowacki przybył do Paryża, a następnie wyjechał do Szwajcarii, gdzie mieszkał przez trzy lata. W 1836 roku wyjechał do Rzymu, tam poznał i zaprzyjaźnił się z Zygmuntem Krasińskim. Z Rzymu udał się do Neapolu, a potem odbył podróż na Bliski Wschód, przez Grecję do Egiptu i Palestyny. W drodze powrotnej poeta zatrzymał się we Florencji, a w 1838 roku powrócił ostatecznie do Paryża.

Jednym z najbardziej znanych dzieł Słowackiego jest "Kordian". Powstał on w 1833 roku, w Szwajcarii, a wydany został anonimowo rok później w Paryżu. Głównym bohaterem dramatu jest Kordian - młody, szukający celu w życiu człowiek. Podróżując po świecie przeżywa on kolejne zawody. Dopiero na lodowej iglicy Mont-Blanc, w samotnym monologu, Kordian doznaje olśnienia ideą służby swemu narodowi. Ze szczytów alpejskich chmura przenosi Kordiana do Polski. Tam staje się spiskowcem. Postanawia zabić cara Mikołaja. Niestety w ostatniej chwili załamuje się i zamach kończy się fiaskiem. "Kordian" jest jednym z najwybitniejszych dramatów romantycznych. Główny bohater jest bohaterem romantycznym przeżywającym rozterki i wahania, w końcu ogarniętym ideą walki o wolność ojczyzny. "Kordian" to dramat o człowieku, szukającym swego miejsca w świecie - ale też dramat o ojczyźnie. Na ten drugi wątek zwraca uwagę motto. Rolą motta jest zazwyczaj zapowiedzenie sensu lub idei utworu. Tu mówi ono o zadaniu poety, który ma "ożywić ogień", czyli zbudzić Polaków do walki o niepodległość. Mówi ono także o zmartwychwstaniu.

Kolejnym ważnym dziełem Juliusza Słowackiego jest "Beniowski" . Akcja poematu została osadzona w XVIII wieku, w czasach konfederacji barskiej. Fabuła opowiada o perypetiach młodego szlachcica, pana Kazimierza Beniowskiego, który utraciwszy rodzinny majątek wyrusza w pełną przygód podróż po świecie. Ale powieść wciąż się rwie, utwór jest jakby zlepiony z fragmentów, to dotyczących Beniowskiego, to emigracji, to wspomnień autora. Jest to tzw. poemat dygresyjny, a dygresje bywają rozmaite - czasem ciągną się przez kilka strof, kiedy indziej są niemal niezauważalnie wplatane w środek zdania.

Oprócz tak złożonych utworów jak "Kordian", czy "Beniowski" Słowacki pisał również wiersze i hymny. Jednym z najlepiej oddających tęsknotę autora jest hymn pod tytułem "Smutno mi Boże". Utwór został napisany w czasie podróży na Bliski Wschód. Dominuje w nim cichy, ale głęboki smutek, podkreślany przez powtarzający się refren "smutno mi Boże". Spokój płynący z obserwacji piękna przyrody, pozwolił poecie pogodzić się z losem, który odmówił mu szczęścia w życiu. Dużą rolę w hymnie odgrywają motywy krajobrazowe - widok zachodzącego słońca, tonącego jak gwiazda ognista w lazurowej wodzie. Obok zachwytu czysto estetycznego obserwacja przyrody wywołuje u poety żal, poczucie własnej nicości w zestawieniu z odwiecznym pięknem przyrody, całkowicie obojętnej na los człowieka. Widok lecących bocianów przypomina poecie utraconą ojczyznę, uświadamia sobie z całą wyrazistością swą tułaczą dolę i brak nadziei na powrót do kraju: "Żem prawie nie znał rodzinnego domu Żem był jak pielgrzym, co się w drodze trudzi Przy blaskach gromu, Że nie wiem, gdzie się w mogiłę położę, Smutno mi Boże!"

Kolejnym i ostatnim już poetą, którego chciałbym tu opisać jako przykład jest Cyprian Kamil Norwid. Urodził się on na Mazowszu we wsi Laskowo-Głuchy w roku 1821. Oboje rodziców stracił wcześnie, wychowywała go babcia. Naukę w szkole średniej w Warszawie przerwał, przebywał kilka lat na wsi, potem powrócił znów do Warszawy, uczył się malarstwa i pracował zarobkowo, a w latach 1840-1842 zaczął też wydawać wiersze w czasopismach warszawskich. W wierszach tych wzywał do czynu zbrojnego, podkreślał znaczenie pracy w życiu narodu, zwalczał bezideowość społeczeństwa. Był to chyba jedyny szczęśliwy okres w życiu Norwida, który cieszył się wówczas takim uznaniem czytelników, jakiego nigdy potem nie zaznał. W 1842 roku Norwid opuścił Polskę na zawsze. Podróżował po Niemczech, przebywał we Włoszech i we Francji, gdzie zaprzyjaźnił się ze Słowackim i Chopinem. Dużo pisał, ale wciąż spotykał się z niezrozumieniem i całkowitą obojętnością. W 1852 roku wyjechał do Stanów Zjednoczonych i zamieszkał w Nowym Jorku. Jednak już w 1855 roku powrócił do Paryża. Jedyny większy zbiór wierszy, wydany za życia poety ukazał się w 1863 roku w Paryżu, ale także został przyjęty całkowicie obojętnie. W 1877 roku Norwid, żyjący w skrajnej nędzy znalazł schronienie w przytułku dla ubogich emigrantów polskich. Zmarł w całkowitym zapomnieniu w 1883 roku.

Wiele z wierszy Norwida zostało poświęconych sławnym ludziom, na przykład "Fortepian Szopena", "Bema pamięci żałobny rapsod", czy też "Do obywatela Johna Brown". Ale jest on także autorem pięknych wierszy o charakterze refleksyjnym i miłosnym Jednm z nich jest utwór pod tytułem "W Weronie". Bodźcem do jego napisania było odwiedzenie grobu Julii. Jest to aluzja literacka, w której poeta nawiązuje do tragicznej miłości Julii Capuletti i Romea Montecci. Po przeczytaniu wiersza nasuwa się refleksja o znikomości i przemijaniu ludzkiej namiętności. Poeta przedstawia dwie zupełnie odmienne postawy: "Cyprysy mówią, że to dla Julietty Że dla Romea - ta łza znad planety Spada i groby przecieka" Natomiast ludzie obojętni nie widzą łez, lecz kamienie (spadające meteoryty) nie umieją pokonać utartych schematów. Mam nadzieję, że w tej krótkiej pracy udało mi się przedstawić bohatera-emigranta. Nawet jeśli nie jako jednego z bohaterów utworów, to może chociaż w osobach ich autorów, którzy tworzyli swe dzieła w warunkach niewoli narodowej, głównie poza granicami kraju. Przez to, powodowani sytuacją, tworzyli dzieła, których najczęstszym motywem stało się zagadnienie walki narodowowyzwoleńczej, ukazywanie patriotyzmu i poświęcenia bojowników o wolność. Ich dzieła przesycone są wręcz patriotyzmem i tęsknotą za ojczyzną. Towarzyszą temu obrazy przyrody ojczystej, stanowiącej tło omawianych wydarzeń.

Niepodważalną zdobyczą literatury romantycznej jest wprowadzenie do poezji motywów ludowych, zerwanie ze sztywnymi, klasycznymi regułami, wprowadzenie wielu nowych gatunków literackich takich jak ballada, poemat dygresyjny. Ponad to romantyzm odegrał przełomową rolę w dziejach literatury, a jej twórcy - Adam Mickiewicz i Juliusz Słowacki nadal uważani są za najwybitniejszych polskich poetów.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 15 minut

Teksty kultury