Rola Doryny w zdemaskowaniu Tartuffa.

Świętoszek to ponadczasowa komedia, napisana przez Moliera w czasach rządów Ludwika XIV. Autor krytykuje w niej postawę tytułowego Świętoszka, jego fałszywą pobożność i obłudę. Nie wszyscy jednak uwierzyli w jego kazuistyczne wypowiedzi. Jako pierwsza poznała się na Tartuffie Doryna i postanowiła spiskować przeciwko niemu. Do swoich racji długo musiała przekonywać swojego chlebodawcę, który był tak zafascynowany przybyszem, iż nie wierzył w jego złe intencje.

Na początku warto wspomnieć o roli Doryny w domu Orgona. Nie była ona tylko zwyczajną pokojówką. Była kimś zaufanym - doradczynią, która wiedziała jednak, na co może pozwolić sobie w rozmowach z domownikami. Dzięki temu nie bała się interweniować w sprawy osobiste mieszkańców i im pomagać.

Doryna była osobą, która nie zniechęcała się przeciwnościami losu i odmiennym zdaniem współmieszkańców. Nawet negatywne podejście Pani Pernelle do domowników i jej zauroczenie przybyszem nie zniechęciło jej do przedstawienia starszej pani swoich racji:

?Pani się zdaje, że on świętobliwy,
A tak naprawdę jest z gruntu fałszywy?

Doryna z natury była osobą śmiałą, pewną siebie, a może nawet i bezczelną. Umiała przeciwstawić się nawet apodyktycznej Pani Pernelle, którą oburzało zachowanie pokojówki.

Jednak wśród popleczników Świętoszka, Doryna znalazła osoby mające takie samo zdanie jak ona. Kleant ? brat Pani domu, człowiek pobożny i szanujący prawdziwą wiarę, od razu rozpoznał w nim obłudnika. Nie wierzył w ani jedno słowo oszusta. Kobieta nie musiała przedstawiać mu swojego zdania, jednak w rozmowie z nim trafnie przedstawiła prawdziwe zamiary gościa :

?(?) Za cud uważa, cokolwiek on zrobi,
a każde słowo wyrocznie stanowi,
a ten to widzi i wykorzystuje
przybiera pozy, zręcznie oszukuje
i dzięki temu pieniądze wyciąga
i jeszcze wszystkim nam tutaj urąga (?)?

Natychmiast zyskała ona sojusznika, któremu równie bardzo jak jej samej zależało na pozbyciu się z domu złoczyńca.

Pracując długo w tym domu, zdążyła pokochać swojego Pana i robiła wszystko dla jego dobra nawet, jeśli było to wbrew jego woli. Bardzo go szanowała i nigdy by nie pozwoliła na to, by stał się on pośmiewiskiem. Od samego początku próbowała temu zapobiec:
?I nie ścierpię, by dom swój, nazwisko
Drogie mi, wydał pan na pośmiewisko.?
Była bardzo zapobiegliwa i wszędzie szukała pomocy :

(?)My jego szwagra do działania pchniemy,
także macochę w tę sprawę wciągniemy(?).

Służąca wiedziała, że może liczyć na wsparcie Pani domu. Była tak pomysłowa i przekonująca, iż Elmira bez wahania postawiła jej pomóc.

Doryna, jak również inne kobiety w domu Orgona, odgrywa znaczącą rolę w dramacie Moliera. Jednak to właśnie jej rola jest na tyle zaskakująca i intrygująca by przyjrzeć się jej bliżej. Pomimo swojej pozycji, domownicy bardzo liczyli się z jej zdaniem. Dzięki szacunkowi, jakim ją darzyli, mogła bez żadnych konsekwencji odważnie przedstawić swoje racje. Gdy przekonała się, iż większość mieszkańców jest po jej stronie, mogła zacząć spiskować przeciwko Tartuffowi. Nie była ona przeciwna jego osobie, lecz jego czynom. Razem ze swoimi sprzymierzeńcami uknuli chytry plan, który miał na celu zdemaskowanie oszusta. Plan się powiódł, lecz dopiero w ostatnim akcie zdołali zdemaskować Świętoszka, czym przekonali Orgona i jego matkę o jego niecnych zamiarach.