profil

Kwaśne deszcze.

poleca 85% 452 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Kwaśne deszcze powstają w wyniku łączenia się kropelek wody z gazowymi zanieczyszczeniami powietrza. Największe znaczenie ma dwutlenek siarki (szacuje się, ze w Europie jest on w 60 procentach sprawca kwaśnych opadów), tlenki azotu, siarkowodór, dwutlenek węgla i chlorowodór. Zanieczyszczenia powietrza pochodzą ze źródeł naturalnych, na przykład wybuchów wulkanów i pożarów lasów, oraz są wynikiem działalności człowieka - powstają wskutek spalania paliw i procesów przemysłowych.
Kwasowość roztworu zależy od ilości obecnych w nim jonów wodorowych. Wielkością charakteryzująca odczyn roztworu, czyli ilość obecnych w nim jonów wodorowych jest liczba pH. W przypadku roztworów wodnych wartość pH mieści się w granicach 0-14 i jest mniejsze od 7 dla roztworów kwaśnych, większe od 7 dla roztworów zasadowych oraz równe 7 dla roztworów obojętnych.
Stężenie kwasu w deszczu zależy od ilości trujących gazów obecnych w powietrzu. Na przykład jeżeli deszcz pada po długim okresie bezdeszczowej, bezwietrznej pogody, kiedy to istniały warunki sprzyjające powstawaniu warstwy smogu, stężenie kwasu może być bardzo duże 0 pH wynoszącym 3 a nawet mniej, zwłaszcza jeśli nad danym miejscem unosi się mgła. Kiedy pH deszczu osiąga 1,5, zbliża się do stężenia ludzkich soków trawiennych, rozpuszczających pokarm. Naturalne pH deszczu wynosi około 5,6. Deszcz jest więc lekko kwaśny z powodu obecnego w powietrzu C02, który z wodą tworzy kwas węg1owy.
Kwaśne deszcze padają często w krajach, które nie są odpowiedzialne za ich powstawanie. Szkodliwe gazy mogą być bowiem przenoszone przez wiatr setki, a nawet tysiące, kilometrów od miejsca pochodzenia i wywołać niebezpieczne opady w regionie wolnym, zdawałoby się, od ekologicznych zagrożeń. Dla kwaśnych deszczów nie istnieją żadne granice, poza naturalnymi. Do powstawania kwaśnych deszczów przyczyniają się głównie Stany Zjednoczone i Europa.
Wszędzie tez można zobaczyć skutki niosących zanieczyszczenia opadów w postaci już martwych lub obumierających lasów. Skutki kwaśnych deszczów widać najwyraźniej na zboczach gór, tam bowiem dolne warstwy chmur kwaśnego deszczu stykają się z roślinnością. Są one widoczne również w Polsce - na przykład w lasach porastających Karkonosze i Góry Izerskie.
Proces obumierania lasów z powodu kwaśnych opadów wciąż jeszcze nie został szczegółowo wyjaśniony. z pewnością jednak można go podzielić na kilka etapów. Początkowo substancje zawarte w deszczu atakują liście lub igły, które w efekcie opadają. Potem choroba atakuje całą roślinę. Drzewo obumiera, a jeśli rośnie na stromym stoku, przewraca się jak ścięte przez drwala.
Poziom zanieczyszczenia najłatwiej ocenić, obserwując porosty. Różne gatunki porostów wykazują różną wrażliwość na zanieczyszczenia środowiska. dlatego obecność danego gatunku i brak innego jest ważną informacją o stanie środowiska naturalnego w danym miejscu.
Kwaśne deszcze powodują też zakwaszanie wód powierzchniowych. Szczególnie narażone są strumienie, rzeki i jeziora na terenach zalesionych. Badania wykazały, że przy współczynniku pH = przestają się rozmnażać ryby.
Kwaśne deszcze spowodowały śmierć milionów łososi i pstrągów w tysiącach szwedzkich jezior. Spośród 90 tysięcy szwedzkich jezior ą tysiące są bardzo zakwaszone (pH poniżej 5), 18 tysięcy jest nieco zakwaszone dalszych 20 tysięcy prawdopodobnie wkrótce zostanie skażonych. z niektórych rzek na południu tego kraju całkowicie zniknęły - łososie. Sytuacje próbuje się uzdrowić przez rozpylanie z helikopterów latających nad zakwaszonymi jeziorami wapna, które neutralizuje kwas. Akcja rozpylania wapna objęła blisko 3 tysiące jezior i rzek, a cała procedura musi być powtarzana co 3 do 5 lat. Kwaśne deszcze prowadzą również do zakwaszania gleb, w których uwalnia się toksyczny glin i następuje wymywanie substancji odżywczych.
W 1986 roku państwa Wspólnoty Europejskiej (obecnie Unii Europejskiej) podpisały postanowienie, które uzupełniło Konwencję Genewska. Zakładało ono między innymi zmniejszenie emisji zanieczyszczeń, przede wszystkim tlenków siarki azotu. W czerwcu 1992 roku uczestnicy Szczytu Ziemi w Rio de Janeiro wezwali wszystkie kraje do redukcji emisji tzw. gazów szklarniowych odpowiedzialnych za niekorzystne zmiany klimatyczne. Miałoby to uchronić Ziemię przed globalnym ociepleniem spowodowanym stężeniem w atmosferze tych samych zanieczyszczeń, które wywołują kwaśne deszcze.
Wiele państw europejskich podejmuje zdecydowane działania by zmniejszyć emisje gazów szklarniowych Unia Europejska zamierza do roku 2000 zredukować ich emisję o15% w stosunku do 1990 r. Niestety, w USA - największym trucicielu świata - proces ten postępuje bardzo powoli.
Podczas konferencji na temat zmian klimatu, która odbyła się w grudniu 1997 roku w Kyoto, próbowano nałożyć prawne ograniczenia na ilość emitowanych zanieczyszczeń do atmosfery. Stany Zjednoczone, usiłowały uniknąć zobowiązania się do zmniejszenia emisji substancji szkodliwych. W tym celu zaproponowały, ze w przypadku gdyby jakieś państwo rozwijające się emitowało mniej zanieczyszczeń niż limit wyznaczony na konferencji, mogłoby sprzedać prawo do emisji tej różnicy jakiemuś innemu państwu. Propozycja ta spotkała się oczywiście z ostrym protestem ekologów, dążących do redukcji emisji zanieczyszczeń przez wszystkie państwa Świata.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 4 minuty