profil

"Adam i Maryla" - recenzja spektaklu

Ostatnia aktualizacja: 2022-01-10
poleca 86% 104 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Zaciekawiła mnie ostatnio postać naszego polskiego poety Adama Mickiewicza. Ostatnio nawet tak się złożyło, że miałam okazję być na spektaklu pt. "Adam i Maryla". Autorem tego przedstawienia jest pan Mariusz Marczyk z teatru RODE. Przedstawienie odbyło się dnia 17 listopada 2007 r. w szkolnej sali gimnastycznej. Występowali: pan Mariusz Marczyk z żoną Lidią- jako narratorzy oraz recytatorzy wierszy naszego poety oraz pani Maria Natalia Rajkin, która także była narratorem, ale też wcieliła się w rolę młodego Mickiewicza. Kostiumy były charakterystyczne dla epoki romantyzmu, czyli epoki w której zył nasz wybitny pisarz. Przy spektaklu wykorzystano fragmenty różnych utworów m.in. z muzyki szopenowskiej.

Adam i Maryla to niezwykle interesująca, biograficzna opowieść o jednym z najbardziej znanych romansów epoki. Świadectwo z jednej strony miłosnych zmagań Adama Mickiewicza, okupionych cierpieniem i rozpaczą, z drugiej jednak strony inspirujących jego wspaniałe, literackie dokonania. Dowiemy się w spektaklu o wielu mało znanych faktach z tego burzliwego i dramatycznego romansu. Poznamy porywczość charakteru Adama i zastanowimy się, czy uczucia Maryli były szczere i jakie relacje łączyły ją z Wawrzyńcem Puttkamerem, najpierw jako narzeczonym, a później jako mężem. Wreszcie interesujące jest to kim był sam Wawrzyniec Puttkamer ? Bezwzględnym satrapą wykorzystującym majątek do realizacji swych małżeńskich zamiarów, czy może czułym i wyrozumiałym mężem, z cierpliwością znoszącym ekstrawagancje Maryli Wereszczakówny?W programie edukacyjnym usłyszymy znakomite wykonanie następujących utworów - Przyjaciele, Golono, Strzyżono, Pani Twardowska, Świtezianka, Powrót Taty, Do M., Na Alpach w Splugen, Dziady cz. IV, Kobieto ! Puchu marny!oraz fragment Inwokacji z Pana Tadeusza.

Według mnie przedstawienie to było bardzo ciekawe. Bardzo podobała mi się postawa pana Marczyka. Miał on niesamowicie dobry kontakt z publicznością. Przy recytacji wierszy pan Marczyk wręcz bawił się słowami. W niektórych momentach jego recytacje doprowadzały nas do łez- były bardzo zabawne. Kostiumy i efekty specjalne nie były rewelacyjne, gdyż jak przypomnę, przedstawienie to odbyło się na sali gimnastycznej, w naszej szkole. Muzyka była wprowadzana w momentach, gdy były recytowane wiersze mickiewiczowskie. Według mnie doskonałym widzem może być każdy bez względu na wiek. Serdecznie polecam ten spektakl wszystkim, którzy mają ochotę na chwilę relaksu.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem

Czas czytania: 2 minuty

Gramatyka i formy wypowiedzi