profil

Wędrówki po polsce, funkcje które pełnią

poleca 85% 213 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Polska dla zagranicznych turystów może nie być atrakcyjnym miejscem na spędzanie urlopu. Jednak, gdyby zagłębić się dalej, w naszym kraju możemy odkryć, że turystyka tu istnieje oraz że pełni różne funkcje. Nawet w naszym najbliższym otoczeniu odkrywamy nowe zjawiska i przyswajamy sobie różne informacje. Spróbuję wykazać, że turystyka w Polsce może spełniać różnorakie, ciekawe funkcje.
Pierwszą z nich jest funkcja wychowawcza. Polega ona na rozwijaniu sprawności fizycznej, umiejętności współpracy w grupie, umiejętności sprawiedliwego podziału obowiązkami oraz samodzielności. Niewątpliwie takie umiejętności rozwijamy na wycieczkach klasowych, gdzie trzeba dobrze zorganizować każdą godzinę. Ostatnio nasza klasa była na wycieczce w Trójmieście. Większość czasu zaplanowali organizatorzy wyjazdu, ale my też mogliśmy decydować o spędzonym czasie. Kiedy wychowawca dał nam ?wolną rękę?, musieliśmy dobrze rozłożyć czas, by zobaczyć wszystko, co nas interesowało. Zorganizować trzeba było się w czteroosobowe grupy, by zamieszkać razem w pokoju, co wbrew wszystkiemu nie należy do łatwych zadań. Sprawność fizyczną rozwijaliśmy na różnego rodzaju biwakach w szkole podstawowej. Graliśmy na nich w piłkę nożną, wykonywaliśmy różne ćwiczenia. Wychodziliśmy także na podchody. Biegaliśmy, chowaliśmy się. Podchody rozwijają nie tylko sprawność fizyczną. Pomagają one także poszerzać zdobyte już wiadomości, ale to już inna funkcja, a mianowicie funkcja kształcąca.
Funkcja ta pozwala wykorzystać wiadomości zdobyte na lekcjach w terenie oraz poszerzać je. Jak już mówiłam, podchody, które dla nas są jedynie zabawą, pomagają w rozwijaniu u nas tej funkcji. Podczas zabawy trzeba biegle umieć posługiwać się kompasem, gdyż bez niego zabawa nie może się udać. Zadania, które wykonujemy, są często związane z materiałem omawianym na lekcjach. Podchody najczęściej odbywają się w lesie. Tam możemy wykorzystać wiadomości z biologii (np. budowa runa leśnego, rozpoznawanie liści) lub geografii (wyznaczanie kierunku). Drugim miejscem, gdzie mogłam się dokształcać, była osada biskupińska. Dotychczasowa wiedza książkowa mogła się pogłębić. Zdjęcia widziane na pocztówkach zobaczyłam na żywo. Mogłam dokładnie obejrzeć wnętrza łużyckich chat i dobrze poznać życie dawnych osadników. Taka forma nauki była dla mnie o wiele przyjemniejsza. W Biskupinie zwiedzałam wszystko z rodzicami. Odwiedziłam go, ponieważ bardzo blisko niego spędzałam wakacje, a to się wiąże z kolejną funkcją polskiej turystyki.
Ta kolejna funkcja to funkcja kształcenia świadomości ekologicznej. Wakacje spędziłam w Chomiąży Szlacheckiej. Jest to mała miejscowość wypoczynkowa położona nad jeziorem. Koło wody znajduje się plaża. Niestety nie spełnia ona wszystkich oczekiwań plażowiczów. Problemem jest duże zaśmiecenie terenu. Strasznie dużo śmieci leżało na plaży. I to nie tylko paczki od chipsów czy papierki od cukierków. Ludzie wyrzucali tam, np. pudełka od jogurtów czy puszki od piwa. Chodząc boso po piasku można było się o nie skaleczyć. Woda także nie była pierwszej czystości. Wieczorami na pomoście wczasowicze organizowali sobie imprezy, a rano w wodzie znajdowało się pełno pustych butelek. Niestety taj wygląda większość ośrodków wczasowych czy szlaków turystycznych. Ludzie zostawiają po sobie nieprzyjemne pamiątki. Patrząc na to, powinniśmy uczyć się, że tak nie wolno i tym samym mam nadzieję, że tak się dzieje.
Czwartą funkcja, którą chciałabym opisać, jest funkcja edukacji kulturowej. Mamy z nią do czynienia, zwiedzając muza czy skanseny. Na wycieczce w Toruniu odwiedziłam muzeum podróżnicze. Podziwiałam tam eksponaty, które ze swoich podróży przywiózł Tonny Halik. Każdy przedmiot pochodził z innego kraju i z innej podróży. Przedstawiały one różne kultury i wierzenia. Z każdym z nich wiązała się inna historia. Eksponaty podzielone zostały tematycznie, co ułatwiało ich oglądanie turystom.
Myślę, że mimo wszystko w Polsce nie da się nudzić. Nawet podczas zabaw czy spacerów nieświadomie się dokształcamy. Baz wątpienia można powiedzieć, że turystyka w Polsce istnieje, a ponad to pełni różne funkcje, które pomagają nauce. Stwierdzam, ze chcąc zwiedzać różne miejsce, trzeba zacząć od najbliższej okolicy, Polski, a dopiero potem wyjechać za granicę. Gwarantuje satysfakcję.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 3 minuty