profil

Jak formowało się społeczeństwo obywatelskie, wskaż zasady funkcjonowania społeczeństwa obywatelskiego.

poleca 85% 252 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Koncepcja społeczeństwa obywatelskiego rozwinęła się
z przedstawionego przez J. J. Rosseau pojęcia samostanowienia. Początkowo samostanowienie rozumiano jako ograniczenie suwerenności władztwa państwowego i rozszerzenie suwerenności władztwa publicznego. W tym przypadku w miejsce - umowy o władzę - pojawia się umowa społeczna. Władza traci swój charakter przemocy: z auctoritas władzy państwowej zostaną usunięte pozostałości violentia. Zgodnie z tym pojęciem, o wszystkim decyduje wola ludu, który jednoczy i godzi każdego i wszystkich w sytuacji, kiedy każdy o wszystkich i wszyscy o każdym postanawiają to samo.
Społeczeństwo obywatelskie – społeczeństwo państwa demokratycznego, aktywne publicznie, świadome swoich celów, zdolne dla samoorganizowania się dla realizacji celów ekonomicznych, politycznych, społecznych.
Punktem wyjścia do wszelkich rozważań o społeczeństwie obywatelskim jest samorealizujący się człowiek, autonomiczny, akceptujący, a także szukający aprobaty u innych. Bierze on udział w działalności ekonomicznej, kulturalnej, domowej, stowarzyszeniowej i każdej innej, która rodzi się
i rozwija w środowiskach lokalnych. Te z kolei są źródłem tego rodzaju inicjatyw, nie ograniczanych naciskami władzy o charakterze państwowym. Odwrotnie jest, gdy państwo nie stwarza ram prawnych dla tego rodzaju działalności.
W środowiskach lokalnych społeczeństwo obywatelskie jest postrzegane jako porozumienie wspólnotowe wolnych i równych obywateli, którzy swoją jedność zawdzięczają między innymi uzgodnionemu wcześniej postępowaniu. Tego rodzaju consensus opiera się o następujące zasady państwa demokratycznego:
1. Potrzeby ludzkie zaspokajane są przez podział pracy, wolny rynek, wzrost konsumpcji. Produkuje się pewne dobra, by zaspokajać potrzeby będąc samemu uzależnionym od efektów pracy innych osób.
2. Poszczególni członkowie społeczeństwa obywatelskiego są właścicielami zdolności i tego, co uzyskają przy zastosowaniu swych zdolności. W punkcie wyjścia (startu) jednostki są równouprawnione. To znaczy korzystają one z równych szans i możliwości indywidualnego rozwoju.
3. Jednostki realizują dobrowolnie cele na własny koszt. Podejmują decyzje samodzielnie, czynią to przestrzegając jednak pewnych reguł gry reguł gry rynkowej. Reguły te nie są jednakowe dla wszystkich. Ich funkcją główną, ale nie jedyną jest zawsze ochrona prywatnej własności i indywidualnych dóbr.

Społeczeństwo obywatelskie realizuje więc to wszystko, co nie jest zabronione przez prawo i akceptowane zasady moralne. Na dodatek zabrania się w nim jak najmniej. To co dozwolone, jednostki mogą robić jak chcą. To pozwala z kolei zwiększyć możliwości wyborów i rozwiązań, które zarówno dla społeczeństwa obywatelskiego i dla jednostki są najbardziej efektywne
i opłacalne.
Tak ujmowane społeczeństwo otwiera i zamyka możliwości dla swoich obywateli. Głównie tych działań jednostek i zbiorowości, które tworzą teraźniejszość. Społeczeństwo obywatelskie cechuje wielość i różnorodność podmiotów, jednostek i instytucji oraz stosunków, które podmioty te łączą. Ich różnorodność przejawia się w postaci konfliktów. Te ostatecznie decydują o kierunkach rozwojowych. W tym przypadku można powiedzieć, że ostateczny efekt przejawia się w starciu różnych racji, jako wypadkowa pluralistycznych sił mniej lub bardziej wyraźnych z punktu widzenia różnych podmiotów i działań.
Socjologowie uważają, że społeczeństwo obywatelskie cechuje się następującymi właściwościami:
- osiąga wysoki poziom organizacji społecznej,
- posiada samoczynny, napędzający się wzrost ekonomiczny i kulturalny ( gospodarka rynkowa ),
- kieruje się pozytywnym stosunkiem do innych ludzi i innych społeczeństw,
- jest tolerancyjne i otwarte na racjonalne argumenty, inne kultury
i postawy odmienne światopoglądowo,
- jest racjonalne, rezygnuje z fatalizmu i wiary w przeznaczenie,
- formą organizacji jest w nim samorząd lokalny, liczne stowarzyszenia pozarządowe, a w życiu politycznym, współzawodniczące ze sobą partie i grupy interesu ( lobby ).

Tego rodzaju reguły uszczuplają ramy władzy państwowej. Nie jest to jednak równoznaczne z paraliżowaniem działalności państwa czy ograniczaniem jego możliwości pozytywnego i nacechowanego dobrą wolą działania. Zakłada się jednak, że wola państwa musi być popierana przez co najmniej większość społeczeństwa obywatelskiego.
Społeczeństwo obywatelskie posiada pewien wzór osobowy, do którego aspirują kolejni jego członkowie. Wzory te pochodzą z tradycji
i doświadczenia historycznego, na przykład francuskiego solidnego mieszczanina, amerykańskiego self – made – mana czy angielskiego gentlemana. Wzory te zmieniały się w różnych okresach u różnych ludzi,
a nawet u tego samego człowieka.
Niektóre z nich były gotowe, inne tworzyły się w doświadczeniu, jeszcze inne, oparte o projekcje, stanowiły wytyczne dla tych społeczeństw, które usiłowały je przenieść na własny grunt. W każdym takim przypadku wzorowy członek społeczeństwa obywatelskiego to człowiek, który posiada aspiracje perfekcjonistyczne, obejmujące zarówno doskonalenie siebie, jak
i doskonalenie otaczającej go rzeczywistości. Człowiek taki jest na to, co niesie życie wykorzystuje tego typu okazje w sposób właściwy. Otwartość jego umysłu jest połączona z odwagą przyznania się do błędu lub do tego, co nazywamy porażką. Cechuje go dyscyplina wewnętrzna, rozumiana jako zdolność do długodystansowego wysiłku, wymagającego podporządkowania rzeczy mniej ważnych, rzeczom bardziej ważnym.
Inną, mniej ważną cechą takiej jednostki jest wola realizowania pewnych zadań, ale również obrona ich rozwiązania w razie ewentualnego zagrożenia. Często w takiej sytuacji potrzebna jest tak zwana odwaga cywilna. Jak wiadomo przypisujemy odwagę cywilną temu, kto głosi przekonania i broni ich, mimo że naraża siebie i własne interesy. Taką cechą jest jeszcze uczciwość intelektualna, o której piszą: Ludzie boją się bardziej myśli niż ruiny. Myśl jest buntownicza, rewolucyjna, niszczycielska i straszna, bezlitosna dla przywilejów, ustalonych instytucji i wygodnych przyzwyczajeń, anarchiczna, nieposłuszna prawu, obojętna wobec autorytetu.
W Polsce ukształtował się układ typu autorytarnego, w którym wszelkie dziedziny życia podporządkowane były państwu.
Tak było w zasadzie od 1945 roku, chociaż ten autorytaryzm nie był ani pełny, ani całościowy, ani konsekwentny. Ze względu, na przykład, na specyficzną rolę Kościoła, opozycji, którym dano margines swobody, to zmniejszono ich zależności od państwa i PZPR. Tworzyło to podstawy dla tworzenia społeczeństwa obywatelskiego, którego symbolem w latach osiemdziesiątych była Solidarność.
Ruch Solidarności odegrał historyczną rolę w stopniowym przekształcaniu Polski w społeczeństwo obywatelskie. To znaczy takie, w którym państwo zostało pozbawione dominującego wpływu na życie pojedynczego obywatela i społeczności lokalnych. Znalazło to odbicie w zmianach Konstytucji, bowiem w grudniu 1989 roku wprowadzono do niej pojęcie społeczeństwa obywatelskiego, bez bliższego jednak wyjaśnienia, co ten termin oznacza. Wprowadzenie społeczeństwa obywatelskiego do konstytucji miało

doprowadzić do pozapaństwowej infrastruktury społecznej, umożliwiającej zarówno artykulację różnorodnych interesów grupowych, jak i komunikację pomiędzy poszczególnymi grupami i władzą. Zbiorowa aktywność społeczna miała w tym przypadku polegać na organizowaniu się i wspólnym działaniu osób o podobnych interesach, na kształtowaniu się swoistego rynku interesów grupowych, obejmujących przede wszystkim partie polityczne, związki zawodowe oraz różnorodne organizacje pozarządowe, w tym nieformalne ruchy społeczne.
Tymczasem po niezbyt wysokiej fali ożywienia społecznego, związanego bezpośrednio z przejmowaniem władzy przez Solidarność (Komitety Obywatelskie), Polska stała się miejscem zjawisk negatywnych z punktu widzenia zakładanej demokratyzacji systemu. Nastąpiło szerokie wycofywanie się grup społeczeństwa z życia publicznego i polityki.
W opracowaniach socjologicznych wyraźnie w tym okresie jest formułowana teza o pogłębianiu się apatii społecznej. Pisze się tam o braku indywidualnej
i zbiorowej aktywności społecznej, rozumianej jako wchodzące poza ramy bezpośredniej realizacji interesów małej grupy ( rodziny, grupy przyjaciół itp). Na przykład według Centrum Badania Opinii Publicznej:
- w 1982 roku 53% badanych uważało, że nie istnieją w Polsce takie organizacje i stowarzyszenia, które działałyby w ich interesie,
- w 1991 roku tylko 1,1% badanych deklarowało przynależność do partii politycznych,
- 3% postrzegało partie polityczne jako organizacje reprezentujące ich interesy,
- potrzebę osobistego uczestnictwa w rządzeniu deklarowało tylko 7% badanych,
- 87% wolałoby być dobrze rządzonymi.

Bierność polityczna i społeczna hamuje mechanizmy artykułowania się realnych interesów grupowych. Nie tworzą wtedy instytucje społeczeństwa obywatelskiego.
Od 1989 roku pojawia się wyraźniej konflikt interesów. Intensywność tego konfliktu wzrasta w miarę rozwoju procesów przechodzenia do gospodarki rynkowej. Główną przyczynę tego stanu rzeczy należy upatrywać w tym,
że interesy najsilniejszych grup społecznych (robotnicy wielkoprzemysłowi, rolnicy indywidualni, pracownicy sfery budżetowej, część prywatnego rzemiosła) są zagrożone. Wzrost swobód obywatelskich sprzyja zaś artykulacji roszczeń wywołanych blokadą możliwości interesów ekonomicznych. Stąd widoczne poszukiwania przez te grupy (NSZZ Solidarność, ZZR Samoobrona) bardziej radykalnych kanałów artykulacji swych interesów i wywierania presji na elity polityczne.
Warto też zauważyć, że brak, adekwatnych do obecnej struktury interesów grupowych, form samoorganizacji społecznych jest jedną z przyczyn tego, że zmiany w Polsce mają charakter odgórny i dokonywane są bez wsparcia (czasami także bez zgody społecznej), przy równoczesnym mniej lub bardziej jawnym hamowaniu inicjatyw oddolnych. Szereg zjawisk wskazuje na rosnący opór społeczeństwa wobec radykalnych zmian systemowych. Wynika to z tego, że zmiany ekonomiczne zaszły tak daleko, iż bezpośrednio zagroziły interesom dużych i zdolnych do mobilizacji kategorii społecznych. Należy więc przyjąć, iż w warunkach Polski budowanie społeczeństwa obywatelskiego będzie trudne i długotrwałe. Preferencje społeczne, co do przyszłego kształtu tego społeczeństwa najprawdopodobniej lokują się bliżej tego, co osiągnięto w Europie Zachodniej pod wpływem rządów socjaldemokratycznych, niż tego, co głoszą ideologowie liberalnego kapitalizmu.
Jedną z form uzdrowienia tej sytuacji może być rozwój ruchu samorządowego mieszkańców, spółdzielców, rolników itd. Jedną z funkcji tak rozumianego samorządu jest władcze rozstrzyganie przez samych uczestników swoich problemów, a rzadziej za pośrednictwem swoich przedstawicieli.
Szczególnym przykładem rozwoju społeczeństwa obywatelskiego
w Polsce, może być rozwój społeczeństwa obywatelskiego, głownie jednak
w zakresie realizacji zadań własnych. Samorząd terytorialny w Polsce ma długą tradycję. Jego rozwój rozpoczął się zaraz po odzyskaniu niepodległości w 1918 roku, ale jego działalność jednolicie uregulowano dopiero
w 1933 roku. Po wojnie przez pewien czas samorząd terytorialny funkcjonował w postaci rad gminy, zarządów miejskich, powiatowych. Zlikwidowano go jednak w 1950 roku, tworząc jednolitą strukturę rad narodowych, które nie były już organami samorządu, lecz terenowymi organami władzy państwowej.
Ustawa z 8 marca 1990 roku o samorządzie terytorialnym, powraca do idei samorządu terytorialnego opartego na zasadzie zrzeszenia. Polega to na tym, że wszyscy mieszkańcy danej gminy tworzą z mocy prawa zrzeszenie (korporację), posiadające osobowość prawną i wypełniające pewne zadania. Jedne z nich są zadaniami własnymi gmin, inne są tak zwanymi zadaniami zleconymi z zakresu administracji państwowej. Do zadań własnych gminy należą przede wszystkim działania mające na celu zaspokojenie potrzeb mieszkańców w zakresie oświaty, ochrony zdrowia, pomocy społecznej, działalności kulturalnej, ochrony przeciwpożarowej, budownictwa mieszkaniowego, budowy i utrzymania dróg i mostów. Jako przykład zadań zleconych można wymienić prowadzenie przez gminę spraw związanych
z ochroną środowiska.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Przeczytaj podobne teksty

Czas czytania: 10 minut