profil

Czy można oszukać samego siebie - na podstawie filmu Andrzeja Wajdy "Katyń".

poleca 85% 102 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Film Andrzeja Wajdy „ Katyń” przeszedł do historii polskiego kina jeszcze przed swoją premierą. Zbrodnię dokonaną przez Sowietów na polskich oficerach w 1940 roku ukrywano przez dziesięciolecia. Na ten film czekali wszyscy. Film opowiada o rodzinie rozłączonej na zawsze i o wielkich złudzeniach brutalnej prawdy katyńskiej zbrodni. Okazuje do bólu okrutne losy, których bohaterami nie są mężczyźni, lecz kobiety, które czekają na ich powrót każdego dnia. Są pewne, że wystarczy otworzyć drzwi, a stanie w nich od lat oczekiwany mężczyzna. Film również ukazuje nam postawę polskich obywateli, którzy ze względu na własne dobro woleli milczeć lub oszukiwać samego siebie.
Jerzy porucznik ósmego Pułku Ułanów w Krakowie był przyjacielem Rotmistrza. Został on przypadkowo uratowany z Kozielska, wydostał się od Sowietów z Pierwszą Dywizją Kościuszkowską Wraca do kraju jako major tzw. Dywizji Kościuszkowskiej stworzonej przez Sowietów. Postanawia wyjaśnić trudną pomyłkę, dlaczego zwłoki Rotmistrza zidentyfikowano jako jego.
Jerzy podarował Rotmistrzowi w obozie swój sweter, w który ubrany był Rotmistrz w chwili egzekucji i śmierci. Sweter zawierał wyhaftowane imię i nazwisko porucznika Jerzego. Jako major w PRL odnajduje żonę Rotmistrza, której opowiada o losie jej męża, wyjaśniając prawdę i pozbawiając ją nadziei i złudzeń. Przez pewien okres czasu major podporządkowuje się ZSR, zataja prawdę. Mimo, że jego myśli są nadal przy ojczyźnie nie potrafi przeciwstawić się wrogom w obawie kary jaka mogła go spotkać, bał się o własne życie. Nie chciał dołączyć do grona brutalnie zamordowanych przyjaciół. Gnany wyrzutami sumienia i bezradnością wobec Polski, Jerzy upił się w oficerskiej kantynie wykrzykując do kolegów całą prawdę. Mówił o tym, że nie można ukrywać prawdy i milczeć. Przyjaciele zaczęli wychodzić z pomieszczenia lub zagłuszać jego słowa głośną rozmową. Gdy Jerzy wychodzi na zewnątrz popełnia samobójstwo poprzez strzelenie sobie w głowę. W ten sposób chciał się utożsamić z zamordowanymi oficerami.
Agnieszka tak jak Irena była siostrą zamordowanego porucznika pilota Piotra. Brała ona udział w powstaniu Warszawskim. Po śmierci ukochanego brata walczyła o utrwalenie jego pamięci i prawdę o zbrodni katyńskiej. Dla niej sprawą honoru była prawda. Za wszelką cenę chciała jej dowieść. Walczyła o wolną Polskę. Była zupełnym przeciwieństwem siostry Ireny, która pragnęła powstrzymać Agnieszkę przed gniewem rządzących. Po wojnie była dyrektorką gimnazjum w Krakowie i nie chciała narażać swojej pozycji z powodu demonstracji Agnieszki. Miała zresztą ku temu poważne powody. Wiedziała, że jej miejsce z łatwością zajmie ktoś, kto nie rozumiejąc roli, jaką ma do odegrania tak okrutnie przetrzebiona przez Niemców i Sowietów polska inteligencja, nie da szans wychodzącym z konspiracji młodym ludziom. Gdy młody Tadeusz siostrzeniec Majki trafia właśnie do jej gimnazjum, a w jego życiorysie znajduje się informacja, że jego ojca zamordowali Sowieci w Katyniu karze natychmiast zmienić ten fakt. Była zakłamana, fałszywa i pragnęła tylko swojego dobra. Natomiast Agnieszka aby zdobyć pieniądze na płytę nagrobną dla Piotra obcina włosy, które oddaje na perukę aktorce. Na płycie zostaje napisana cała prawda o zbrodni. Niestety napis ten prowadzi ją do kazamatów UB. Zostaje wtrącona do więzienia, ale mimo wszystko jest z siebie dumna że odniosła małe, duchowe zwycięstwo.
Sam Tadeusz wspomniany już wcześniej jest również jedną z nielicznych osób, które walczyły o prawdę. W swoim życiorysie nie omieszkał się wspomnieć o swoim ukochanym, zamordowanym ojcu. Kiedy dyrektor każe mu zmienić to zdarzenie wychodzi wypowiadając słowa „mam tylko jeden życiorys”. Po wyjściu z gimnazjum wzburzony zrywa niemiecki plakat. Niestety żołnierze zdołali to zauważyć i ruszają w pościg za chłopakiem. Tadeuszowi pomaga córka Róży. Gdy tylko niebezpieczeństwo mija opuszczają kryjówkę i odchodzą w różne strony. Jeden z żołnierzy poznaje Tadeusza i pościg zaczyna się od początku. Tadeusz zostaje zamordowany.
Uważam, że film Andrzeja Wajdy Pt ”Katyń” jest nie tyle próbą ile samą odpowiedzią na to pytanie. Istotą, bowiem tego filmu jest nie odkrycie całej prawdy o zbrodni katyńskiej, ponieważ została ona dokonana juz dawno temu zarówno w historycznym jak i politycznym aspekcie. Reżyser za główny cel postawił sobie ukazanie tych wydarzeń, jakimi są ludzkie losy i postawy w Polsce przed i przede wszystkim po zbrodni.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 3 minuty

Teksty kultury