„Willi to zbrodniarz, który powinien stanąć przed trybunałem”

„Willi to zbrodniarz, który powinien stanąć przed trybunałem”

Lubię czytać książki przeznaczone dla nastolatków, w których głównym wątkiem są perypetie miłosne. Ostatnio jednak musiałam przeczytać „Niemców” Leona Kruczkowskiego i scharakteryzować jedną z postaci występujących w tej sztuce.
Niechętnie opisuje ludzi i dlatego gdy mam ich oceniać zawsze miewam opory. Zdecydowanie trudniej jest wyrazić opinie o innych, gdyż nie istnieją osoby zdecydowanie dobre i złe. Często osądzamy danego bohatera negatywnie, lecz z biegiem czasu zmieniamy o nim zdanie.
W swojej pracy mam zamiar przedstawić syna profesora Sonnerbrucha- Willego, który jako zbrodniarz powinien stanąć przed trybunałem.
Willi jest synem profesora i Berty. W młodości był w Hitlerjungend. Potem podjął studia na historii sztuki, ale ich nie skończył, gdyż wybuchła wojna. Jako zagorzały zwolennik Hitlera szybko awansował. Został wysokim oficerem SS w Norwegii. Zajmował się zwalczaniem ruchu oporu. Okazał się wtedy człowiekiem bezwzględnym, który ślepo wykonuje wszystkie rozkazy zwierzchników. Robił wszystko, jak mówił, by nazwisko Sonnerbruch wywierało na ludziach odpowiednio mocne wrażenie.
Autor nie podaje dokładnych informacji na temat wyglądu bohatera. Czytelnicy śledząc jego losy mogą dostrzec wszystkie wady i zalety Willego. Uważam, że to zakłamany, cyniczny, fałszywy mężczyzna. To jedyna postać z książki, która zrobiła na mnie bardzo złe wrażenie. Jego stosunek do ludzi daje wiele do myślenia, wskazuje z jak bezlitosnym człowiekiem mamy do czynienia.
Najlepszym dowodem, na to że Willi zasługuje na karę jest jego postawa, ukazana w drugiej odsłonie. Gdy przychodzi do niego pani Sonnersen, Sonnerbruch okłamuje ją, mówiąc, że syn wymknął się władzy z rąk. Sugeruje w ten sposób, że Krystian, uciekł choć doskonale wiedział, że został zabity. Postąpił tak, by za bezcen kupić cenny naszyjnik. Takie dobitne zachowanie świadczy o tym, że to człowiek o podwójnej moralności.
Willi egoistycznie zachował się także w stosunku do Ruth. Nie pomógł swojej siostrze, gdy aresztowano ją, za to że ukrywała zbiega z obozu. Bał się, że skutki jej postępowania mogą okazać się dla niego kłopotliwe. To wszystko wskazuje na to, że Willi nie posiadał ludzkich uczuć.
Podsumowując, pragnę potwierdzić, że Willi to człowiek okrutny, który powinien zostać skazany na dożywocie za zbrodnie, których się dopuścił. Ten z pozoru wykształcony, kulturalny mężczyzna okazał się bezwzględnym, cynicznym, zaślepionym hitlerowcem, któremu obce były wyższe uczucia.