Izolda Jasnowłosa - charakterystyka

Jedną z głównych postaci powieści "Dzieje Tristana i Izoldy" jest Izolda. Była ona córką króla Irlandii, "Królową o złotym warkoczu". Izolda Jasnowłosa była piękną i inteligentną kobietą. Znała się ziołach i doskonale wiedziała jak ma przygotować miksturę, która potrafiłaby uleczyć. O jej zdolnościach zielarskich mógł się przekonać Tristan, który zraniony zatrutym mieczem po walce stoczonej z Morhołtem, wujem Izoldy, wypłynął w morze, aby na nim umrzeć. Został znaleziony przez rybaków, którzy zanieśli go do swej królowej. Izold Jasnowłosa mimo krytycznego stanu Tristana wyleczyła go i uchroniła od śmierci.

Izolda była kobietą, która w swoim krótkim życiu doświadczyła wiele cierpienia i bólu. Po wypiciu z Tristanem miłosnego napoju przeznaczonego dla niej i króla Marka rozpoczęły się wszystkie tragedie i wydarzenia, które radykalnie zmieniły jej życie. Była zmuszona do miłości osoby, której wcale nie kochała, a która dla pokoju narodu jej ojca musiała pokochać. Jednak tak się nie stało.

Jasnowłosa była również bardzo odważna i miała wielkie serce. Kiedy król Marek nakrył ją z Tristanem i skazał na śmierć chciała oddać za niego życie. "Ponieść śmierć, miły mój, byłeś ty ocalał. Ha, byłaby to wielka radość!" Czyż nie tak właśnie zachowuje się osoba, która bardzo mocno kocha?

Królowa była osobą bardzo szanowaną i kochaną prze poddanych, nie tylko swego ojczystego kraju, Irlandii, ale także Kornwalii. Może o tym świadczyć wydarzenie, kiedy to król Marek oświadczył, że Izolda zostanie spalona na stosie za zdradę. Wtedy lud ubolewał płacząc w niebogłosy i błagają swego władcę o litość dla królowej. "O Boże, litości dla niej! Królowa miła, królowa uczczona, jakąś żałobę rzucili na tę ziemię ci, którzy cię wydali! Przekleństwo dla niech!"

Była ona także kobietą roztropną i taką, która nie potrafiła długo trzymać w sobie urazy. Wybaczyła Tristanowi, że zabił jej wuja, Morhołta tylko, dlatego, że wysłuchała do końca, co ma do powiedzenia na swoje usprawiedliwienie i przemyślała wszystko dokładnie.

Moim zdaniem, Izolda Jasnowłosa z Irlandii była kobietą godną uwagi. Nie tylko ze względu na swoją urodę, bo nie ona jest przecież najważniejsza, ale za swoje dobre serce. Uważam, że zasłużyła na lepsze życie, lecz ona umarła obok swego ukochanego w cierpieniu i nawet nie została pochowana razem z nim tylko w dwóch oddzielnych grobach. Jednak głóg, który wyrósł z grobu Tristana nadal wyrastał tak samo silny i zielony jak za pierwszym razem. Ten głóg jest symbolem nierozerwalnej więzi i tak silnej miłości, której nic nie jest w stanie zniszczyć nawet śmierć.