profil

Matura ustna pytania i odpowiedzi

poleca 85% 995 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

1. Horacjański ideał życia
W odzie „O co poeta prosi Apollina” zaprezentował swoją postawę filozoficzną. Swoje poglądy oparł na dwóch szkołach filozoficznych: epikurejczykach (szukali szczęścia i celu życia w zaspokajaniu przyjemności duchowych) i stoikach (głosili pielęgnowanie w sobie cnoty, rozwijanie intelektu, uniezależnienie od pokus i smutków świata a otaczający świat przyjmowali ze spokojem - „stoicki spokój”). W odzie tej połączył obie te ideologie. Od stoików wziął rozum i umiar jako główne kryteria w korzystaniu z dóbr materialnych. Poeta nie pragnie bogactw ani życia w dostatku. Epikureizm zauważamy w chęci dożycia łagodnej starości. W życiu najbardziej liczą się rozum, sprawny umysł, dobre zdrowie i pogodna starość. Należy żyć zgonie z otaczającą nas naturą.
Horacjanizm - podstawowe założenia
• apoteoza (uwznioślenie) i afirmacja (wychwalanie) życia, istnienia, które samo w sobie jest wielką radością
• złoty środek - zachowanie umiaru i dystansu we wszystkim co się robi, nie zabieganie o dobra materialne ,nie popadanie w euforię lub smutek
• życie chwilą - Carpe diem (chwytaj chwilę), odrzucenie trosk przeszłości i przyszłości, optymizm i nie przejmowanie się śmiercią

4. BOGURODZICA JAKO NAJSTARSZY LITERATURY POLSKIEGO ŚREDNIOWIECZA
„Bogurodzica” jest najwspanialszą i najstarszą polską pieśnią religijną. Nie znamy dokładnej daty jej powstania. Jej powstanie wiąże się z okresem pomiędzy wiekiem X i XIV, a najczęściej przyjmuje się pierwszą połowę wieku XIII. Z powstaniem „Bogurodzicy” w X wieku wiąże się legenda, przypisująca jej autorstwo świętemu Wojciechowi. Był on jednak biskupem przybyłym z Czech i prawdopodobnie nie znał dobrze języka polskiego. Autor pieśni jest nieznany, mógł nim być wykształcony mnich średniowieczny. „Bogurodzica jest wzorowana na uroczystych tekstach łacińskich. Nie jest to jednak przekład, ale utwór oryginalny.
Najstarszy zachowany odpis „Bogurodzicy” tzw. Krakowski pierwszy pochodzi z roku 1407. Obejmuje on dwie zwrotki. Pierwsza skierowana jest do Matki Bożej, druga do Jezusa za pośrednictwem Jana Chrzciciela. Z 1408 roku pochodzi odpis krakowski drugi. Liczy on już 14 zwrotek. Do dwóch pierwszych dołączono pieśni pasyjne (wielkanocne) i pieśni litaniczne skierowane do różnych świętych.
O ogólnonarodowym znaczeniu „Bogurodzicy” świadczy umieszczenie jej we wstępie do Statutu Łaskiego z 1506 roku - także pierwszy drukowany. Statut Łaskiego był zbiorem praw polskich. Z kroniki Jana Długosza dowiadujemy się, że Bogurodzica była śpiewana przed bitwami pod Grunwaldem i Warną. Miała wtedy charakter pieśni patriotycznej. Był to hymn koronacyjny pierwszych Jagiellonów. Bogurodzica straciła swe znaczenie w drugiej połowie wieku XVI. Z zapomnienia wydobył ją nurt poezji patriotycznej XIX wieku (narodowo-wyzwoleńczej). Świadczy o tym między innymi przedruk Bogurodzicy przez Niemcewicza w „Śpiewach historycznych”. Nawiązuje do niej także Juliusz Słowacki w hymnie napisanym na wieść o wybuchu powstania listopadowego pt. „Bogurodzica”. Do pieśni tej nawiązuje Sienkiewicz w „Krzyżakach” i „Potopie” oraz młodzi poeci okresu okupacji np. Baczyński - „Modlitwa do Bogurodzicy”.
Pierwsza strofa to apostrofa do Matki Boskiej, którą autor w imieniu zbiorowości prosi o pozyskanie dla ludzi łaski jej syna - Chrystusa. Druga strofa to apostrofa do Chrystusa. Za pośrednictwem Chrzciciela autor prosi o spełnienie próśb ludzi. Zwrotki przedziela powtarzający się zwrot „Kyrieleison”.
Kompozycja utworu i jego intelektualny charakter przypomina porządek naukowego traktatu godzącego (zgodnie z wymogami scholastyki) prawa wiary i rozumu. Matka Boga, Dziewica, Pośredniczka jawi się tutaj jako wyposażona w godności przypisane jej dogmatycznie. Dalsze osoby występujące w tekście - Chrystus, Bóg i Jan Chrzciciel - tworzą z Marią święty zespół czterech osób. Jest to liczba symboliczna, odnosi się do czterech cnót (męstwo, sprawiedliwość, umiarkowanie, roztropność). Liczba ta obok trójki, dziewiątki, dziesiątki, bywała często eksponowana w średniowiecznej sztuce np. z kwadratowych kamieni budowano wczesnośredniowieczne romańskie świątynie.
Jak typowy wiersz średniowieczny „Bogurodzica” jest wierszem rymowo-zdaniowym (asylabicznym). Nie przestrzega jednakowego rozmiaru sylabicznego w każdym wersie. Typowy dla utworów średniowiecznych był także ich meliczny charakter, „Bogurodzica” znakomicie nadaje się do śpiewania. Występują rymy wewnętrzne - „Bogurodzica, dziewica” i rymy zewnętrzne - „sławiena, zwolena”. Charakterystyczna jest także intonacja rosnąco-opadająca. Wynika ona ze zgodności zdań lub jednorodnych członów zdań z długością wersu.
W „Bogurodzicy” odnajdujemy wiele starych form językowych, dziś już nie stosownych. Przykładem są zmiany fonetyczne - brak przegłosu, tłumaczony wpływem czeskim, związany z hipotezą autorstwa świętego Wojciecha. Przegłos to dawny proces fonetyczny polegający na przejściu w określonej pozycji „e” w „a” lub „o”:
słowiena - sławiona
zwolena - zwolona
Obecnie nie używane formy trybu rozkazującego: zyszczy, spuści, napełń, słysz. Cechą charakterystyczną jest niezgodność przypadków:
Bogu + rodzica
r.m. lp, C + r.m. lp, D
Zmieniona forma „Bogarodzica” pojawiła się w drugim odpisie krakowskim. W utworze tym występuje wiele archaizmów np.: Gospodzina, Krzciciela, zwolena, Bożyc. Bożycze to forma wołacza od rzeczownika Bożyc (syn Boga). Jest to forma petronimiczna z języka rosyjskiego. Zwrot „Bogiem sławiena” dzisiaj zastępujemy rzeczownikiem z przyimkiem: przez Boga sławiona.


OBRAZ LUDZKICH ROZTEREK W SONETACH M.SĘPA-SZARZYŃSKIEGO
Mikołaj Sęp-Szarzyński jest poetą przełomu - Renesansu i Baroku (żył w Odrodzeniu, ale treści mają charakter barokowy)
"O nietrwałej miłości świata tego"
W wierszu tym można dostrzec, że pogląd autora na świat, człowieka i wartości różni się istotnie od poglądów ludzi Odrodzenia, którzy cenili wartości ziemskie i głosili apoteozę życia doczesnego ("Na zdrowie", "Na dom w Czarnolesie", "Nie porzucaj nadzieje..." Kochanowskiego, "Żywot człowieka poczciwego" Reja). Szarzyński uważa te wartości za ulotne, które nigdy nie dadzą człowiekowi pełni szczęścia. Jedyną prawdziwą i pewną ostoją jest Bóg i miłość do Niego.
"O wojnie naszej, którą wiedziemy z Szatanem, Światem i ciałem"
Człowiek skazany jest na nieustanną walkę (bojo-wanie - byt nasz podniebny) z pokusami i własną cielesnością i słabością. Widać tu wyraźne ślady filozofii św. Augustyna, który twierdził, że człowiek, zawieszony pomiędzy bytami anielskimi i zwierzęcymi, skazany jest na wieczne rozdarcie pomiędzy ciałem a duchem. Szarzyński pisze: "[...] Cóż będę czynił w tak straszliwym boju,
Wątły, niebaczny, rozdwojony w sobie [...]"
Podobnie jak w wierszu poprzednim jedyną nadzieją i ostoją jest Bóg.
W wyżej omówionych wierszach widać wyraźnie cechy stylistyki barokowej. Autor używa wielu wyszukanych metafor, stosuje także inwersję. Podobnie jak późniejszych twórców nurtu religijnego (Naborowski) cechuje Szarzyńskiego niepokój metafizyczny. Poezja jego - to poezja refleksyjno - filozoficzna, poszukująca miejsca człowieka w trudnym, targanym sprzecznościami świecie.
Sonet IV
Człowiek walczy z pokusami i słabościami świata. Pierwsza strofa mówi o sytuacji człowieka w świecie. Ciągła walka z hetmanem ciemności-szatanem, który popycha ludzi do zła. Ciało dąży do przyjemności i szkodzi duszy. Pokój duszy jest szczęściem, ale dusza ludzka nie ma spokoju i musi walczyć. Jest to dramatyzm ludzkiego życia. Człowiek jest skazany na rozdwojenie między pragnieniem, a niespełnieniem. Różni się to od humanizmu chrześcijańskiego w którym nie ma diabła w przeciwieństwie do liryki Sępa-Szarzyńskiego.
Świat jest miejscem gdzie czekają na ludzi pokusy prowadzące do nieszczęścia i braku zbawienia. Człowiek uzależniony jest od czynników zewnętrznych. Dusza i ciało to dwie części ludzkiej naatury. Ciało jest prymitywnie ziemskie i pragnie rozkoszy. Dusza zaś dąży do doskonałości, obce są jej pragnienia ziemskie. Stąd ból w człowieku w pragnieniu rozkoszy i jednoczesnym dążeniu duszy do doskonałości. Człowiek może zwyciężyć tylko przy pomocy Boga. Sam jest słaby i wątły i nie radzi sobie z rozdwojeniem. W świecie stworzonym przez Boga, panoszy się szatan, a człowiek skazany jest na walkę, której patronuje Bóg. Świat nie jest doskonałością. Bóg w swej wielkości pozostaje niewzruszony i obojętny.
Sonet V - "O nietrwałej miłości..."
Człowiek pragnie miłości, ale miłując traci z oczu cel życia. Zaślepiony miłością nie dostrzega prawdziwych wartości. Gdy człowiek nie kocha to ciało się smuci, a dusza raduje. Miłość to właściwość ludzkiego życia. Jest nie trwała i prowadzi do cierpienia. Ponownie widzimy, że człowiek zawieszony jest między pragnieniem, a nie spełnieniem. Człowiek nie może być szczęśliwy. Gdy kocha to też czegoś mu brakuje. Nie może być szczęśliwy. Czy kocha czy też nie kocha.
Człowiek zawieszony jest pomiędzy dobrem, a złem.
Człowiek by być w pełni człowiekiem musi podjąć walkę. Dopiero w chwili śmierci człowiek zyskuje pokój.

Mikołaj Sęp-Szarzyński tworzył poezję będącą pomostem renesansu i baroku. W utworach prezentowanych wyrzej elementy renesansu to:
1) miłość do życia, fakt iż przemijanie nie umniejsza jego wartości. Poeta pragnie żyć.
2) Walka z szatanem, ale nie odmalowuje strasznych obrazów szatana i śmierci (pełnych grozy)
3) Człowiek to istota godna i szlachetna choćby przez trud walki jaką podejmuje
Poeta doctus, uczony w rzemiośle poetyckim, na wzór humanistów.

DRAMAT OJCA, POETY, FILOZOFA W „TREANACH” J.KOCHANOWSKIEGO
Treny są ostatnim z wielkich dzieł Jana Kochanowskiego. Powstały później niż fraszki, pieśni, psałterz. Dość powszechna jest opinia, że to najwybitniejsze dzieło w dorobku poety, ukoronowanie twórczości. Uważa się także, że jest to jej podsumowanie, a zarazem wszechstronna polemika, a ściślej autopolemika z podstawowymi założeniami własnej filozofii. Treny są pamiętnikiem cierpienia oraz zrodzonych z tego cierpienia przemyśleń i przewartościowań, są więc ważnym świadectwem przygód człowieka myślącego epoki renesansu. Stosunkowo niedawno zauważono, że treny są dziełem złożonym, wielowarstwowym, do niedawna odczytywanym jako poezja ojcowskiej miłości i bólu. W interpretacji dominował wątek osobisto-rodzinny, natomiast w nowszych badaniach kierunek zainteresowań krytyki przesunął się w stronę problematyki filozoficznej i ogólnoludzkich refleksji wpisanych w to dzieło. Treny są świadectwem załamania się poglądu. renesansowego i kryzysu filozoficznego. Treny przynoszą odwołanie dawnego „wyznania wiary” zawartego w pieśniach, zaprzeczenie filozoficznych i religijnych aspektów światopoglądowych człowieka renesansu. Z bolesną ironią traktuje poeta mądrość najwyższą obok cnoty wartości humanistycznych koncepcji człowieka, który pisał swoje wcześniejsze dzieła ( „Cnota skarb wieczny, cnota klejnot drogi” ). W trenie IX poddaje w wątpliwość wartości mądrości, która, jak głosił wcześniej, ma uzbroić człowieka przeciw wszystkim przeciwnością losu. Jest to przede wszystkim polemika z tezami stoików, a głównie z ich popularyzatorem „Alpinem wymownym” (tren XVI), czyli Cyceronem. W trenie IX przywołuje poglądy Cycerona po to, by pokazać ich nieskuteczność. Mądrość, która zdaniem Cycerona wykorzenić wszystkie smutki, jak ironizuje poeta „nieledwie może uczynić człowieka aniołem”, okazuje się zdaniem Kochanowskiego nieprzydatna i złudna w obliczu nieszczęścia. Tak więc polemika ze Stoikami jest zarazem polemiką z własną recepcją stoicyzmu. Kochanowski zdaje się mówić, że w obliczu śmierci i cierpienia wszystkie poglądy i ideały okazują się złudne, chociaż wydają się być oparte na najbardziej niewzruszonych postawach: na ładzie moralnym i religijnych dogmatach. W kontekście trenów zarówno ład okazuje się złudzeniem, jak również religijne dogmaty tracą wartość pewników, zostają opatrzone znakami zapytania.
W trenie X ukazane są wątpliwości i pytania dotyczące ważnych dla Kochanowskiego poglądów religijnych, tj. życia pozagrobowego. Można powiedzieć, że dla tego trenu fundamentalne staje się pytanie: „Dokąd duch idzie z ciała?” Zrozpaczony ojciec poszukuje córki w różnych regionach wszechświata, w różnych sferach metafizycznych. Nurtuje go pytanie dotyczące ludzkiego istnienia nieśmiertelnej duszy, istnienia ludzkiego cierpienia. Pada pytanie: „Gdziekolwiek jesteś, jeśliś jest?”
Tren XI zawiera gorzkie stwierdzenie „fraszka-cnota”, rzecz bez wartości znaczenia. Zostaje więc tu zakwestionowane określenie cnoty jako nieprzemijającej, niezniszczalnej. Łączy się to z poddaniem w wątpliwość podstawowej zasady ładu moralnego, tj. Bożej sprawiedliwości. Poeta pyta: „Kogo kiedy pobożność jego ratowała, Kogo dobroć przypadku złego uchowała?”. Pojawia się nieznajomy wróg, który „miesza ludzkie sprawy”, przez wielu krytyków interpretowany jako szatan, synonim złej mocy. Krytycy dostrzegają także podobieństwo z Wielką Improwizacją. W obu przypadkach występują gorzkie doświadczenia życiowe, ojciec pozbawiony córki, aresztowany człowiek, przedmiot refleksji o losie człowieka, ludzkiej egzystencji, o prawach nimi kierujących. Łączy oba utwory bunt przeciwko niebu i Bogu, Konrad prawie nazywa go carem. W obu przypadkach cierpienie prowadzi do bluźnierstwa. Wyraża też poeta zwątpienie w możliwości poznawcze rozumu ludzkiego ( „Sny ludzkie, sny płoche nas bawią” ). Tak więc treny są przyznanie się poety myśliciela do porażki, bezskuteczności własnych rad znanych z wcześniejszych utworów, świadectwem rozczarowania się do filozofii. Treny są pełne ducha polemiki i konfrontacji. Polski poeta zarzuca Cyceronowi w trenie XVI rozbieżność między słowem a czynem: „Wywiodłeś wszystkim, nie wywiodłeś sobie, / Łacniej rzec widzę, ni li czynić tobie.”. Kochanowski twierdzi, że pisać o smutku i cierpieniu łatwo pisać, gdy świat mamy „po wolnej”. Z tych przesłanek wywodzi się w trenach przyznanie ludzkiego prawa do łez i rozpaczy. W jednym z trenów dowodzi, że:” Jemu w smutku żałowanie jest prawem człowieka”, któremu „mocowanie się z przyrodzeniem nie może przynieść ulgi”. Jest to zarazem polemika z zasadą: „Prózno płakać” i poglądem Cycerona, że smutek i łzy nie przystoją mężczyźnie. Poeta odpowiada w trenie XVII Cyceronowi „Próżne są ludzkie wywody, żeby szkodą nie zwać szkody /(...)/bo mając zranioną duszę, rad i nie rad płakać muszę”. Głosi więc poeta obronę ludzkiego prawa do płaczu i boleści, a także formułuje nową tezę, że „Człowiek nie kamień”. Wyraża on przekonanie, że człowiek jest uzależniony nie tylko od kaprysów fortuny, ale także od własnej świadomości. „Człowiek nie kamień, / I jako się stanie fortuna, / Takich myśli nas nabawi”. Przedstawia tezę, że psychika ludzka nie jest raz na zawsze ukształtowana, reakcje człowieka są zmienne, zmieniają się też okoliczności życia.
Cykl trenów opowiada nie tylko o kryzysie światopoglądu, ale o poszukiwaniu nowego ładu i odbudowie nowego światopoglądu. Istotnym elementem jest tren XVII. Rozpoczyna się od zdania: „Pańska ręka mnie dotknęła”, a kończy się stwierdzeniem, że skoro złudna okazała się nadzieja na pomoc rozumu, to cierpienie Bóg tylko może hamować. Stąd tren XVII jest modlitewnym psalmem, prośbą do Boga o litość. Zaczyna się pełne strachu wyznanie: „ My nieposłuszne Panie dzieci twoje”, oraz uznaniem swoich grzechów: „ Wielkie przed tobą są występy moje”, a kończy błaganiem o litość: „Użyj dziś panie nade mną litości”. Kochanowski odwołuje swoje bluźnierstwa, odżegnując się od sporu z Bogiem. Tren XIX albo Sen jest próbą uzdrowienia się, pocieszenia, odbudowania dążenia do uspokojenia . Pojawia się tu wiele pocieszeń zgodnie z antyczną konwencją, a więc po pierwsze refleksja o zbawczym działaniu czasu, które daje uwolnienie od cierpienia, przywrócona wiara w życie pozagrobowe (śpiącemu poecie ukazuje się matka z Urszulką). Trzecia refleksja, której źródłem jest stwierdzenie: „wspólnej doli człowieczej”, pewnej powszechności praw ludzkiej egzystencji. Tren XIX przywraca znaczenie rozumowi , Potwierdza wartość zdobytej mądrości, wartość cnoty. Tren zamyka bardzo istotne dla nowej filozofii stwierdzenie o konieczności przygotowania się na „ oboje fortunę” i zarazem zawarta jest tutaj praktyczna wskazówka jak w świecie podległym Fortunie postępować. Udziela nauki: „ Tego się synu trzymaj, a ludzkie przygody ludzkie noś. / Jeden jest pan smutku i nagrody.” Tak więc w tej nauce zawarty jest nakaz znoszenia ludzkiej doli po ludzku, z godnością, ze zrozumieniem, że ludzką rzeczą jest i radość i cierpienie. Nakaz ten jest zarazem odwrotnością formuły wyrażonej w pieśniach: „Na szczęście wszelakie, serce ma być jednakie”. Kochanowski wbrew Cyceronowi przyznaje prawo do płaczu i rozpaczy. W trenach rozwinął się nurt człowieka, wyjątkowo obecny w twórczości Jana Kochanowskiego. Zostaje zdegradowany przez cierpienie i staje się jednym z wielu. A zarazem degradacja człowieka wyjątkowego prowadzi poetę do odzyskania przez niego pełni człowieczeństwa.

CHARAKTERYSTYKA TWÓRCZOŚCI JANA ANDRZEJA MORSZTYNA. SONET „DO TRUPA”
- poezja Morsztyna prawie w całości poświęcona jest kultowi miłości cielesnej;
- jej szokująca niekiedy zmysłowość, swawolność, ale i ozdobna elegancja odpowiadały barokowemu ideałowi oryginalności, niezwykłości i kunsztowności;
- pomimo sensualnej tematyki postać kobiety nie uzyskuje w tej poezji wyrazistego, cielesnego kształtu, to raczej opowieść o grze zmysłów mężczyzny złaknionego obcowania z kobietą; aby tę grę zmysłów przedstawić, Morsztyn prowadził grę słowami, powoływał do istnienia coraz to nowsze koncepty, pozwalające na igranie znaczeniem słów zestawianych często antytetycznie (przeciwstawnie) ze szczególną dbałością o uzyskanie paradoksalnego albo ironicznego efektu;
„Do trupa”
• szereg antytez, na których oparty jest cały wywód podmiotu lirycznego „ty nic nie czujesz, ja cierpię srodze”;
• podobieństwo między trupem a zakochanym: „Leżysz zabity i jam też zabity; Ty –strzałą śmierci, ja strzałą miłości”; trup okryty jest żałobnym płutnem, zakochany zaś pogrążony w ciemnościach rozpaczy; obaj nie mogą niczego dokonać: zmarły w sensie fizycznym, natomiast zakochanydlatego, iż nie kieruje się rozumem, lecz uczuciami;
• następnie autor dokonuje zestawienia różnic między trupem a zakochanym: trup – symbolem spokoju, niezmienności, nie czułym na ból, przemijalny; zakochany – często płacze, tęskni, rozpacza, bardzo cierpi, uczucie wydaje się mu ogniem piekielnym, ma świadomość, iż miłość to ogromny żywioł, którego nie sposób pokonać;
• miłość jest wg. Morsztyna fenomenem ziemskiego szczęścia, wprawdzie przemija jak wszystko, co ziemskie, ale jednocześnie przeżywanie miłości przybliża człowieka do czegoś, co nieprzemijające, wyższe nad ziemskie prawa; nie usiłuje miłości definiować przez pryzmat teorii filozoficznych, lecz przez doznania podmiotu lirycznego;
• porównanie trupa z zakochanym jest hiperbolą cierpień związanych z miłością – koncept barokowy;
- w poezji Morsztyna „forma staje się równie ważna jak treść, a nawet ważniejsza, bo ją sobie podporządkowuje”;


LOS CZŁOWIEKA W TWÓRCZOŚCI MIKOŁAJA SĘPA-SZARZYŃSKIEGO I DANIELA NABOROWSKIEGO
Mikołaj Sęp-Szarzyński żył w tym samym czasie co Jan Kochanowski; gdy zmarł w 1581 roku Kochanowski jeszcze żył (do 1584 roku). Wielu historyków literatury zalicza go do baroku (następnej epoki). Wybitny znawca baroku profesor Hernas w swojej pracy zatytułowanej "Barok" przedstawia twórczość Mikołaja Sępa-Szarzyńskiego w rozdziale "Poeci metafizyczni" obok Sebastiana Grabowieckiego, Stanisława Grochowskiego, Kaspra Twardowskiego - poetów barokowych. Traktuje go więc jak poetę barokowego.
Twórczość Mikołaja Sępa-Szarzyńskiego przynosi nowe spojrzenie na człowieka, na sens ludzkiej egzystencji niż to, które miało miejsce w Renesansie. W poezji Sępa-Szarzyńskiego pojawiają się tony obce renesansowej pogodzie i radości życia, które mamy u Kochanowskiego. Otóż poezja Mikołaja Sępa-Szarzyńskiego jest zapowiedzią zmian w literaturze, które przyniesie humanizm barokowy, czasy kontrreformacji. Poezja Sępa-Szarzyńskiego jest zapowiedzią kryzysu renesansowych dążeń do pogodzenia wartości ziemskich i wiecznych. Kryzys ten doprowadza w baroku do rozbicia tej jedności i do uformowania się dwóch opozycyjnych nurtów: poezji metafizycznej i światowych rozkoszy. Sęp-Szarzyński mieści się według profesora Hernasa w nurcie poezji metafizycznej, widzi w nim przedstawiciela baroku. Zostawia on po sobie tylko jeden tomik "Rytmy albo wiersze polskie". Zostały one zebrane i wydane w dwadzieścia lat po jego śmierci, a dokonał tego jego brat Jakub. Mikołaj Sęp-Szarzyński ukazuje w swoich utworach los człowieka, ale czyni to inaczej niż Kochanowski. Te szczególne spojrzenie na los ludzki zostało ukształtowane przez ciężką chorobę - od dzieciństwa żył w cieniu śmierci, nawrócił się z protestantyzmu na katolicyzm. Ta okoliczności w bardzo znaczący sposób wpłynęły na jego spojrzenie. Jego poezja znamionuje wielki niepokój, który bierze się z tego, że odrzuca on renesansową harmonię - koncepcję szczęścia opartą na wartościach ziemskich i wiecznych. Szczęście człowieka renesansu oparte jest na umiarkowanym dobrobycie, czystym sumieniu, wewnętrznym spokoju. Sęp-Szarzyński atakuje tę koncepcję szczęścia tzw. szczęście pokojowe. Mówi "pokój, szczęśliwość ale bojowanie - byt nasz podniebny". Sens życia ludzkiego kryje się nie w zażywaniu pokoju lecz w bojowaniu o dobra nadrzędne, zbawienne. W ten sposób Mikołaj Sęp-Szarzyński przeciwstawia humanizmowi renesansowemu Jana Kochanowskiego głoszącemu wewnętrzny ład i harmonię, humanizm heroiczny, którego istotą jest nieustanny bój o dobra nadrzędne. Mówią o tym sonety: "O nie trwałej miłości rzeczy świata tego", "O wojnie naszej, którą prowadzimy z szatanem, światem i ciałem". Punktem wyjścia dla Sępa-Szarzyńskiego był dorobek mistyków hiszpańskich, echa ich poglądów widoczne są w koncepcji życia Sępa-Szarzyńskiego pojętego jako bojowanie i w odrzuceniu fałszywego pokoju opartego na fałszywych ponętach ziemi oraz przekonaniu, że los człowieka to nieustanna wojna z szatanem, światem, ciałem. I tylko zwycięstwo w tej wojnie daje człowiekowi szansę na uzyskanie zbawienia. Istnieją też różnice pomiędzy nim, a mistykami hiszpańskimi. W przeciwieństwie do Teresy z Awilla nie znajduje on ukojenia w twierdzy wewnętrznej. Zdaniem Sępa-Szarzyńskiego pokój zbawienny jest nie z tego świata i człowiek nie może całkowicie uwolnić się od pokus, które niosą z sobą ziemskie rozkosze. Nie ma całkowitej izolacji od pokus ziemskich, ale też korzystanie z pokus ziemskich nie może dać człowiekowi szczęścia. Los człowieka jest więc tragiczny. Człowiek jest rozdarty pomiędzy sprzecznościami duszy i ciała, wieczności i przemijania. Te sprzeczności towarzyszą jego egzystencji. Osiągnięcie szczęścia poprzez wybór jednej z tych antagonistycznych wartości jest bezcelową próbą uwolnienia się od własnego losu. Dopiero śmierć uwalnia człowieka od rozdarcia.
U Mikołaja Sępa-Szarzyńskiego Bóg to "święta niezmierzona światłość", szatan "srogi ciemności hetman". Życie człowieka to spotkanie się tych dwóch przeciwieństw. Dlatego jest to nieuniknione bojowanie, ciągłe wybieranie pomiędzy szatanem a Bogiem, w czym pomaga człowiekowi opatrzność, ale go nie wyręcza. Krótkość życia i niepewność doświadczeń utrudniają człowiekowi rozpoznanie właściwych wartości. Na pozór bowiem wszystkie wartości ziemskie jawią się człowiekowi jako pożyteczne. Jednak są to dobra niestałe, które ostatecznie nie dają pożytku. Są więc szkodliwe bo wprowadzają człowieka w błąd. Są synonimami ciemności, nie światła. Rodzi się paradoks. W tej wizji świata ujawnia się kryzys renesansowej harmonii. Jest to świat niepokojący, pełen niebezpieczeństw i omamień. Człowiek musi zdobyć się na niezwykły heroizm, aby sprostać światu, aby w warunkach nieustannej wojny dokonać wyboru wartości zbawiennych. Człowiek Mikołaja Sępa-Szarzyńskiego musi odrzucić renesansową filozofię umiaru poznawczego, poeta przedstawia pełną aktywizmu koncepcję losu człowieka. Mówi, iż od człowieka zależy po której stronie znajdzie się w momencie sądu ostatecznego.
Naborowski po części był naturalnym kontynuatorem tradycji renesansowej, którą na swój sposób stylistycznie modyfikował. Bliski był mu Kochanowski, a przez niego także Horacy i antyk. Świat widziany oczami Naborowskiego jawi się jako targowisko próżności i namiętności, na które trzeba spojrzeć z dystansu. We fraszce "Marność" odnajdujemy wszystkie znane recepty na życie Kochanowskiego:
"Świat hołduje marności (...)
To na wieki nie minie,
Że marna marność słynie.
Miłujmy i żartujmy,
Żartujmy i miłujmy,
Lecz pobożnie, uczciwie (...)
Nad wszystko bać się Boga -
Tak fraszkom śmierć i trwoga"
Naborowski polecał umiar w zgodzie z dekalogiem. Człowiek przeświadczony o znikomości wszystkich rzeczy świata tego nie musi z nich rezygnować, lecz ma prawo kochać i czuć się szczęśliwy, byle by nie porzucił wiary. Naborowski podzielał przeświadczenie większości twórców renesansowych o życiu nie odpowiadającym ludzkim oczekiwaniom. Naborowski pragnie jak najplastyczniej uchwycić byt ludzki wydany na pastwę żywiołów: "Świat - morze, człowiek - okręt do burzy niesiony". W tym bezmiarze przygód otaczających człowieka ratunkiem jest renesansowa cnota i "umysł stateczny". Naborowski pisał: "Nie to żywot żyć długo, ale żyć cnotliwie".
"Wiem ja, za co tak często paciorki miewacie,
Za to, że tylko jedną rzecz potrzebną macie.
Bo co po pięknej twarzy, co po pięknym oku,
Gdybyście też nie mieli owej rzeczy w kroku"

NA PODSTAWIE WYBRANYCH UTWORÓW OMÓW CHARAKTERYSTYCZNE CECHY BAROKU
W baroku polskim wyróżnić można trzy charakterystyczne nurty:
barok kwiecisty, dworski barok sarmacki, dworkowy barok klasyczny, francuski


1. Barok kwiecisty.Jest to styl zwycięskiego kościoła i absolutystycznej monarchii. Charakteryzuje się przepychem form literackich. Jego przedstawicielem jest m.in. A. Morsztyn. Głównymi cechami tego stylu są:
• konceptyzm - niezwykłe pomysły, np.: porównanie zakochanego do trupa, przy czym ten drugi jest szczęśliwszy;
• obfitość środków stylistycznych
• wymyślne metafory -
• cały wiersz może być czasami jedną metaforą, np.: "Do trupa";
• paradoks - coś sprzecznego z przyjętym mniemaniem, zwyczajem
• hiperbolizowanie - wyolbrzymianie cierpień miłosnych;
• alegorie - fortuna pokazywana jako piękna kobieta, która daje szczęście; miłość jako osoba do której zwraca się autor;
Człowiek powinien odbierać poezję zmysłami. Godne poezji jest to co człowiek może pojąć zmysłem.

2. Barok sarmacki.Jest to styl ogółu szlachty, charakteryzujący się prostotą, a nawet prymitywnością. Oddaje on ksenofobię, czyli izolacjonizm szlachty, która nie chciała przyjmować nowości.
Przykładem tego kierunku w baroku mogą być pamiętniki Paska, czy utwory Potockiego. Ich język jest prosty, rubaszny, nie stroni od wulgaryzmów. Zdania są długie, pełne wtrąceń łacińskich. W tym stylu pisane były mowy pogrzebowe, stołowe, itp.
Epistolografia - sztuka pisania listów. Na podstawie korespondencji możemy poznać mentalność ówczesnych ludzi, ich problemy. Modne były również: "Silva rerum". Wszystko to są dokumenty epoki.

3. Barok klasyczny.Kierunek ten rozwinął się we Francji w XVII wieku, w Polsce połączył się w XVIII wieku z Oświeceniem. Powstał na dworze Ludwika XVI, gdzie przebywali najwybitniejsi dramatopisarze: Molier ("Świętoszek", "Skąpiec"), Racine ("Fedre"), Corneille ("Cyd").W swoich utworach nawiązywali oni do antyku, głosili, że sztuka powinna uczyć i bawić. Dbano w nim o harmonię, porządek i symetrię, ściśle przestrzegano norm poetyckich. W ich utworach spotkać można niespodziewane zakończenia "Deus ex machine" (Bóg przez narzędzie. Jednym z wielkich przedstawicieli tego stylu jest także bajkopisarz La Fontaine.


WACŁAW POTOCKI - KRYTYKA STOSUNKÓW SPOŁECZNYCH I PATRIOTYZM POETY.
Poezja Potockiego należy do nurtu sarmacko-szlacheckiego.Poeta często dotyka spraw szlachty i państwa.Często poddaje krytyce wady narodu i rządzących.Potocki wyznawał religię ariańską. W wierszu "Nierządem Polska stoi" ukazał stan wewnętrzny państwa polskiego,które chyli się ku upadkowi,nikt nie przestrzega praw.Praw jest tyle, że mogą służyć dzieciom do zabawy.Wszyscy dbają o własne dobro, nie interesują się losem kraju. Wiersz "Zbytki polskie" pokazuje wady społeczeństwa.Polacy myślą tylko o zabawach, balach, wygodach życiowych. Przejmują obce wzory zamiast szanować polską tradycję.Ojczyzna chyli się ku upadkowi.Szlachta jednak żyje sama dla siebie i nie zdaje sobie sprawy, że z upadkiem ojczyzny zginie też ona sama.W wierszu "Kto mocniejszy ten lepszy" Potocki porusza problem nietolerancji religijnej.Katolicy to silny lew,zaś arianie są podobni do małego lisa, który nie może obronić się przed lwem.Wyrzucenie arian Potocki uważa za bezprawie.Wiersz "Pospolite ruszenie" pokazuje obóz wojskowy.Wczesnym rankiem napadają nań Kozacy. Jednak szlachta nie broni się, gdyż jest za wcześnie."Transakcja wojny chocimskiej" to epopeja o przebiegu bitwy pod Chocimiem w 1621r.Poemat opisuje przebieg bitwy i rokowań. Całość przepojona jest duchem patriotyzmu. Autor wierzy w Boga i jego pomoc w zwycięstwie nad poganami. Patriotyzm widać w przemówieniu Chodkiewicza do żołnierzy.Prosi on o obronę ojczyzny odwołując się do czasów przeszłych, choćby Chrobrego.Z utworów Potockiego wyłania się obraz XVII wiecznej Polski. Wiele jest w nich krytyki, bolesnej zadumy i pesymizmu.

PAMIĘTNIKI PASKA ZWIERCIADŁEM EPOKI.
Poezja Paska należy do nurtu sarmacko-szlacheckiego.Poeta napisał "Pamiętniki" około roku 1690.Pamiętniki i diariusze zajmowały dość znaczną pozycję w literaturze XVII w. Dzięki bezpośredniemu stosunkowi autorów do przedstawionych faktów są znakomitym źródłem poznania ludzi i obyczajów tamtych czasów.Pierwsza część zawiera opis przygód wojennych Paska.Uczestniczył on w wielu wyprawach wojennych.Pasek opowiada o walkach Czarnieckiego ze Szwedami w Polsce i Danii, o rokoszu Lubomirskiego i o odsieczy Wiednia, którą przedstawił w oparciu o relację jej uczestnika. Przedstawił obraz szlachcica-żołnierza, który walczy dzielnie,ale ambicji do walki dostarcza mu chęć zdobycia łupów, a nie miłość do ojczyzny.Pasek mówi też o odbytych podróżach zagranicznych, które były wynikiem jego zainteresowań i ciekawości.Pasek opisuje też mszę świętą, do której służył ze zbroczonymi krwią wrogów rękami.Uczestniczył w licznych ucztach.Lubił pojedynki i zwady z innymi.Przykładem jest uczta u pana Jasińskiego, podczas której doszło do pojedynku Paska z Nurzyńskim. Chytry Pasek, który nie chciał walczyć w obozie wojskowym, wyszedł z niego, wiedząc, że rywal dogoni go.W końcu Pasek zabił natręta i odciął rękę jego bratu.Jednak taki tryb życia znudził mu się i Pasek zapragnął zmiany.W okolicach Krakowa upatrzył sobie kandydatkę na żonę.W drugiej części opisuje swe zaloty i decydującą rozmowę z ukochaną. Ta część "Pamiętników" zawiera szeroki obraz życia ziemiańskiego i obyczajów szlacheckich. Autor uważa ucisk chłopa za naturalny stan rzeczy.Swą klasę uważa za godną przedstawicielkę narodu.Życie prywatne szlachty nacechowane jest troską o dobrobyt i korzyści własne. Z "Pamiętników" wyłania się obraz typowego sarmaty.Bohater lubi zabawy,pijaństwo,pojedynki typowe dla ówczesnej szlachty."Pamiętniki" odzwierciedlają obraz ludzi tamtej epoki. Są pisane barwnie, językiem potocznym, wskazującym

SENTYMENTALIZM NA TLE INNYCH PRĄDÓW OŚWIECENIA – PRZYKŁĄDY LITERACKIE

Sentymentalizm – to kierunek umysłowy i literacki w Europie w drugiej połowie XVIII wieku, ukształtowany w opozycji do klasycyzmu i obowiązujących rygorów społecznych i estetycznych, głoszących prymat uczuć nad rozumem oraz powrót ludzkości do pierwotnej prostoty i życia w bliskim kontakcie z naturą. W literaturze zaznaczył się subiektywizmem i nastrojowością (melancholia, tkliwość, rzewność, przesadna wrażliwość, czułość, czułostkowość). Sentymentalizm wywarł wpływ na sztukę rokoka (malarstwo sentymentalno – nastrojowe i sielankowe, szczególnie francuskie). Nazwa wywodzi się od tytułu powieści Wawrzyńca Sterne’a „Podróż sentymentalna”. Najpełniejszy wyraz założeń sentymentalizmu dał Jan Jakub Rousseau w utworze „Nowa Heloiza”.
Sentymentaliści za źródło twórczości literackiej uznawali wewnętrzne przeżycia człowieka. Przykładem jest sielanka Franciszka Karpińskiego „Laura i Filon”. Owa sentymentalna postawa twórczości Karpińskiego, wywarła znaczny wpływ na dalszy rozwój literatury polskiej. Przykładem jest poezja Dionizego Kniaźnina wyrażająca indywidualne widzenie świata („Oda do wąsów”). Filozoficznym podłożem sentymentalizmu były teorie empiryzmu i sensualizmu, uznające doświadczenie zmysłowe jednostki za główne źródło wiedzy o świecie.
Sentymentaliści nie podzielali przekonania wyznawców klasycyzmu o ładzie i harmonii świata, dostrzegali kryzys moralny współczesnej im cywilizacji. Przyczyn upatrywali w odejściu ludzkości od stanu naturalnej, pierwotnej prostoty. Przykładem jest twórczość Jana Jakuba Rousseau („Emil”, „Nowa Heloiza”). Autorzy – sentymentaliści byli przekonani o możliwości powrotu do natury. Podejmowali tematykę wiejską, zwracali uwagę na rolę przyrody w życiu człowieka, bohaterami utworów czynili prostych ludzi, najczęściej pasterzy. Za źródło twórczości literackiej uznawali wewnętrzne przeżycia człowieka: miłość, czułostkowość, smutek i radość. Często smutek objawia się łzami, gdyż płacz traktowany jest w poezji jako przejaw czułego serca. Ulubione gatunki sentymentalistów:
• powieść sentymentalna
• sielanka
• komedia łzawa
Sentymentalizm oświeceniowy wywodził się z poglądów Rousseau, które zwracały uwagę nie tylko na konieczność powrotu człowieka do natury, ale i na doskonałość ludzi żyjących w bezpośrednim kontakcie z naturą. Rousseau twierdził, iż rozum nie może być jedynym narzędziem poznania, że pewne zjawiska można poznać tylko uczuciem i intuicją. Innowacją sentymentalizmu był zwrot ku przeszłości narodowej („Pieści Osjana”). Do przedstawicieli polskich sentymentalistów zaliczyć można Franciszka Karpińskiego, Franciszka Dionizego Kniaźnina. Ten pierwszy sformułował założenia sentymentalizmu w Polsce w rozprawie „O wymowie w prozie albo w wierszu” (1782)

1. ROMANTYCZNA KONCEPCJA POEZJI I POETY:
Z romantycznym poglądem na człowieka i kosmos wiązała się ściśle nowa koncepcja poezji.
Romantycy traktowali poezję jako absolut, wszechpotężną siłę twórczą lub jako tajemniczy głos „wnętrza”. W ten sposób zacierali przedziały między poezją a naturą, między literaturą a życiem.
„Objawianie” poezji było nadprzyrodzonym darem wywyższającym poetę ponad zbiorowość, świadczącym o jego geniuszu. Akt twórczy traktowany był niejednokrotnie jako boska czynność kreacyjna („Dziadów” część III, „Beniowski”). Jedynie romantyczny poeta – obok prostego ludu – zdolny był odkrywać i wyrażać tajemniczą istotę natury, a tym samym własnego „ja”. Rozumiał bowiem „język”, jakim „przemawia” do człowieka natura, historia , a komunikowane treści „spirytualne” wyrażał w sposób symboliczny, a więc najlepiej jej odpowiadający. Pisał o tym Maurycy Mochnacki w utworze „O duchu i źródłach poezji w Polszczę”.
Romantycy uświadamiali sobie także sprzeczność, jaka istnieje między metafizycznym charakterem poezji a możliwościami przekazywania jej za pomocą słowa, za pomocą literackiej kreacji, która z natury rzeczy, jak każdy wytwór człowieka, jest ograniczona. Niemożliwość wyrażania w słowie, w literackiej konstrukcji wszystkich „wewnętrznych” tajemnic natury i człowieka stanowiła dramat romantycznego poety („Dziadów” część III, „Nie-Boska komedia”) i prowadziła do pomysłów wiązania literatury z innymi dziedzinami sztuki, z muzyką, z malarstwem.
Romantycy byli przekonani, że stwarzają nowe, oryginalne wartości w dziedzinie kultury. Eksponowali więc mocno ów kreacyjny charakter poezji, przeciwstawiając go kopiowaniu natury i literackich wzorów, czyli tzw. mimetyzmowi. Dzieło literackie było zatem tworem swobodnej, niczym nie skrępowanej, bezgranicznej w swoich możliwościach poznawczych i kreacyjnych wyobraźni poety.
Twórczości literackiej, jako jednemu ze sposobów docierania do istoty wszechrzeczy, przypisywali wartości poznawcze. Poezja miała odkrywać dla niewtajemniczonych ukryte treści i objaśniać je , miała wyrażać niewyrażalne. Romantycy byli przekonani, że usiłowanie odkrycia „niewidzialnego”, „wewnętrznego” jest konieczne i możliwe. W wykładzie z 20 grudnia 1842 r. Mickiewicz stwierdził nawet, „że najwyższe pojęcia filozofii spirytualistycznej można wyjaśnić językiem potocznym”, czyli dla każdego dostępnym.
W związku z tym literatura została przez romantyków obarczona odpowiedzialnymi zadaniami. Szczególną rolę miała odegrać wobec własnego narodu. Miała mu objawiać „prawdy żywe”, miał pomagać narodowi „poznać się w jestestwie swoim”, wskazywać odpowiednia ideały i perspektywę przyszłości.
Dzieło literackie musiało więc odznaczać się odpowiednią siłą ekspresji, aby mogło spełniać te doniosłe funkcje społeczne.
Po roku 1831 literatura romantyczna rzeczywiście zaczęła przewodzić narodowi. Organizowała jego świadomość, kształtowała „duszę narodu”. Jej zaś twórcy byli reprezentantami narodu wobec opinii światowej.
Romantyczny poeta, uważany za jednostkę genialną, wybraną, spełniał wówczas rolę polityka, ideologia, przywódcy lub wieszcza, umiejącego poruszać zbiorową wyobraźnię i zbiorowe emocje. Wyrażając pragnienia zbiorowości, literatura romantyczna stała się po raz pierwszy w naszych dziejach siłą polityczną. Tą ogromna rolę społeczną mogła odegrać dzięki żywemu zaangażowaniu się – z różnych oczywiście punktów widzenia – w praktykę ówczesnych walk społecznych i niepodległościowych.
Odgrywała ją również dzięki swej nowej estetyce. Romantycy, nawiązując do ludowego widzenia świata i ludowej twórczości oraz do literackiej tradycji baroku, uważanej niekiedy za polskie średniowiecze, rozwinęli nowe poczucie piękna. Zanegowali przede wszystkim klasycystyczny podział świata na rzeczy tzw. piękne i brzydkie, godne i niegodne poezji. W związku z tym awansowali do godności sztuki motywy i tematy, które literatura oświecenia uważała za nieestetyczne: ludowego bohatera, świat ludowych wierzeń, zrewoltowany tłum, sceny tortur lub egzekucji, pierwotną naturę, prowincjonalny lub egzotyczny (najczęściej orientalny) obyczaj oraz język itd. Dzięki temu uzyskiwali nowe środki literackiej ekspresji i pożądane nastroje.
Pragnąc zbliżyć literaturę do życia, romantycy łamali wszelkie dotychczasowe prawidła i wzory poezji. Mieszali swobodnie sytuacje tragiczne i komiczne, motywy realne i fantastyczne, rodzime, folklorystyczne i biblijne, wyszukane poetyckie metafory i prozaizmy (nawet wulgaryzmy); mieszali lirykę z dramatem, dramat z epiką itd. Uzasadnienie tego znajdowali w twórczości Shakespeare’a, Dantego, Calderona oraz nowszych poetów, których przyjęli za własnych poprzedników : Goethego, Schillera, Byrona, Scotta, a później Mickiewicza.
Wyznawana przez romantyków jedność świata miała się przejawiać w powszechnej syntezie motywów, kategorii estetycznych, gatunków i różnych rodzajów sztuk. Stąd usiłowania poetów zmierzające do wyzyskania w literaturze również doświadczeń z zakresu malarstwa i muzyki.
Niemożliwość wyrażenia w utworze całej kosmicznej jedności prowadziła do powstawania dzieł „otwartych”, fragmentarycznych, ukazujących jedynie cząstkę owej wielkiej całości. Owe „fragmenty” można było następnie kontynuować i układać w cykle.
Operując nowymi środkami wyrazu, wprowadzając nową problematykę, literatura romantyczna rozszerzyła równocześnie zasięg swego oddziaływania. Była zrozumiał i czytywana już nie tylko przez elegancką publiczność salonowa, ale także, jak złośliwie określali klasycy – przez „litewskie pomywaczki”. W rezultacie romantycy zdemokratyzowali literaturę, stworzyli model literatury ogólnonarodowej, dostępnej dla wszystkich.


. „NIE-BOSKA KOMEDIA” Z. KRASIŃSKIEGO JAKO DRAMAT RODZINNY I SPOŁECZNY. ZNACZENIE TYTUŁU UTWORU:
Dramatowi rodzinnemu poświęcony jest akt I i II. Hrabia Henryk – Mąż – jest poetą. Żyje w świecie fantazji, nie umie docenić tego, co jest rzeczywiste. Oderwanie od życia i wieczna pogoń za złudnymi marzeniami przynoszą wiele nieszczęść. Żona hrabiego przypłaca to obłędem, potem śmiercią. Ukazując dramat Męża poeta oskarżył poezję romantyczną, oderwaną od rzeczywistości, karmiącą całe pokolenie złudą i iluzją. Hrabia – romantyczny poeta – żyje tylko wyobraźnią. Pisząc poematy na cześć prawdziwej miłości nie dostrzega oddania i duchowych cierpień żony. W dramacie występuje piękna Dziewica – upersonifikowana poezja, która okazuje się złudną marą. Uwielbienie dla niej jest źródłem nieszczęść poety. Dostrzega on dramatyczne sprzeczności między własnym życiem a swoją twórczością. Trafnie dodają to słowa: „Przez ciebie płynie strumień piękności, ale ty nie jesteś pięknością”.
Gustaw z II części „Dziadów” także podporządkował swoje życie prawom, dyktowanym przez romantyczną literaturę (cierpiał jak Werter). Nieszczęśliwy kochanek został później Konradem – bojownikiem narodowej sprawy. Hrabia z „Nie-Boskiej komedii” po klęsce osobistej także przeżywa metamorfozę. Nie walczy on jednak z wrogiem zewnętrznym, staje na czele obozu arystokracji podczas rewolucji.
Miłośnicy biografii twórców widzą, że życie prywatne Z. Krasińskiego przypominało dramat hrabiego Henryka. Romans z Joanną Bobrową i Delfiną Potocką toczył się według romantycznych reguł. Z powodu dramatycznych konfliktów z ukochanym J. Bobrowa popadła w obłęd. Własną żonę, Elżbietę Branicką, poeta tak naprawdę dostrzegł dopiero niedługo przed śmiercią. Napisał wtedy cykl wierszy „Dla Elizy”.
Tytuł nawiązuje do dramatu Dantego „Boska komedia”, lecz równocześnie jest zaprzeczeniem Boskości, doskonałości. Ma dwa aspekty:
- jako określenie historii,
- wszystko toczy się wbrew woli Boga, człowiek decyduje o wszystkim,

13. SĄD O POLSCE I POLAKACH ZWARTYCH W „GROBIE AGAMEMNONA” JULIUSZA SŁOWACKIEGO:
Faktycznie był to grobowiec Atreusza. Zwiedzając wnętrze grobowca poeta snuje refleksję nad własną twórczością, chciałby, aby miała ona taki artyzm i potęgę oddziaływania jak twórczość Homera.
Pierwsza część utworu ma więc charakter osobisty, poeta jest rozgoryczony barakiem zrozumienia swojej twórczości przez współczesnych i poczuciem (w porównaniu z Homerem) niedoskonałości.
Część druga ma charakter polityczny. Słowacki surowo ocenia klęskę powstania listopadowego, porównuje ją do klęski Greków pod Cheroneą, kiedy zostali pokonani przez Filipa Macedońskiego. Ale Polacy nie zasługują na porównaniu z dzielnymi Spartanami, którzy pod wodzą Leonidasa w 300 ludzi obronili Grację przed armią perską. Poeta wyraża myśl, że póki elementy konserwatywne będą brały górę, Polska nie podźwignie się z niewoli.
Kiedyś bogata i dostatnia, zbyt jednak zapatrzona w obce wzory ojczyzna znajduje się w niebanalnej niewoli.
Poeta krytykuje szlachetczyznę (konserwatywne siły hamujące postęp demokratyczny – „czerep rubaszny”), lekkomyślność, pogoń za modą.
„Grób Agamemnona” wyraża żal i gorycz poety z powodu klęski narodowej. Jest lirycznym obrachunkiem z rodakami i samym sobą. „Mówię – bom smutny – i sam pełen winy”.

14. HOŁD ZŁOŻONY WYBITNYM JEDNOSTKOM W LIRYCE C. K. NORWIDA:
„Bema Pamięci żałobny rapsod”
Wiersz poświęcony pamięci Józefa Bema, majora artylerii w powstaniu listopadowym, bohaterskiego wodza powstania węgierskiego z roku 1849. Bem zmarł w 1850, Norwid napisał swój utwór niedługo potem. Treścią wiersza jest opis pogrzebu bohatera. Nie jest to jednak pogrzeb rzeczywisty, ale poetycko stylizowana wizja. Miecz zdobiony wawrzynem, gromnice i paprocie przypominają obraz średniowiecznych rycerskich ceremonii pogrzebowych. Inne elementy tej wizji: ciało zmarłego, zakute w zbroję, wiezione jest przez bojowego rumaka, płaczki niosą naczynia na łzy, młodzieńcy biją toporami w tarcze – przypomina to standardowy pogrzeb wodza germańskiego. Są tu także cechy słowiańskie, np. snopy wonnych ziół.
„Rapsod...” to wielki, poetycki hołd, złożony zmarłemu, który był ucieleśnieniem idei walki o wyzwolenie narodów spod tyranii. W końcowej wizji poetycki korowód pogrzebowy zmienia się w triumfalny pochód postępowych sił ludzkości.

„Fortepian Szopena”
We wrześniu 1863 r. z okien pałacu Zamoyskich w Warszawie oddano strzał do rosyjskiego generał-gubernatora Berga. Wtedy to żołnierze carscy zdemolowali budynek, a przez okno wyrzucono na bruk fortepian Szopena. Norwid bardzo przeżył ten fakt. Poeta pamiętał swoje ostatnie odwiedziny u Szopena w Paryżu.
Wspomnienie umierającego kompozytora, brutalny warszawski incydent i poetycki hołd, złożony genialnemu muzykowi, to tkanka utworu. Na tym tle autor snuje refleksje na temat dziejów kultury, istoty piękna i sztuki. Słynne zakończenie wiersza: „ideał sięgną bruku”.
„Fortepian Szopena” łączy głębię myśli z niezwykłym artyzmem. Nieregularny, zmienny rytm wiersza znakomicie oddaje zawartość myślową, podkreśla plastykę obrazów.

„Coś ty Atenom zrobił, Sokratesie”
Poeta wspomina wielkich ludzi, którzy – za życia niedocenieni – po latach przenoszeni są do innych grobów, albo mają więcej niż jedno miejsce spoczynku. Sokrates, skazany przez Ateny na śmierć, Dante, wygnany z Florencji, Kolumb, który zmarł w niełasce, Napoleon i Kościuszko... Świat zrozumiał wielkość tych ludzi długo po ich śmierci: „Bo grób Twój jeszcze odemkną powtórnie, /Inaczej będą głosić Twe zasługi”... „A lać ci będą łzy potęgi drugiej/Ci, co człowiekiem nie mogli Cię widzieć”.
W twórczości Norwida takie refleksje znajdziemy i w innych utworach. W wierszu „Klaskaniem mając obrzękłe prawice” poeta przewiduje, że choć współcześni go nie rozumieją , potomni docenią: „Syn minie pismo, lecz ty spomnisz, wnuku”... „Tak znów odczyta on, co ty dziś czytasz,/Ale on spomni mnie... bo mnie nie będzie”. Myśli poety brzmią gorzko, tym bardzie, że sam doświadczył dziwnego zaślepienia współczesnych. Jeden z największych poetów polskich dokonał żywota w paryskim przytułku dla ubogich emigrantów, osamotniony i niezrozumiany. Pochowano go na cmentarzu w Ivry, by po pięciu latach przenieść zbiorowego grobu polskiego w Montmorency.


STANISŁAW WOKULSKI - ROMANTYK CZY POZYTYWISTA
Doktor Schuman powiedział o Stachu: „Skupiło się w nim dwóch ludzi: romantyk sprzed roku 1860 i pozytywista z 1870”. Osobowość Wokulskiego ukształtowała się w epoce romantyzmu, ale żyć i działać przyszło mu w potywiźmie. Cechy jakie się w nim skupiły, ich kontrowersyjność, wywołująca brak ideowej, konsekwentnej postawy, doprowadziło do klęski w życiu osobistym głównego bohatera.
Cechy romantyczne:
1. skomplikowana, niepospolita, wyjątkowa indywidualność
2. skłócony ze światem
3. uczestniczył w powstaniu styczniowym, za co został zesłany na Syberię
4. traktował miłość i kobietę z wielką czcią
5. zdolny był do ofiar i poświęceń
6. jego tragiczna i romantyczna miłość do Izabeli zakończyła się prawdopodobnie samobójstwem
7. zagadkowość i tajemniczość jego losów
8. postać bogata wewnętrznie, ponadprzeciętna
Cechy pozytywistyczne:
1. kult wiedzy (wychowanek Szkoły Głównej w Warszawie)
2. zainteresowanie wynalazkami
3. przedsiębiorczość, dyscyplina i konsekwencja w pomnażaniu majątku
4. zainteresowanie ekonomicznymi sprawami kraju i nędzą klas najuboższych
Miłość do Izabeli przemieniła Wokulskiego z człowieka krytycznego i rozsądnego w zakochanego do szaleństwa romantyka. Stracił pewność siebie, przestał wierzyć w pracę, przeżywał rozterki, nie potrafił znależź dla siebie miejsca na ziemi.


1. RÓŻNE NAZWY EPOKI MŁODEJ POLSKI I ICH UZASADNIENIE, RAMY CZASOWE
Okres w literaturze polskiej umownie objęty datami 1890-1918 zwykło się nazywać Młodą Polską. Lecz określenie to mimo najszerszego znaczenia nie było jedynym stosowanym dla określenia tej epoki. Wielu twórców opowiadało się za innymi nazwami (określeniami), starając się udowodnić słuszność takich określeń.
Poeta Langer naśladując poetów francuskich posłużył się określeniem Modernizm. Słowo to wywodzi się od francuskiego modern - współczesny, nowoczesny, i wyraża granicę między starym a nowym światem, między nową a starą literaturą. Określenie to przyjęło się stosować ze względu na nowe, nieznane dotąd zjawiska. Kazimierz Wyka - historyk literatury w swoim utworze pt. "Modernizm polski" skorygował to określenie. Wskazywał, że można je stosować tylko dla oznaczenia pierwszej fazy przygotowawczej, wstępnej. Uważał, że w tym to okresie pojawiają się nowe elementy - indywidualizm, powrót do metafizyki, przepojenie różnych rodzajów literackich elementami liryki. Uznawał, że skoro modernizm przyjmujemy jako fazę wstępną do rozpoczęcia nowej epoki, to w o utworach modernistycznych możemy mówić tylko w przypadku dzieł, które powstały w okresie 1887-1903.
Kolejnym określeniem stosowanym w tej epoce był Neoromantyzm. Użyte ono zostało przez Edwarda Porębowicza w jego pracy pt. "Poezja polska nowego stulecia". Tym mianem określa się tendencje poezji przełomu wieków XIX/XX, które nawiązują do stylu poezji romantycznej. Może być on pojmowany jako określenie całej epoki bądź tylko jednego z kierunków prądów ideowych. Określenie to nie spotkało się z szerokim poparciem twórców. Julian Krzyżanowski twierdził, że nie odzwierciedla ono i nie obejmuje wszystkich zjawisk i procesów zachodzących w ciągu epoki - ogranicza się tylko do poezji i sztuki.
Trzecim, równie rzadko stosowanym określeniem epoki jest Symbolizm, nazwa pochodząca od artykułu francuskiego filozofa Moreas'a. Twórcy posługujący się symbolizmem starali się opisać zjawiska rzeczywiste, odwoływali się w ten sposób do doświadczeń obserwatora. Stosowali symbole tam, gdzie było im trudno wypowiedzieć się w języku rzeczywistym., bądź gdy było to uwarunkowane sytuacja polityczną, np. chata bronowicka - Polska; złoty róg - myśl narodowa.
Jako nazwę dla tego okresu używano także sporadycznie określenia Fin de ciecle (koniec wieku). Pojęcie to nie było ściśle zdefiniowane, oznaczało nastrojowość, mglistą metaforę. Zaznaczało się ono raczej w modzie, obyczajowości. Kazimierz Przerwa Tetmajer napisał wiersz pt. "Koniec wieku", gdzie ukazał stan emocjonalny współczesnych mu poetów.
Jednak najczęściej stosowanym określeniem epoki 1890-1918 było Młoda Polska, użyte po raz pierwszy przez Artura Górskiego w krakowskim "Życiu". Był to termin wszechstronny z tego względu, że obejmował nie tylko literaturę, lecz także inne dziedziny sztuki. Kazimierz Wyka w jednym za swoich artykułów prezentuje argumenty popierające taki wybór. Uważa, że:
• termin ten jest najmniej obciążony zawartą w nim interpretacją;
• użyty w obrębie pokolenia modernistycznego stanowi element samookreślenia się epoki;
• utworzony jest na wzór odpowiednich nazw w innych krajach Europy, na przykład Młode Niemcy i podkreśla, że nowa literatura ma mieć charakter narodowy;
• ma charakter opisowy, nie-interpretujący, nie podkreśla związku z tradycją, ani analogii z malarstwem, jak impresjonizm, nie odwołuje się do zjawisk spoza literatury, jak dekadentyzm
• określa całość zjawisk w literaturze 1890-1918
• godzi zjawiska sprzeczne
• dopuszcza możliwość traktowania literatury jako zjawiska niejednorodnego
Te wszystkie argumenty spowodowały, że termin ten został przyjęty dla określenia epoki lat 1890-1918 i jest szeroko
2. CECHY IMPRESJONIZMU. FUNKCJONOWANIE STYLU W UTWORACH
Impresjonistami to będziemy my, na ustnej. A imprezowiczami (też brzmi podobnie) to już po maturze
Impresjonizm najpełniej wyrażony został w malarstwie. Nazwa francuska od tytułu obrazu Moneta „Wschód słońca. Impresja”. Inni przedstawiciele to Manet, Renoir, Cezanne. W Polsce byli to głównie Wyczółkowski, Fałat, Pankiewicz, Boznańska. Zerwał on z pierwszeństwem tematów historycznych. Centrum zainteresowania był pejzaż. Zmiany ze względu na światło - wrażenie. Malowano portety i postacie na tle natury. Cechy:
1. szkicowość obrazu, rozmycie
2. uwrażliwienie na barwę zmieniającą się z oświetleniem
3. dbałość o ukazanie wpływu światła na obraz barw i przedmiotów
4. gra świateł i cienia
Specyficzna technika malowania - plamy barw. W literaturze charakterystyczna kompozycja:
1. zestawienie luźnych scen czy obrazów.
2. zmieniający się pejzaż, dynamizm przyrody
3. gar świateł w opisach
4. uchwycenie niepowtarzalnych chwili, wrażeń towarzyszących

DEKADENT I JEGO OBRAZ ŚWIATA – „NIE WIERZĘ W NIC”
DEKADENTYZM – postawa światopoglądowa końca XIX w. wyrażająca przekonanie o schyłkowym charakterze kultury europejskiej [franc. Decadence – schyłek, upadek], znajdująca odzwierciedlenie w licznych utworach literackich tej epoki.
Termin „d” używany był już w XVIII w. w pracach historycznych poświęconych okresowi rozkładu I upadku cesarstwa rzymskiego I towarzyszącemu procesom upadku ustrojowego rozwojowi sztuk pięknych I literatury. Ten historyczny sens został zaktualizowany przez franc. Pisarza Th. Gautiera w głośnej przedmowie do „Kwiatów zła” poety franc. Ch. Baudelaire’a, w której mianem d. określił światopogląd reprezentowany przez twórców drugiej połowy XIX w. Odtąd termin ten odnoszono do zjawisk kulturowych końca IX w., które wyrażały
- niewiarę w postęp cywilizacyjny,
- odtrącały większość systemów filozoficznych i naukowych, w poczuciu, że nie są one w stanie wyjaśnić złożonych i tragicznych problemów ludzkiej egzystencji
- przekonanie o schyłkowym i kryzysowym charakterze kultury mieszczańskiej i związanym z tym katastrofizmem kulturowym.

Przekonania te doprowadziły do:
- manifestów niechęci I odrazy dla mieszczaństwa, jako wytworu i fundamentu schyłku kultury,
- żądania prawa do indywidualizmu, swobody twórczej I obyczajowej jednostek nieprzeciętnych.
- żądania ulgi podatkowej dla alkoholików oraz zmniejszenia akcyzy na fajki

Zasadniczym rysem świadomości dekadenckiej było poczucie bezsilności wobec świata zewnętrznego. Pociąga ona za sobą chęć ucieczki w świat sztuki, poszukiwanie intensywnych przeżyć o charakterze niedostępnym dla ogółu, co z kolei prowadziło do wyrafinowania estetycznego, perwersyjnej erotyki, zainteresowania tajemnymi kultami średniowiecznymi I orientalnymi, satanizmu itp.
Pozwalało to stłumić poczucie rozpaczy I nudy, zapomnieć o zagrożeniu.
W literaturze d. manifestował się przez wyrażanie niewiary I pesymizmu, podkreślanie objawów rozkładu, zrezygnowania, lecz I pełną dumy postawę wyzwania rzuconego mieszczańskiej przeciętności.


K.P. Tetmajer - „Nie wierzę w nic” – no i co z tego ?
Postawa człowieka końca XIX wieku. Jego uczucia i podejście do życia. Brak mu wszelkich chęci, dążeń, celów. Ma tylko istnieć, do niczego nie dążyć. Świadoma rezygnacja z uczuć. Nirvana to jedyna droga życia. Podmiot nie wierzy w nic, niczego nie pragnie, ma wstręt do wszystkiego i wszystkich czynów, niszczy ideały i marzenia bo ich realizacja nic nie zmieni na świecie. Oczekuje nirwany. Chce uciec od „bólu istnienia” w niebyt śmierci, w nieistnienie.

5. SPOŁECZNOŚĆ WIEJSKA – JEJ STRUKTURA, KONFLIKTY SPOŁECZNE I ETYCZNE W „CHŁOPACH”
Społeczeństwo wiejskie jest podzielone i zróżnicowane na: parafię (ksiądz), gminę (Boryna i gospodarze) oraz dwór (dziedzic) i śmierdziuchów (Trzeciak) Akcja powieści nie ma wyraźnego wątku centralnego. Na plan pierwszy wysuwają się wątki związane z rodziną Borynów - małżeński dramat Macieja i dzieje romansu Jagny i Antka. Są one mocno rozbudowane dlatego, że w losy Borynów wplatają się problemy istotne dla całej Lipieckiej zbiorowości. To, co kształtuje życie chłopów, to zjawiska typowe dla społeczności wiejskiej, tworzące ze wsi odrębną, swoistą formację kulturową. Reymont przedstawia złożoną strukturę społeczną wsi. Społeczeństwo w Lipcach podzielone jest według posiadanego majątku i tworzą ją: najbogatsi i średniozamożni chłopi, biedni gospodarze, komornicy i żebracy. Bogaci chłopi trzymają się razem, z biedotą którą gardzą, nie szukają kontaktów. Mogą pozwolić sobie na zatrudnienie najemników do pracy. Społeczność ta nie okazuje współczucia dla biednych, uważając, iż porządek jaki panuje jest zgodny z prawem Bożym. Ponadto są przekonani, że miernikiem wartości człowieka jest ilość posiadanej ziemi i inwentarza, siła charakteru, pracowitość, a także umiejętność dobrego gospodarowania. Najbogatszym chłopem we wsi jest Maciej Boryna, człowiek pracowity, wytrwały, gospodarny i stanowczy, mocno przywiązany do ziemi. Jego wadami są natomiast egoizm, chciwość, zawziętość, bezwzględność w stosunku do rodziny i parobków. Gdy wieś podjęła decyzję walki z dworem o las, Boryna początkowo wacha się, gdyż woli nie zrywać kontaktów jakie łączą go z dziedzicem. Ale w końcu zdaje sobie sprawę z więzi, jaka łączy go ze sprawą wszystkich gospodarzy i decyduje się na objęcie stanowiska przywódcy. Dla ratowania interesów wsi gotów jest nawet zaryzykować życiem. Średniozamożni chłopi również posiadają własny grunt, ale pragną dorównać bogatszym od nich. Niewiele obchodzi ich także los biednych. Do tej warstwy społecznej należy Dominikowa, która wydaje Jagnę za znacznie starszego Borynę tylko dlatego, że udaje się jej wymusić od niego zapis gruntu na rzecz córki. Ludzmi bardzo biednymi są komornicy, z którymi nikt się nie liczy i o których nikt nie pamięta. Przypomniano sobie o nich tylko wtedy, gdy stali się potrzebni we wsi. Tak właśnie było w przypadku podjęcia przez Lipce walki o las. Kiedy chłopi odsiadują w więzieniu karę za bijatykę z dworską służbą, zostaje zorganizowana pomoc sąsiedzka dla ich żon, ale żonami komorników nikt się nie interesuje. W jeszcze gorszej sytuacji znajdują się żebracy nie mający domu, czekają aż ktoś ich przygarnie do siebie. Obraz społeczności wiejskiej jest obrazem realistycznym. Istnieją jednak między nią głębokie podziały społeczne wynikające ze stanu majątkowego. Wieś nie jest też wolna od konfliktów pomiędzy społecznością a dziedzicem, a także od konfliktów wewnętrznych (osobistych). Cechą wsi jest pragnienie posiadania ziemi. Chłop żyje dzięki ziemi, dla niej też często się żeni. Posiadanie ziemi to także szacunek otoczenia i mocna pozycja w rodzinie czy też we wsi. Ziemia wymaga jednak od chłopa pracy, miłości i poświęcenia. Ludzie na wsi pomagają sobie wzajemnie, wspólnie wykonując różne prace. Robią to w milczeniu, skupieniu, z chęcią i miłością a nie z przymusu. To, co robią staje się duchowym przeżyciem. Symboliczne znaczenie ma tutaj scena ostatniego siewu Boryny. Podkreśla ona nierozerwalny związek człowieka z naturą i ziemią. Jej utracenie jest w tym przypadku równoznaczne z utratą pozycji społecznej i ekonomicznej, oraz wszelkich środków do życia. Z pragnienia jej posiadania wyrasta spór pokoleniowy o ziemię. Niektórzy, tak jak Maciej Boryna do końca swego życia nie chcą odpisać jej dzieciom. Przekonali się bowiem, jaki los spotkał tych, którzy to uczynili. Kolejną cechą charakteryzującą wieś jest solidarność gromadzka. Rozwarstwieni i często skłóceni ze sobą chłopi, w sprawach istotnych dla wsi potrafią się zjednoczyć. Wystarczy wymienić tu walkę o las, zebranie w sprawie rosyjskiej szkoły w Lipcach, czy też historię samosądu nad Jagną. Powieść Reymonta można nazwać epopeją chłopską, gdyż zawiera rozległy i wszechstronny obraz społeczeństwa ukazanego w przełomowym momencie historycznym. Ukazuje bunt społeczny chłopów, narodziny autonomii tej klasy, własnego znaczenia oraz roli społecznej. Chłopi Reymonta są siłą autonomiczną, tą która nie musi myśleć, decydować i działać, ponieważ ona sama potrafi to zrobić. Reymont nobilituje jakby warstwę chłopską która dotąd była poniżana i krzywdzona
6. MACIEJ BORYNA JAKO GOSPODARZ, OJCIEC, MĄŻ. SYMBOLICZNY OBRAZ JEGO ŚMIERCI
MACIEJ BORYNA- „Chłopi” Władysława Stanisława Reymonta- najważniejszy we wsi Lipce gospodarz, bardzo zamożny, gospodarny i pracowity. Potrafi być bezwzględny, oschły i wyrachowany. Najważniejszą wartością jest dla niego posiadanie ziemi, bo to ona stanowi o bogactwie i pozycji, jest nawet ważniejsza niż rodzina, przykładem może być konflikt z Antkiem i wygnanie go z domu. Gdy trzeba bronić interesów wsi, bez wahania obejmuje stanowisko przywódcy. Bardzo kocha Jagnę, ale gdy dowiaduje się o jej zdradzie, jego pierwszym zamiarem jest zabicie niewiernej żony i własnego syna. Cechuje go pogarda dla najbiedniejszych, niewłaściwie odnosi się do komornic i źle traktuje służbę, nie wzrusza go ludzka niedola, uważa ją za przeznaczenie. Boryna symbolizuje trwały związek z ziemią i urasta do symbolu chłopa- Piasta, gdy w przedśmiertnym zamroczeniu wychodzi w pole, nabiera ziemi w koszulę i sieje.

7. RODZINA W ŚWIETLE „MORALNOŚC PANI DULSKIEJ”
Aniela Dulska
W pierwszym wrażeniu uważana jest za brudną, niesympatyczną kobietę. Wciąż krzyczy lub mówi podniesionym głosem. Obraz antysympatyczny. W jednej chwili może zrobić wiele czynności. Dla gości przebiera się. Żądna władzy nad swoją rodziną. Skąpa, nic ją nie obchodzi. Zawsze ma być tak jak ona chce. Uznaje tylko swoje zasady. Nie zwraca uwagi na zdanie innych. Dostosowuje się do sytuacji. Powierzchowna i egoistka. Obłudna, zakłamana, konieczność pozorów. Żyje w czterech ścianach, oszczędza. Nie chodzi do teatru, nikogo nie zaprasza, kontroluje finanse domowe, podwyższa czynsz domowy, trzyma magiel w sieni. Skąpa do ohydności, obłudna postawa, brudy pierze pod własnym dachem. W służących nie widzi ludzi. Interesują ją tylko pieniądze, oszczędza więc na wszystkim i wszystkich.

KOŁTUŃSTWO / DULSZCZYZNA
Jest to życie w obłudzie, fałszu i ograniczeniu. Jest to sposób bycia Anieli Dulskiej. Zakłamanie i niechęć do szczerości. Taką postawę zaczęto nazywać Dulszczyzną. Skrywanie prawdziwych myśli, odczuć, przekonań pod pozorami. Skąpstwo. Moralność pozorów bo dostosowuje zasady do ogółu/ Pozorna moralność - Dulska udaje wielką damę, a w domu jest inna. Moralność na pokaz, stwarza ona pozory, przedstawia siebie jako osobę estetyczną. Kryteria jej postępowania są cyniczne i wyrachowane.

Felicjan Dulski
Jest podporządkowany swojej żonie. Nie zgadza się z nią, ale jest obojętny. Ignoruje ją, ucieka w milczenie. Zwątpił w możliwości odmiany żony. „A niech was wszyscy diabli !!!”

Zbyszek
Ma inną postawę. Jest zbuntowany, zabawia się, celowo szokuje i jest zaczepny, wulgarny i prowokujący. Aniela zaplanowała jego życie. Juliasiewiczowa chciała pokazać mu prawdę, że będzie się on musiał troszczyć i kłopotać. Ukazała mu prawdziwe życie, widmo odpowiedzialności, nędzę. Jest kołtunem i jest tego świadom. Jest słaby, ale chce walczyć ze swoim kołtuństwem. Krytykuje matkę.

Mela
Też się nie zgadza. Też się poddaje by żyć przyjemnie. Nie buntuje się. Postać tragiczna bo jest naiwna i dobra i nie orientuje się w jakiej atmosferze moralnej żyje.

Hesia
Podobna do matki. Pogardza Hanką, bije ją i się z niej wyśmiewa. Ma już wypaczony charakter. Nikim się nie interesuje. Lubi tylko tańce, stroje i studentów.

Dulscy mieli być typową rodziną filistrów. Zapolska stworzyła i komedie i tragedie. Sztuka naturalistyczna. „Menażeria ludzka”. Odsłania ona temat drażliwy, postawa obiektywna, fotograficzna dbałość obyczajowa.


8. NATURALIZM W LITERATURZE MŁODOPOLSKIEJ
"Ludzie bezdomni" - zastosowana różnorodna poetyka
realistyczna, charakterystyczna dla powieści pozytywizmu, Wyraża się ona w szerokiej prezentacji grup społecznych: ziemiaństwo, biedota miejska Warszawy, chłopi w Cisach, grupy zawodowe, pokazuje np. lekarzy, grupy narodowościowe - Polaków, Żydów. Stara się ukazać cechy charakterystyczne dla poszczególnych grup np. Styl życia i myślenia dyrekcji Cisów, sposób bycia dam ze środowiska arystokratyczno-ziemiańskiego, żydowskich handlarzy. Pokazane są realia o charakterze obyczajowym, które określają epokę, w której się dzieje akcja np. informacja o środkach lokomocji - pociągi, konne powozy, mężczyźni nosili cylindry. Także tzw. motywacja społeczna polegająca na tym, że postępowanie bohaterów jest wyjaśnione przynależnością do określonej grupy społecznej np. Judym i dyrektor kopalni lub Cisów.

Chłopi
Naturalizm - naturalistyczna koncepcja człowieka, ukazanie pierwotnych instynktów, namiętność, erotyzm, walka o byt, o ziemię. Brutalność zachowań chłopów, gwałtowność, bójka Szymka z Dominikową. Wbrew etyce chrześcijańskiej podnosi rękę na matkę. Bójka Antka z Maciejem Boryną. Pierwotnym instynktom podlega też Jagna, ulega Antkowi, osobowość pełna skłóconych uczuć, namiętności np. do księdza Janka Organistów. Człowiek jako cząstka natury, ściśle z nią powiązany. Pory roku determinują życie chłopów. Ziemia determinuje byt chłopa - walka o ziemię. Scena kiedy Kuba odrąbuje sobie nogę.

"Moralność Pani Dulskiej"
Zapolska traktowała ideowy sens literatury naturalistycznej jako formę protestu przeciw obłudzie, przeciw mieszczaństwu. Naturalizm przynosił zmiany w technice dramatopisarskiej. W przypadku komedii doprowadził do powstania gatunku pośredniego, w którym pisarze świadomie kojarzą efekty tragiczne i komiczne. Zapolska zaznacza to w podtytułach, używając określenia "tragifarsa" lub "tragedia ludzi głupich". Wraz z nową techniką naturalistyczną wchodzi do komedii nowa problematyka: wszechstronna krytyka mieszczaństwa - "Moralność..." przynosi pesymistyczny obraz wegetacji rodziny mieszczańskiej. Obraz ten przygnębia nie tylko ze względu na poziom moralny głowy domu - Dulskiej oraz ze względu na potrzeby, wąskie horyzonty myślowe i ambicje wszystkich członków rodziny. Żyją w kręgu spraw materialnych, nie mają potrzeb intelektualnych jak kupowanie czasopism, życie kulturalne, teatr to wg. Dulskiej fanaberie. Reprezentuje wszelkie cechy filisterstwa i kołtunerii co w połączeniu z obłudą moralną, niskim stopniem inteligencji oraz brutalnym postępowaniem daje obraz przygnębiający

9. INTERPRETACJA TYTUŁU POWIEŚCI „LUDZIE BEZDOMNI”
1. Dosłowne znaczenie tytułu:
a) bezdomność ludzi świata nędzy (żyją w norach i budach, a nie domach)
b) bezdomność wydziedziczonej Joasi, która nie ma własnego kąta i żyje u obcych
c) bezdomność Wiktora, który tuła się z rodziną po świecie - w tym znaczeniu tytuł jest oskarżeniem porządku społecznego

2. Metaforyczne znaczenie tytułu
a) bezdomność społeczna ludzi, którzy opuszczają własne domy bo umierają rodzice i dzieci muszą iść dalej o własnych siłach (Joasia) oraz ludzi, którzy dzięki wykształceniu wznieśli się ponad poziom własnego środowiska i świadomie je odrzucają, ale nie mogą sobie znaleźć miejsca w nowym (Judym)
b) bezdomność ludzi bez własnego państwa, działaczy spiskowych, romantycznych pielgrzymów dowolnej ojczyzny (Leszczykowski, brat Joasi Wacław, człowiek przynoszący bibułę Korzeckiemu, Korzecki)
c) bezdomność w sensie egzystencjalnym czyli istnienia (Korzecki) obecność człowieka w świecie, niemożność pogodzenia się ze złem, dekadentyzm, ostateczne odrzucenie świata w akcie samobójstwa
d) dom jako znak obojętności na krzywdy bliźniego (mieszkanie Czernisza, Kalinowicza, Krzywosąda) i pokusa ("zakiełkuje we mnie wyschłe nasienie dorobkiewicza" Judym)

10. MŁODOPOLSKA POEZJA L. STAFFA
Leopold Staff jak sama nazwa wskazuje był satffiarzem, dzień i noc chodzi najarany. Twórczość poetycką zaczynał jako modernista, ale już w pierwszym tomie jego poezji odnajdziemy próby przezwyciężenia dekadenckich nastrojów. Świadczy o tym tytuł cyklu: "Sny o potędze". Znajdziemy w nim inspirowaną przez nietzscheanizm i romantyzm filozofię poetycką Staffa, wg której obowiązkiem człowieka jest praca nad samym sobą, doskonalenie się wewnętrzne, ustawiczne dążenie do duchowej potęgi. Na początku wspomnianego zbioru poetyckiego umieścił poeta wiersz pt. "Kowal". Nadczłowieczeństwo rozumiał poeta jako usilne dążenie do wyrobienia w sobie wartości, głównie etycznych, przez pracę i olbrzymi wysiłek. Miejsce dekadenckiego pesymizmu zajął w utworze optymizm, wiara w możliwość uzyskania siły. Marzenia o potędze zastępują rezygnację i niemoc. Mamy tutaj do czynienia ze staffowską filozofią pracy nad wewnętrzną siłą człowieka. Wiersz ma charakter symboliczny:
-kowal-symbol tęsknoty do siły, męstwa, wielkości
-trud kowala-kształtowanie charakteru, osobowości człowieka
-kruszce drogocenne-osobowość bogata w różne możliwości
-serce-charakter człowieka, postawa moralna, nadczłowiek
Symbole wyrażają optymistyczny stosunek poety do natury ludzkiej, do ludzkich możliwości. Podkreślają wolę i zapał człowieka do pracy nad sobą-by stać się silnym, mężnym. Sens życia widzi Staff w pracy nad wewnętrzną siłą człowieka. Wiersz głosi hasło doskonalenia wewnętrznego. Czyn, do którego wzywa poeta dzieje się w marzeniu ("Sny o potędze"). Sens życia mieści się w tęsknocie do doskonałości, w dążeniu do ideałów (nie w ich realizacji).
Wśród wierszy Staffa znajdują się i takie , w których odnajdziemy nastroje typowe dla ówczesnej mody, w których dominuje melancholia, smutek i pesymizm. Cechy te zawiera jeden z najbardziej znanych utworów poety pt. "Deszcz jesienny". Przypomina on nastrojem "Na Anioł Pański" Tetmajera. Powtarzający się refren onomatopeiczny wyraża wspólne dla obu utworów uczucie smutku. W utworze mamy 3 obrazy-wizje, które potęgują nastrój smutku i rozpaczy:
I. wieczorne mary senne - Odziane w łachmany szukają ustronnego miejsca na groby. Idą powoli tworząc korowód (w czasie dżdżu). Mary przybierają postać ludzi młodych ale zrozpaczonych ("z oczu im lecą łzy"), tułacze ich życie jest tragiczne, beznadziejne, szukają więc ustronia żeby umrzeć.
II. obraz nieszczęść ludzkich - Poeta dostrzega cierpienia innych, jest przeniknięty współczuciem wobec nieszczęść ludzkich.
III. ogród poety zniszczony przez szatana
-kwiaty kwitnące posypał popiołem
-trawniki zarzucił bryłami kamienia
-zamienił ogród w pustynię
-posiał szał trwogi i śmierć przerażenia
-szatan przerażony swym dziełem "położył się na kamiennym pustkowiu" i tłumił łzy, gdyż w piersi swej czuł ogromną rozpacz. Przeraził się efektem uczynionego zła.
-szatan symbol zła
-melancholie, smutek i rozpacz potęguje nastrój jesiennego,dżdżystego,kończącego się dnia.
Wieczór i mgła powodują dominację barw: szarość żałobnej czerni. Refren powtarza informację o kroplach deszczu uderzających o szyby, które wydają dźwięki podobne do płaczu.
Treść utworu jest bardzo sugestywna, wywołuje refleksje, że życie jest pasmem cierpień, wędrówką w bezkresną dal, której towarzyszą rozstania, ból, śmierć i bezsensowne zniszczenia wszystkiego co piękne i radosne. Refren dopowiada, że to tylko majaki człowieka patrzącego przez szyby i przez jesienny, miarowy deszcz.


CHARAKTERYSTYKA TWÓRCZOŚCI B.LEŚMIANA.
 debiut „Sad rozstajny” w 1912r.
 rozpuszczenie wyobraźni
 fantastyka
 granica dwóch światów
 wymyślony świat jest ciekawszy niż normalny
 opisuje to co krótkie, chwilowe, niedostępne człowiekowi w świecie zmieniającej się rzeczywistości
 posługuje się symbolem
 w wierszach używa dużo neologizmów, wprowadza oksymorony
 intuicjonizm w poznawaniu świata - wpływ Bergsona
 odwołuje się często do literatury ludowej

„Dusiołek”
Wiersz w kompozycji i stylu przypomina balladę. Narrator wykreowany został na ludowego gawędziarza, opowiadającego gromadzie słuchaczy historię Bajdały. Używa języka stylizowanego na gwarę. Tematem wiersza jest pretensja do Boga o to, że na świecie przez niego stworzonym istnieje nie tylko dobro, ale i zło, na które człowiek jest nieustannie narażony i z którym musi samotnie walczyć.

INTERPRETACJA TYTUŁU POWIEŚCI Z.NAŁKOWSKIEJ - "GRANICA" W KONTEKŚCIE TREŚCI UTWORU
Tytuł powieści Z. Nałkowskiej jest wieloznaczny, można wręcz mówić o symbolicznym znaczeniu słowa " granica". Wiąże się to z faktem poruszenia przez pisarkę szeregu ważnych problemów natury obyczajowej, moralnej ora etycznej. Do najbardziej popularnych interpretacji tytułu należą; następujące odczytania tego słowa:
• jako granica społeczna ( podziały istniejące między ludźmi należącymi do różnych warstw społecznych, mamy tu doczynienia z przedstawicielami zubożałego i dobrze sytuowanego mieszczaństwa i ziemiaństwa, pomiędzy tymi warstwami istnieją ogromne różnice ).
• jako granica moralna ( określa pewne normy etyczno- moralne, których przekroczenie powoduje nieszczęście innego człowieka, tak dzieje się w przypadku kiedy Zenon Ziembiewicz żeni się z Elżbietą Biecką i równocześnie romansuje z Justyną - postępuje niezgodnie z zasadami moralnymi w konsekwencji krzywdzi żonę, Justynę oraz samego siebie ).
• jako granica odporności psychicznej człowieka ( człowiek traci zdolność racjonalnego myślenia, niszczy własną osobowość, przestaje być sobą. Przykładem tego jest prowadzenie przez Zenona podwójnego życia - przykładny mąż i kochanek. Niszczy siebie i kobiety. Granicę przekracza także Justyna, która popada w obłęd po usunięciu ciąży ).
• jako granica psychologiczna ( porusza problem możliwości poznania samego siebie, udowadnia, że działania jakie w życiu podejmujemy, motywowane są nie tylko psychologicznie, ale również poprzez czynniki społeczno - historyczne, co uniemożliwia jednoznaczną, subiektywną ich ocenę).
jako granica filozoficzna ( porusza problem możliwością poznania przez człowieka ostatecznej prawdy o otaczającym go świecie, zrozumienie mechanizmów nim rządzących. Granica filozoficzna to również kwestia umiejętności borykania się z przeciwnościami losu - jak to jest, że jedni potrafią stawić czoła niepowodzeniom, inni zaś rezygnują z walki i stają się konformistami ).

Czy tekst był przydatny? Tak Nie

Czas czytania: 62 minuty