profil

Moja mała ojczyzna.

poleca 84% 2752 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

Temat: Mój wielki dom- Rybnik.

Moją małą ojczyzną jest Rybnik. Tutaj się urodziłem, wychowywałem i mieszkam. Mam tu wielu przyjaciół i dużą część rodziny.
Rybnik to miasto o długiej i bogatej historii. W okresie Średniowiecza Rybnik pełnił funkcję osady rybackiej, leżącej na ważnym szlaku handlowym, wiodącym z Krakowa przez Oświęcim do Raciborza i Wrocławia. Nazwa osady pochodziła od istniejących tu stawów rybnych. Miasto zostało ulokowane w XIII wieku na prawie magdeburskim, niedługo potem, Rybnik stał się lennem korony czeskiej, a przez pewien okres czasu był nawet miastem-państwem przynależącym do Austrii od której w 1538 roku dostał przywilej targowy.
W połowie XVIII wieku miasto przeszło do rąk Pruskich i w 1788 roku zostało odkupione przez Fryderyka II stając się wolnym miastem królewskim. Od tego czasu prężnie rozwijał się przemysł wydobywczy, piwowarski, hutniczy
i grabarski. W okresie międzywojennym Rybnik był jednym z głównych ośrodków powstań śląskich.
W mieście jest wiele miejsc, które warto zwiedzić. Możemy zaliczyć do nich m.in. neogotycką bazylikę św. Antoniego, zabytkową kopalnię "Ignacy”, czy też „Rybnicki Zamek” w którym obecnie mieści się siedziba sądu.
Jednak dla mnie Rybnik to zieleń, o którą dba się już tutaj od bardzo dawna, czego dowodem może być zajęcie przez Rybnik II miejsca w międzywojennym konkursie na najładniejsze miasto Polski.
Ten „Zielony Rybnik” można najlepiej zobaczyć z perspektywy rowerzysty, podróżując po błoniach, okolicach zalewu lub po miejskich parkach których w Rybniku nie brakuje. Widząc dookoła siebie drzewa, łąki, jeziora i słysząc ptaki ćwierkające nad naszymi głowami, czujemy prawdziwy klimat tego miasta. Miasta całkowicie odbiegającego od śląskiego stereotypu. Wydaje mi się że jeżeli kiedyś będę zmuszony opuścić moją małą ojczyznę to po rodzinie i znajomych najciężej będzie mi się rozstać z moim boiskiem, gdzie działy się rzeczy na których spisanie zużyto by kilkaset ryz papieru i parkową ławeczką z której zrobiliśmy małą poradnię psychologiczną i razem z przyjaciółmi rozwiązywaliśmy nasze największe życiowe problemy. Te dwa miejsca dla większości osób nie mają żadnego znaczenia jednak dla pewnej garstki będą one miały zawsze olbrzymią sentymentalną wartość.
Rybnik dla mnie był, jest i będzie tym jedynym miastem, do którego zawsze chce się wracać i śmiało mogę go nazwać swoim domem.

Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem
Dom

Czas czytania: 2 minuty