profil

Sczęście ma twarz bliźniego

poleca 87% 102 głosów

Treść
Grafika
Filmy
Komentarze

,,Szczęście ma twarz bliźniego”
Ludzie od wieków pragną szczęścia. Było ono poszukiwane w postaci jego atrybutów (luksusowy samochód, dom z basenem) lub miejsc (Eden). Opisywane w baśniach, mitach i legendach. Ale czym właściwie jest szczęście? Można by rzec, iż szczęście to uczucie zadowolenia, upojenia, radości, szczęśliwości, to wszystko, co wywołuje ten stan, jednakże ta definicja jest niezwykle „płytka”. Nie ma jednak recepty na pełnię szczęścia. Szczęście każdego ma inny wymiar. Jednemu człowiekowi potrzeba mniej, innemu więcej, by osiągnąć pewien stan szczęśliwości, ale nigdy na tym nie poprzestaje. Ciągle poszukuje. Czy zastanawialiśmy się kiedyś, dlaczego dzieci są szczęśliwe? Gdy wspominamy dzieciństwo, najczęściej pojawia nam się obraz uśmiechniętej buzi dziecka cieszącego się z zakupu nowej zabawki, wyższego kieszonkowego czy z odwiedzin koleżanki. To, dlatego, iż jako dzieci potrafiliśmy się cieszyć z drobiazgów, rzeczy małych, lecz jakże niezbędnych. Szczęście dorosłych natomiast znakomicie ujęła w swojej piosence pt. „Nienasycenie” Anna Maria Jopek – „człowiek im więcej ma, tym więcej chce, dotyka chmur, chce dotknąć gwiazd" – i wciąż chce więcej.
Człowiek szuka szczęścia w dobrach materialnych, w luksusie życia, w zdobywaniu sławy, w robieniu kariery. Czyniąc to wszystko, myśli, że gdy osiągnie pożądane rzeczy, stanie się szczęśliwy. Czy jednak te wysiłki prowadzą do rzeczywistego poczucia zadowolenia? Osiągając sukces przy ogromnym nakładzie pracy i środków, często tracimy przyjaciół, bo w swoim życiu nie znaleźliśmy dla nich miejsca. W rezultacie nie mamy, z kim dzielić swych sukcesów, czujemy się osamotnieni. O szczęściu nie może być wtedy mowy! Człowiek jest istotą społeczną i do szczęścia potrzebuje innych ludzi. Potrzebuje kochać i być kochany. I jeżeli w jego życiu istnieje głęboki związek z drugim człowiekiem, dopiero wtedy przeżywa szczęście. W serce ludzkie po prostu została na zawsze wpisana taka potrzeba.
Aby obiektywnie spojrzeć na szczęście swoje i innych ludzi, sięgnijmy do życia pisarzy, poetów, zwykłych i niezwykłych ludzi, a także bohaterów literackich.
Już na samym początku w rajskim ogrodzie Eden, Adam – pierwszy człowiek - choć posiadał wszystko, czego może człowiek pragnąć, a ponadto mógł bezpośrednio kontaktować się z Bogiem, nie umiał,bez drugiego człowieka - odpowiedniej towarzyszki życia, być szczęśliwy. Ona także nie przyniosła mu pełni zadowolenia.

Św. Franciszek – uznał, że przyczyną wszelkiego zła są dobra materialne, a ich posiadanie powoduje spory i konflikty międzyludzkie, dlatego należy się ich pozbawić i żyć w zgodzie z naturą, ze wszystkimi ludźmi. Kochał wszystkich, wszystko i przez to wypełniał Boże przykazanie miłości. Tak rozumiał swoje szczęście.
Recepty na szczęście szukał również renesansowy twórca Jan Kochanowski, którego zdaniem szczęścia należy doszukiwać się w przyrodzie, życiu rodzinnym, ale przede wszystkim spełnienia należy szukać w pracy twórczej. Kochanowski uważał, że największym szczęściem jest świadomość, iż dzieło, które zostanie napisane będzie czytane przez setki lat, przez kolejne pokolenia ludzkości.
We fraszce „ Na dom w Czarnolesie” dokładnie określa, że szczęście to opieka i błogosławieństwo Boga, zdrowie, zachowanie czystego sumienia, ludzkiej życzliwości i doczekanie pogodniej starości.
W dążeniu do osiągnięcia szczęścia bardzo ważnym czynnikiem jest nasze otoczenie – ludzie, z którymi się, na co dzień spotykamy, rozmawiamy, żyjemy. Zostaliśmy tak „skonstruowani”, że zazwyczaj do pełni, szczęścia potrzebujemy tego, czego nie mamy, o czym marzymy. Często z tego powodu rodzi się w nas zazdrość, nienawiść, powstała z niemożności posiadania, która przesłania nam szczęście.
Wiele współczesnych filozofii i religii głosi, iż to właśnie człowiek człowiekowi jest najbardziej potrzebny do szczęścia.
W życiu codziennym mijamy szczęście, często go nie dostrzegamy, przechodząc tuż obok niego. A szczęście jest przecież tak blisko – jest W NAS.
Uważam, że to właśnie człowiek pomaga człowiekowi w znalezieniu swego miejsca w życiu. To on sprawia, że życie nabiera dla mnie barw i staje się wspaniałe. Jest motywem mojego działania, sprawia, że czuję się radosna, bezpieczna, kochana i po prostu szczęśliwa.
„Szczęście to chwila niepewna swojej urody, to piórko na dłoni " - jak mówi nam staropolskie przysłowie, pamiętajmy, więc, by, na co dzień cieszyć się nim i czerpać z niego pełnymi garściami.
„Szczęście nosisz w sobie” jak rzekł Prus i możesz niczym malarz, przebierając w palecie pełnej barw, malować życie innych ludzi – musisz tylko chcieć.
Ktoś powiedział: „nigdy nie jest za późno na pojednanie, gdyż nie jest za późno by kochać, i nigdy nie jest za późno by być szczęśliwym".

Kiedyś być może będziemy mogli rzec „jestem spełnionym i szczęśliwym człowiekiem”. Może taki stan osiągnął już ktoś dzisiaj, ale jest to stan przejściowy. Jego marzenia popychają go do dalszych działań. Stawia sobie nowe cele, których jeszcze nie osiągnął i znów jest w pewnym stopniu nieszczęśliwy.
Ryszard Kapuściński jeden ze swych reportaży płętuje następująco : „jeśli chcesz być szczęśliwy nie goń za światem, lecz stwórz swój własny świat”.

Załączniki:
Czy tekst był przydatny? Tak Nie
Opracowania powiązane z tekstem

Czas czytania: 4 minuty